Witajcie, dzięki za odwiedziny, trochę dziwnie się będzie pisać, gdyż jak ja pisze to Wy jeszcze śpicie, gdy się budzicie ja zasypiam, myślę że jakoś damy radę.

Dziś padało i znów 1ºC.
Bogdziu, niestety przed moim przyjazdem padał śnieg i prawie wszystkie liście spadły, zrobiłem tylko jednego klona palmowego który jeszcze trochę liści miał, mam też dla Ciebie 2 ptaszki ale to później.
Haniu, tu w ogóle nie wieją wiatry jest tak cicho że aż dziwnie, dziękuję za listek. Wolne mam tylko niedzielę i od rana ruszam w teren z aparatem
Zbyszku, benzyn jest 3 rodzaje, ceny od 110 – 119 za 100 litrów, tak się tu podaje. Pracujesz na to 5 godzin więc taniocha, jak pisała ASC , nikt tu piechotą nie chodzi. Nie ma korków ni kolejek.
Zbyszku daleko, jeszcze 5 godzin lotu z Toronto do Kelowna
Karola, aleś opatulana na nowym avatarku

Wow
Monte, avatarek rewelka jestem pod wrażeniem, brawo. Jestem nie zwyczajny takich wycieczek ale dam radę, najgorzej ze na drugi dzień do roboty i cały czas na nnogach. Samochód mamy ale moi współ plemieńcy wolą wycieczki do marketów , ja nie i w niedzielę nasze drogi się nrozchodza. W niedzielę była boska pogoda i zrobiłem sporo ładnych fotek w grey kanionie ale to później, chcę pokazywać fotki po kolei bo się pogubię.
Aldona ,wyglądasz jak Indianka z mojego miasteczka, całkiem byś tu pasowała. Jest za miastem wielki rezerwat Indian, teraz za to można dostać toporkiem, obecnie się mówi, tereny pierwszych mieszkańców. Wybieram się tam, bo jest tylko ponad 10 kilosów.
Marto, nie dziwię się Tobie że jesteś w takiej rozterce. Gdy nie miałem netu to kupiłem sobie kartę do automatu za 5 $, miałem 240 min i o 19 latałem 2 km do następnego marketu dzwonić, niestety w naszym nie było to po drodze mijałem od 0 do 2 osób, ale za to samochodów było dużo.
Zauważyłem że papierosów nie ma w żadnym sklepie i alkoholu też. Papierosy można chyba tylko kupić na stacji paliw a alkohol w specjalnych sklepach. Miasto czyste choć trochę śmieci widać ale nie tyle co u nas. Przed moim blokiem jest rondo a na nim rano kaczki robią zlot w tygodniu tego nie
widzę bo jest ciemno ale w niedzielę mam niezły ubaw. Jak szedłem rano na wycieczkę to przyglądałem się z 10 min jak stały na rondzie a samochody trąbiły i nic sobie z tego nie robiły. Pokażę dziś, jakie mam widoki z balkonu.
ASC, Narty są oczywiście w górach śnieg ,jak szedłem na wycieczkę to mijały mnie samochody z nartami i skuterami śnieżnymi. Quadem jazda jest zabroniona, są wydzielone miejsca gdzie można jeździć wożą je na pace jak skutery i narty. Ciekawe kiedy u nas ktoś w padnie na taki genialny pomysł. Na koniec jeszcze miasto
Pozdrawiam i miłego dzionka życzę wszystkim.
____________________
Pozdrawiam Robert -
Mój jesienny ogród - http://www.fotosik.pl/slideshow.php?id=884294&type=album&add1=klamber