A mnie tez jest szkoda lata i to bardzo bo tez nie miałam kiedy sie nim nacieszyc, no coz licze na piękna złotą jesien Ula zrobie zdjecia tego ujecia jutro bo dzis jak wrocilam przed 18.00 to juz ciemno, szaro i pochmurno no i gdzie to słoneczko? Tez jednak mysle, ze ten klon nie w tym miejscu ale co w takim razie? bo jest tam dziura po wykopanym starym pieciorniku. Moze ze dwie hortensje bukietowe a z przodu trawki i posadze tam jakies wiosenne tulipanki i inne? Tam jest slonce od rana tak do 16.00 i przewiew tam jest wiec dla klona to nie jest dobre miejsce. No i pytanie gdzie posadzic klona? Chyba z nim poczekam na Twoj przyjazd. Pozdrawiam
Ulka .. Ale śliczne te zimowity .. Jeszcze ich nie mam o dziwo .. Ale jeszcze nic straconego z względu na gabaryty
Nie wiem , czy Ci pisałam że w Gliwicach jest teraz w wekend kiermasz roślin w komplecie z targami wyposażenia wnętrz ?? Bylinowy się wybiera , w każdym razie ludziska myślą czy by ńie jechać w sobotę przed południem ...
Danusiu, odpowiedziałam Ci w tygodniu w locie.
Właśnie zaczęłam weekend, wiadomo od czego...i tak sobie myślę że może wreszcie ta piękna jesień przyjdziejutro na pewno w ogrodzie się będę wyżywała
Elu mam strasznie dużo sprzątania na rabacie i na pogodę czekam jak na zbawienienie jadę
Elu, a zimowity zmieścisz na pewno Mam kilka cebulek od sąsiadki i wogóle nie pamiętam o nich cały rok jakaś większa ilość fajnie by wyglądała. Kup sobie
Rzeczywiście, z jego dostępnością kłopotu nie ma
Każdy rok Basiu inny, a czas tak jak piszesz szybko mijaW zeszłym roku w ogrodzie zrobiłam bardzo dużo, za to w tym roku niewiele
Alinka mnie nauczyła, jesienią ściąć kilka kwiatostanów z łodygą i wsadzić do ziemi. Na wiosnę jest nowa kępa z każdej łodygi.