Ula to sobie możemy ręce podać... Ja wczoraj też nie chodziłam... Dzisiaj już lepiej więc mam nadzieję, że tak całkiem jednak mnie nie dopadła
U nas zimno dzisiaj okrutnie... szkoda, że akurat w weekend no ale nie poradzimy Chociaż jakby było ładnie to by mi było szkoda że nie dam rady robić w ogrodzie...
U mnie barwinek w tym roku zaczął szaleć - a teraz ślicznie sobie kwitnie... Rozrasta się ale przecież mam sekator. Pozdrawiam i grzej się i zdrowiej...
Oj to Ci wspolczuje, zdrowia zycze i byś szybko Ci przeszło bo to ból okropny Barwinek u mnie jeszcze jest wiec mozesz znowu brac, dosadziłam do rabaty rh hosty Twoj pomysł mi się podoba no więc zobaczymy czy będa tam rosły. Pozdrawiam