Hej, ogrodniczko sprawdzałam, u mnie na wsi jarzębiny nie ma ani z ołowiem ani bez... poważnie, ani jednej nie udało mi się znaleźć

Izuś dechy piekne som, może ich nie zmieniaj.???

do tarasu to dechom jeszcze trochę zostało ... a ja guuupia myślałam, że 9 miesięcy ciąży to szczyt oczekiwania o ja naiwna ... ale próba generalna była ... i to mniej więcej tak ... mniej bo dechy w wersji soute

widok z kanapy w saloniku



widok na zachód - tu ma stać główna kanapa ... rozłożysta bo fszyscy mają na ogrodowisku rozłożyste kanapy i białą tapicerkę będzie miała już się nie bojam, że się pobrudzi ... przecież ona tylko stoi ... nikt normalny z forum na kanapie nie siada ... na nią siem paczy !!!



i namiastka durnostrojek tarasowych

Madżen ilość godzin jakie poświęcam na gapienie w te dechy dawno przestała się mieścić w jakimkolwiek pojęciu rozsądku ... do tego gdy wgapiałam się na nie wisząc na barierce balkonowej dokonałam genialnego odkrycia ...

wspomniałaś ostatnio o wymarzonym kolorze pegoli ... szary ze srebrnym nalotem ... ha ... wiszę sobie na tej barierce i zastanawiam się co z tymi dechami? (jestem bliska zgromadzenia materiału na książkę w tem temacie ) ... i nagle pacze i widzę na czym ja wiszę ... moja barierka drewniana od maja pozostawiona sama sobie i atmosferze ma właśnie ten odcień ... uwierz mi paczyłam i paczyłam i nie wierzyłam ... piękny szary w blasku słońca bijący po oczach srebrnymi smugami ... cudnie ... tylko teraz mam jeszcze większy problem co z tym zrobić ))))))