Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku...

Pokaż wątki Pokaż posty

Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku...

vita 22:16, 28 sty 2023


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4084
Magara napisał(a)
Vita, cieszę się, że pomogło Mnie efekt wyflaczania po niebieskich granulkach brzydzi jeszcze bardziej niż żywy golas Dlatego wolę te żelazowe granulki (jasno niebieskie), że o ich innych zaletach nie wspomnę
W tym sezonie pierwszy raz u siebie zauważyłam winniczki - nie widziałam ich od czasów dzieciństwa kiedy robiliśmy konkursy kto więcej zbierze Z sentymentu pozbierałam i wyniosłam daleko w pole ku wielkiemu niezadowoleniu kota, który winniczkami się zachwycił jako nową zabawką Golasy u mnie w tym sezonie albo latają albo pływają, do krojenia się nie przemogę


Pamiętam konkursy na zbieranie winniczków Te zawsze wynoszę daleko od ogrodu, ten sentyment.
Ciekawe jaki będzie nadchodzący sezon? Przy tych temperaturach raczej nie ma się co łudzić.
Preparat, który mi poleciłaś zużyłam, ale wiem gdzie dokupić
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
vita 22:29, 28 sty 2023


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4084
Wspomnienie upraw pomidorów. Zaryzykowałam uprawę pod okapem w donicach. Przypadkowe odmiany, koktajlowe udały się znacznie lepiej od wielkoowocowych. W tym sezonie posadzę do gruntu pod tym okapem, z tej i może z drugiej strony też. Byłam w Pomidorlandii i trzy koktajlowe odmiany nasion mam. Nie wysieję już F1. Nie są to uprawy bardzo wydajne, raczej do skubnięcia sobie w czasie roboty, ale bardzo lubię takie skubanie.





Po likwidacji krzewów została mi w donicy taka siewka tytoniu. Urocza jest.

____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
Joku 22:36, 28 sty 2023


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12147
Bardzo podoba mi się kolekcja doniczek i domek ogrodowy (?), o pomidorach nie wspomnę. Liczę na korepetycje z uprawy. Chcę spróbować.
Rozsadę tytoniu kupiłam kiedyś u Kasi B., ale nic mi nie wyszło. Chyba za sucho miały.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
sylwia_slomc... 22:44, 28 sty 2023


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81986
Nam tak złamało sosnę przy kompostowniku metr nad ziemią czyli zaraz nad pierwszymi gałęziami, zostawiliśmy te gałęzie, może złapią pion, spróbuję je wiosną zagęścić trochę i zobaczymy co będzie, wyciąć zawsze zdążę
Aż sobie tą zapaliczkę wygooglałam
Cudny ten tytoń
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
vita 22:57, 28 sty 2023


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4084
Mgduska napisał(a)
U mnie w tym roku jest nie najgorzej. Biedronki są, w różnych stadiach, mszyce tylko na margerytkach i wrotyczu. Ślimaków stan średni, poprzedni rok i dwa lata temu były pod tym względem straszliwe. My dalej tylko wynosimy, ale daleko


Wymiana info o ślimakach w styczniu Jak jakaś stara baśn, he he ciekawe co nas czeka w nadchodzącym sezonie? Skoro o wrotyczu mowa, w innym kontekście, podobno olejek z tej rośliny odstrasza kleszcze i komary. Wrotyczem warto się zainteresować i warto to napisać w styczniu właśnie. Potem umyka
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
vita 23:05, 28 sty 2023


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4084
ewsyg napisał(a)
U mnie też jest dużo ślimaków i zrozumiałam, że racze z nimi nie wygram. Staram się nie denerwować, przecież to i tak nic nie da. Może ktoś znajdzie skuteczny sposób to ja go chętnie wdrożę.
Wiktorio lubię spacerować po Twoim ogrodzie.
Pozdrawiam


Ślimaki to problem lata, jesień i zima, przynajmniej u mnie, to nornice i jeszcze inne gryzonie, które trudno mi zidentyfikować. Pozostawiają otwory w ziemi bez kopców. Mam bez liku!
Dobrze, że chociaż w sezonie ogród wygląda na taki, po którym miło jest pospacerować
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
vita 23:14, 28 sty 2023


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4084
Rzucewo w sierpniu. Bardzo lubię ten przypałacowy ogródek zwłaszcza w drugiej połowie lata.
W sam raz na popołudniowy spacer. Niewiele się w nim zmienia, ale jest zadbany, ścieżki oczyszczone, a w powietrzu unosi się zapach kawy.









Gromadzę sadzonki hortensji ogrodowych licząc na zmieniający się klimat i na możliwość kwitnienia w chłodniejszych rejonach kraju.
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
vita 23:30, 28 sty 2023


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4084
Martka napisał(a)
Vito, miałam okazję odwiedzić właśnie ogrody w Sissinghurst i wiele mi to wyjaśniło Jaka jesień u Ciebie? Panujesz nad nią?


Miałam jesień w ogrodzie, piękną, tylko mnie w ogrodzie było mało.





Zajrzałam do Twoich relacji z wyprawy do najpiękniejszych ogrodów świata, muszę do nich wrócić, są bardzo ciekawe Nie bardzo rozumiem co masz na myśli pisząc ,że wiele Ci wyjaśniło po wizycie w Sissinghurst?
Ze smutkiem muszę napisać, że nad ogrodem, nad porami roku panuję coraz mniej.
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
vita 23:44, 28 sty 2023


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4084
sierika napisał(a)
Vito, gdzie przepadłaś? pączki z różą, poezja, mniam.. na takie pączki załapać się to dopiero rozkosz


Zawsze przepadam w drugiej połowie lata. Ale wracam Pączki z różą to jest mega przysmak, nic to, że kaloryczny. W listopadzie przy kiepskiej pogodzie można sobie pozwolić, bez wyrzutów.
Konfitury robiłam dwoma sposobami, ucieranie z cukrem okazało się dużo lepsze niż smażenie.
Nie zaryzykowałam jednak przechowywania poza lodówką, do listopada zachowały wszystkie walory smakowe. Takiej konfitury różanej nie kupi się w sklepie.





Cieszę się, że moja (jaka to róża była?) odbiła po wykopaniu i zaczyna kwitnąć. Konfitura zrobiona z róży ze swojego ogrodu to dopiero gratka

____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
Magara 00:16, 29 sty 2023


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 6675
vita, fajnie Cię widzieć na forum
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies