Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku...

Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku...

Ewa777 18:02, 24 kwi 2023


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 19273
Piękne obrazki z Gołubia (szkoda, że nie mogłam z Wami się wybrać) i z Twojego ogrodu. Cudne pierwiosnki i zawilce. Tajemnicze leśne rabaty. Baśniowy wprost klimat
____________________
Ewa-Do raju daleko - u Ewy
Joku 20:49, 24 kwi 2023


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13016
Zaszalałaś ze zdjęciami, co mnie bardzo cieszy. Dzisiaj odkryłam że przylaszczka transylwańska wypuszcza świeże listki. Ale radocha! Kwitną też sangwinarie.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
vita 22:03, 24 kwi 2023


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4543
Roocika napisał(a)
Świetna ta leśna rabata. W ogóle u Ciebie jak zawsze ciekawie

U mnie coś średnio z pierwiosnkami, część mi wygniła. Jednego chyba nornice zjadły, bo przepadł. Muszę chyba poszukać jakiś odpowiednich do mojego mokrego ogrodu.

Zimowity posadziłam między piwoniami, ciekawa jestem jak to się zgra. Te ich liście teraz wiosną są imponujące.


Mogę napisać, że u mnie też średnio z pierwiosnkami bywało. Ile ich posadziłam w ogrodzie!
Zostały te, którym u mnie pasuje. Kilku stwarzam (jeszcze) odpowiednie warunki.

Do Twojego ogrodu idealnie nadają się P. japonica, P. bulleyana. Sądzę, że P. elatior (wyniosły), ten pokazany przez Jolę Joku z Gołubia, też będzie dobrze rósł.
Dla P.bulleyana zrobiłam tzw. bagienko, cóż, Ty akurat nie musisz. Mokry ogród, ma wbrew pozorom duże możliwości. Koniecznie posadź długosza, przynajmniej kilka


____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
Joku 22:49, 24 kwi 2023


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13016
No właśnie, Asiu pamiętam że masz takie podmokłe miejsce w swoim ogrodzie, sprawiające tobie kłopoty. Tez myślałam o posadzeniu tam roślin lubiących mokre stanowiska. Może wyjść coś niebanalnego.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
vita 22:53, 24 kwi 2023


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4543
Mgduska napisał(a)
Bardzo ciekawie. Już pisałam u Joli, że cieszę się ze zdjęć z Gołubia. Ale i u Ciebie tyle do oglądania Powiedz - jak przechowujesz zimą p. omszonego? Większość pierwiosnków musiałam wykopać z miejsca pod wisienką, gdzie więdły i wysychały latem, znajdą lokum gdzieś w cieniu. A na omszonego wreszcie się zdecyduję - pod warunkiem, że przechowywanie zimą nie jest mocno uciążliwe.


Pierwiosnek omszony powinien rosnąć w gruncie. Ja wcześniej wiele omszonych sadziłam na glinie, stąd wypady. Nie powinien mieć w okresie spoczynku mokro. Jak przeczytałam u Ciebie o łubkowym podłożu, właśnie odzyskanym, pomyślałam: gdybym takie miała! Nie wiem jaki odczyn ma tam gleba, jeśli zasadowe, to doskonałe miejsce dla wielu, wielu roślin, w tym pierwiosnków.
Omszone to cudowny gatunek. Najbardziej rajcują mnie te o przyprószonych, zielonkawo bordowych kwiatach. U nas ciężko zdobyć i drogie.
Ja swoje zimuję na tzw. werandzie. Nieogrzewana, w zimie + - 0 stopni. Dużo światła.
Pomyśl o posadzeniu w gruncie, jak będzie bardzo mokro zimą, narzuć cokolwiek. U Ciebie zimą cieplej, dadzą radę. Wybierasz się może na Renk w połowie maja? W kontekście zakupów omszonych pytam

____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
vita 23:22, 24 kwi 2023


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4543
April napisał(a)


Miałam takie same problemy z zawilcami blanda. Nic z zasuszonych cebulek mi nie wyrastało. W zeszłym roku kupiłam w okolicznym ogrodniczym trzy sadzonki niebieskich, nie wiem jaka odmiana bo bez karteczki. No i wreszcie w tym roku cieszę się pięknymi kępkami, szkoda że tylko trzeba ale i tak wykupiłam wszystkie ze sklepu Są niezwykle urokliwe.
Ciemiężyca też u mnie się objawiła, po dwóch latach zaniku. Niestety tylko jednym pędem.
Bardzo ciekawe zdjęcia z Rzucewa. Muszę się tam wybrać


Bez karteczki, ale trafiły pod dobry adres Zgadzam się co do ich uroku.
Ciemiężyca myślę da radę, skoro wyszła. Ja siałam zebrane przez siebie nasiona, siedem lat czekania. Coś zżera teraz pędy, w tym temacie mało wiem.
Rzucewo może zauroczyć Jak jeszcze zajrzysz do biblioteki w wieży, i jak wejdziesz na nią (przy odrobinie szczęścia) przepadniesz! W bibliotece jest dużo zdjęć, historia, smutne losy.
Dobrze można zjeść w restauracji na dole A z restauracji do mnie...trzy kilometry
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
vita 23:31, 24 kwi 2023


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4543
sylwia_slomczewska napisał(a)
Cudna ta leßna niech zarasta nie będzie podziemia nie będzie potrzeby po niej chodzić. U mnie większość rabat do wchodzenia się nie nadaje
Ja bardzo lubię zimowity w formie listnej nawet niektóre bardziej niż w kwitnącej


Zdecydowanie wolę kwitnące zimowity. To chyba jedyna taka roślina, co to rozdaje uroki na raty?
Rabat po których nie da się przejść nie lubię. Zwykle przydeptuję, przysiadam i co tam jeszcze
Same straty, a w sezonie jest potrzeba upchnięcia tego czy owego. Rozkładam kostki betonowe, ale ciągle mam ich za mało.
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
vita 23:52, 24 kwi 2023


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4543
antracyt napisał(a)
Muszę przyznać, że zdziwiły mnie Wasze problemy z wprowadzeniem zawilców blanda do ogrodu. Kupiłam kilka lat temu cebulki białych w markecie, posadziłam i od tego czasu zupełnie nic przy nich nie robię (raz tylko przesadziłam część w inne miejsce). Rosną bez problemu, z roku na rok kwiatów systematycznie przybywa.

Pięknie się prezentują naturalizowane szachownice. Kolejny wątek w którym ze zdjęć wołają do mnie: kup nas, kup nas!


Taak, ale dwadzieścia lat temu i asortyment i jakość oferowanych do sprzedaży roślin był...prawie go nie było! O zakupach internetowych nie wspomnę nawet.
Naturalizowane szachownice mam nadzieję zaaklimatyzują się. Ciągle pozostaję pod wrażeniem takich rabat u Danusi. Fazę: kup nas, kup nas, myślałam, że mam już poza sobą. Niestety nie mam
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
vita 23:55, 24 kwi 2023


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4543
Ewa777 napisał(a)
Piękne obrazki z Gołubia (szkoda, że nie mogłam z Wami się wybrać) i z Twojego ogrodu. Cudne pierwiosnki i zawilce. Tajemnicze leśne rabaty. Baśniowy wprost klimat


Dzięki Ewuniu : ) Brakowało nam Ciebie
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
vita 00:04, 25 kwi 2023


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4543
Joku napisał(a)
Zaszalałaś ze zdjęciami, co mnie bardzo cieszy. Dzisiaj odkryłam że przylaszczka transylwańska wypuszcza świeże listki. Ale radocha! Kwitną też sangwinarie.


Prawda? U mnie już sangwinarie kończą kwitnienie. Staram się udokumentować wiosnę, wszystkich roślin i tak nie pokażę, a lato przynosi ze sobą inne atrakcje
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies