Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród marzeń ... cegła ... róża ... lawenda i mila do tego co mam w głowie ...

Ogród marzeń ... cegła ... róża ... lawenda i mila do tego co mam w głowie ...

Madzenka 19:25, 05 lip 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Izuś , dziecię ślicznie, widać gen matki!!!!
Oj wpadnę wieczorem poczytać tę kwiecistą wymianę opini niestety chyba in ' blanco jak mawiał pewien generał gdy bywał incognito. Niestety rezonuu mnie nie wystarczy aby się z takim humorem do Was przyłączyć

Buziol, buziole, buziole, och jak fajnie że jesteście
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Ana 20:06, 05 lip 2012


Dołączył: 11 maj 2011
Posty: 3808
Iza, skoro już ulubioną ciocią zostałam mianowana (ale fajnie ) to na pocieszenie dodam, że ja jeszcze dwa lata temu potrafiłam zasuszyć kaktusy I grzebanie w ziemi wydawało mi się zajęciem zbytecznym i niechcianym...a tu popatrz Nic straconego z Nieletnią, teraz czas na inne przyjemności

A śliczna jest jak z obrazka
____________________
www.wymarzonydomani.blogspot.com - Ana - Ogród Any
Konstancja30 20:11, 05 lip 2012


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
Marzena2007 napisał(a)
Izuś , dziecię ślicznie, widać gen matki!!!!
Oj wpadnę wieczorem poczytać tę kwiecistą wymianę opini niestety chyba in ' blanco jak mawiał pewien generał gdy bywał incognito. Niestety rezonuu mnie nie wystarczy aby się z takim humorem do Was przyłączyć

Buziol, buziole, buziole, och jak fajnie że jesteście


natentychmiast rezon trzeba wynorać ... weź nadwyżki z ostatniego roku ... ja muszę czerpać i norać zapamiętale bo mam deficyt ... z jednej strony radość z powodu sukcesu Nieletniej z drugiej dechy ...

dechy mnie do grobu wpędzą ... te dechy ... było ślicznie ... potem olej lekko skomplikował sprawę ... a załamania burzowe każdego popołudnia odebrały spokój w tworzeniu ... mi coś tez odebrało jasność myślenia i pozwoliłam tknąć w kwestii zasadniczej - znaczy zaolejować dechy małżowi ... niby nic ... niby proste ... błąd ... przede wszystkim nie wytarł śladów po używaniu dech ... no bo jakoś do domu trzeba było wchodzić ... po drugie ruchy w kierunku dowolnym ... po trzecie za dużo oleju zostawiał ... porównanie dechy olejowanej jak należy i tych co leżą na werandzie wypada na minus dla werandy ... teraz mam zonka ... odkręcić wyszlifowac i położyć raz jeszcze czy zagryźć zęby i udawać, że nie widzę różnicy ... za rok wyszlifowac i zaolejowac bo przecież za rok i tak trzeba to zrobić ... niby odłożenie na rok wydaje się być logiczne ... tylko ja przez ten rok każdego dnia ... nawet przez większość czasu nie patrząc na te dechy (bo powiedzmy sobie szczerze jesienią i zimą na tej werandzie siedziała nie będę ) ... a więc nawet na nie patrząc będę miała dysonans ... ... sama siebie za to nie lubię ...

Marzenko są może na to jakieś specyfiki farma?

różnica ... co prawda pozioma olejowana raz





____________________
Iza - Ogród marzeń... cegła...róża... lawenda
Mala_Mi 20:46, 05 lip 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do moich płytek położonych sakramencko krzywo..... myślałam, że się niegdy nie przyzyczaje i zakupiłam nowe...stare do skucia... kostka malusia, droga jak diabli...... nigdzie nie było do kupienia ...wiec szukałam jak poprzedniczki w starych zapasach...zakupiłam z zapsem.... i po 3 latach sięprzyzwyczaiłam. Tzn sie przyzywczaiłam wcześniej... wiec widzę, że krzywe, ale ja k pomyślę, ze kolejna demolka w domu...to już mnie tak nie razi jak przez pierwsze pół roku...... bardziej wnerwia mnie panel prysznicowy..... w którym z powodu mojego kamienia w ilosciach obłednych w wodzie.... się zepsował.. i nic nie reguluje..by woda nie poparzyłą ,trzeba regulować odkręcaniem wody w umywalce... Walka z kamieniem spowodowała odbarwienia trwałe panelu..i do tego już się przyzwyczaić nie umiem....... Nawet ta futryna nie wklejona w drzwi od 2009 roku i listwy od 2010 roku przyłożone do przymiarki....trwają do dziś..... Za to z jaka wprawą , jednym ruchem potrafię naprowadzić te wypadajace części na swoje miejsce...... ha!
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Evchen 23:54, 05 lip 2012


Dołączył: 07 maj 2012
Posty: 4059
Konstancja30 napisał(a)
Ev ... odbite ... odbite bo musiałam zaolejować sama ... poprosiłam małża aby z kilkumetrowej bawełnianej szmaty uciął ściereczki ... uciął przez kilka warstw dziesięciocentymetrowy pasek !!! ... nie wiem czy to upały czy dominacja męskich hormonów ... w każdym razie kilkanaście strzępiących się brzegów to jest to co było mi potrzebne ... nawet nie pytajcie jak podziękowałam ... powiem tylko ... widok mojej miny bezcenny ...


O matko. ale się uśmiałam..! ... A Ty mu właściwe dyspozycje wydałaś?.. Może chłopina myślał, że już po olejowaniu i teraz myć będzisz i paseczki na własnoręcznie zrobionego mopa potrzebujesz...?
Ja Cię prosze, Ty noś ze sobą aparat i pstrykaj zdjęcia. Opublikuj, ku pokrzepieniu serc... że nie tylko nasze małże takie som...
____________________
http://www.ogrodowisko.pl/watek/3282-bb
Konstancja30 00:02, 06 lip 2012


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
Ev ... a wiesz dlaczego on tak uciął ... bo ja mu nie powiedziałam jak !!! ... no to od tamtej chwili szczegółowo mówię co jak ma robić ... włącznie z instrukcją krok po kroku korzystania z toalety ... no to ja mu mówię ciągle co on ma robić i foch ... wobec powyższego powstał we mnie mętlik ... bo nie wiem mówic mam czy nie mówić ... oto jest pytanie ... ???
____________________
Iza - Ogród marzeń... cegła...róża... lawenda
Evchen 00:33, 06 lip 2012


Dołączył: 07 maj 2012
Posty: 4059
... no nie... o toalecie nie mów!!!! tto odruch bezwarunkowy - wiedzą co i jak... ale z pozostałymi kwestiami - ja bym jednak radziła mówić... nie warto tak ryzykować....
Acha.. jest jeszcze jedna kwestia, która jest opanowana do perfekcji - dzierżenie berła - chilli dla mniej wtajemniczonych - obsługa pilota TV.. Moze być i 300 kanałów, ba.. nawet 500 im nie straszne - spinają się i dają radę..!
Ale cięcie.. ?... Ty wiesz dlaczego większość chodzi w fryzurach "na jeża" albo na tzw "zero"?... ... bo to też cięcie - tylko niezwykle krótkie!
____________________
http://www.ogrodowisko.pl/watek/3282-bb
Madzenka 06:48, 06 lip 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Evchen napisał(a)
... no nie... o toalecie nie mów!!!! tto odruch bezwarunkowy - wiedzą co i jak... ale z pozostałymi kwestiami - ja bym jednak radziła mówić... nie warto tak ryzykować....
Acha.. jest jeszcze jedna kwestia, która jest opanowana do perfekcji - dzierżenie berła - chilli dla mniej wtajemniczonych - obsługa pilota TV.. Moze być i 300 kanałów, ba.. nawet 500 im nie straszne - spinają się i dają radę..!
Ale cięcie.. ?... Ty wiesz dlaczego większość chodzi w fryzurach "na jeża" albo na tzw "zero"?... ... bo to też cięcie - tylko niezwykle krótkie!

Ev jak niE mówić jak korzystać z toalety skoro klapy nigdy nie opuszczają!!!! ja już samopadającą kupiłam, wybuliłam kasę za ktorą zywopłot cisowy zamiast 70 cm mógł mieć od razu 150 cm. I co i nic!!! klapa nadal nieopuszczona a cis ma tylko 70 cm!

iza tłumacz wszystko z detalami!!!!
Ja to aż sie boję jak M sam zaczyna jakieś prace w czasie mojej nieobecności.....
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
butterfly 07:16, 06 lip 2012


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
Ja mam w pracy kolege, który kiedy mieszkał w bloku to miał klapę, która ciagle opadała... jak tu sikać jak trzeba jedna ręka trzymać klapę a drugą.... instrument...

Wziął sie na sposób i od tej pory sika jak dziewczynka...


Dziewczyny, jesteście super !!!!!! Dzięki za poprawienie humoru na początek dnia !!!!!
____________________
Beata - Marzenia i plany vs. rzeczywistość ####
Lena 07:19, 06 lip 2012


Dołączył: 08 lip 2011
Posty: 2499
Hihihi..dobre jesteście
Mój klapę opuszcza..nie powiem...aczkolwiek są inne drażniące drobnostki

Mi dechy się podobają!!!
____________________
Ogród Leny "Lekarz leczy, natura uzdrawia"
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies