Lubię czytać, łacińskie nazwy też. Zdarza mi się że nie pamiętam polskiej nazwy ale łacińską tak

. Ja trzymam etykiety w dwóch pudełkach po czekoladkach ale rzadko chce mi się do nich zaglądać.
Jeden ciemiernik już uziemiony, czeka na miejsce jeszcze ten w doniczce. Temu posadzonemu obcięłam jednak liście - mniej powierzchni do parowania. Znalazł miejsce w przedogródku, wygląda dobrze. Dzisiaj nie chciało mi się nic robić, lenia miałam.
Obchód ogrodu po powrocie z wyjazdu obowiązkowo. Ja nie wyjeżdżam, a też obchody robię, codziennie

.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta -
Ogród z przeszłością (+)
Wizytówka (+)
Znowu na wsi - aktualny