A mnie się podobałyby same bukszpany wokół zegara i już, minimalistyczny środek z zegarem i obfitość pod murami, jak Anglia to Anglia.
Tak mi się Twój ogród skojarzył z jednym z oglądanych w tym roku - East Ruston Old Vicarage, oczywiście w części formalnej, przy domu. Bardzo podobna cegła i murki, a w środku raj kwiatowy. Żwir w kolorze cegły. Bajka. Znasz ten ogród?
Gabrysiu- ja też mam taki gust jeśli chodzi o angielszczyznę: kwiaty zamknięte w bukszpanach, ale też drzewa w bukszpanach i wszystko inne też w bukszpanach Chyba nie zwariowałam?
Dzieki Ev, masz rzeczywiście obszerne te 'rękawy', też bym tak chciała!
Zgadam się z Tobą, że biel i cegła może stanowić zgrany duet. Pod warunkiem, że dobierze się właściwą tonację bieli. Do ciepłej, swojsko wyglądającej cegły. Tuż obok mojego zegara są długie rabaty wysypane białym żwirem. (nie pokazywałam i raczej nie pokażę, zaniedbałam je nieco przez ostatnie lata) Na białą ławkę i biały żwir mogę patrzeć, na biały żwir i ceglany postument zegara- nie.
Muszę gdzieś ten żwir eksmitować, tylko gdzie?
Znam, ze zdjęć. I żwir w kolorze cegły byłby takim, na który mogłabym patrzeć z przyjemnością.
Wystarczyłoby już, gdyby był ecri i płukany. Minimalistyczny środek z zegarem... hmmm
Cześć Wiktoria jak zobaczyłam to zdjęcie zegara z perspektywy pergoli to wszystko stało się jasne Rozumiem doskonale tą koncepcję z pączkowaniem bukszpanów tylko ja bym ciut je odsunęła od postumentu i między sobą, bo przecież będą się rozrastać z czasem i jak będą odstępy to łatwiej będzie pielęgnować i utrzymać kształt kulisty chyba że chodzi o to aby się zrosły?
Zobaczyłam u Noemi cudną inspirację http://www.gardenbuilders.co.uk/section.php/431/1/recent_project_1 - widziałaś może?
Róża Hermitage przepiękna jak ją zobaczyłam - już dopisałam do listy chciejstw
Pozdrawiam