Witam Was wieczorową porą, często kawa mi wystyga jak siedzę u Was i nieraz zimną musiałam pić
Dziękuję za odwiedziny i że ktoś o mnie pamięta.....nawet jak się nic u mnie nie dzieje
Zetko-wiem że wolisz nocne kawy

ja często z dziećmi zasypiam...mówi się że nieraz z kurami chodzę spać. A u Ciebie już pooglądałam wyczyny wnętrzarskie
Bogdziu i Boćku- pogoda u wszystkich w plusie deszczowa

ja bynajmniej cieszę się że śnieg i lód z ulic zmyje
U mnie dzień minął pozytywnie....i z samymi dobrymi wieściami