Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku...

Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku...

sylwia_slomc... 19:56, 15 lut 2024


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 85954
vita napisał(a)
Te kwiatki są niewielkie i tym jaskrawym kolorem pięknie podbijają bordowe listki.

W google wydają się całkiem spore, chyba, ze to kwiatostany były co widziałam, nie przyjrzałam się. Kolor listków fajny
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Joku 21:02, 15 lut 2024


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13003
vita napisał(a)


Popatrz na sarracenię, w OB Roma, rosły tam w małym bagienku,



a tu na moim parapecie.





Nie spodziewałam się, że zakwitnie po roku, że w ogóle zakwitnie. A tu taka niespodzianka.
Podlewam często, tylko deszczówką, do podstawki też, nawożę muchami he he. Dzisiaj włożyłam dwie, takie w hibernacji, bo nie ma co liczyć, że same siądą na przykrywce liścia. Latem roślina stała na zewnątrz i sporo owadów schwytała, widać to na liściu z lewej, taka czarna smuga. Muszę obmyślić jakieś przenośne, ładne bagienko dla niej


Ładnie kwitnie, twoja wygląda na zdrowy okaz. Pokaz koniecznie jak zakwitnie. Gdzieś ty zdobyła muchy? Owadożerne mają całkiem ładne kwiaty, przypominam sobie jakieś kwitnące na niebiesko.
Protei hodowanej od nasionka na pewno nikt na forum nie ma, jesteś pierwsza i jedyna. Życzę żeby zdrowo rosła.
Natomiast patrząc na twoje loropetalum przypomniała mi się neilia tybetańska na którą rzuciłam się w ogrodniczym gdy byłyśmy razem na zakupach. Pamiętasz? Nie wiedziałam potem długo co z nią zrobić i w końcu wylądowała u jednej z dziewczyn z forum.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
UrszulaB 07:17, 16 lut 2024


Dołączył: 02 gru 2018
Posty: 282
vita napisał(a)
Będziesz zadowolona, u mnie mnoży się na potęgę, jest może nawet zbyt ekspansywny, ale daje się bez problemu ograniczyć. Jest ładny przez cały sezon i kwitnie
Jeszcze jedna roślina kanadyjska na obwódkę ciśnie mi się na klawiaturę
To sangwinaria kanadyjska, gatunek i odmiana 'Flore Pleno'. Lubi kwaśne stanowisko, ale nigdy o takie dla niej nie zadbałam, doskonale przyrasta, nie podmarza, a jak kwitnie! Po kwitnieniu utrzymuje przez jakiś czas piękne liście, potem zanika, ale nie szpeci. W głowę zachodzę, dlaczego jest taka droga, skoro tak nie wymagająca? Już rusza, pokażę

Przepiękne kwiatuszki! Będę szukac! Kupię! Dzięki, jesteś wspaniała.
Rojodziejowa 11:13, 16 lut 2024


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10547
vita napisał(a)


Czy piszesz o okienku z napędem termicznym? Czy to to samo co okienko z zawiasem automatycznym?
Myślę jeszcze o zestawie do podwiązywania roślin, masz może? Polecasz?


Vito, mam te z podnośnikiem-siłownik gazowym. One są opisywane jako automatyczne termiczne.

Zestawu do podwiązywania nie mam. W tamtym roku mieliśmy linkę stalową przez całą długość szklarni, ale nie dawała rady obciążeniu i się zrywała
Ostatnio kupiłam te podpory kręcone, co je masz z myślą o szklarni. Jak któryś pomidor śmignie wyżej to właśnie użyję wtedy tej linki.
____________________
Asia (małopolskie, okolice Brzeska) * Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną * Lurie Garden * Navy Pier * Ogród Botaniczny w Chicago
vita 17:37, 16 lut 2024


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4527
sylwia_slomczewska napisał(a)
No proszę kolejny rarytasik u Ciebie. Nie znam drugiego ogrodu w którym bym spotkała tyle ciekawostek botanicznych. Jeszcze Kondzio też ma dużo ciekawych roślin, ale na forum bywa teraz sporadycznie.


No nie wiem Sylwia czy sarracenia z OBI to taki rarytasik? Lubię ciekawostki, trudno mi się czasami powstrzymać przed pokusą, Ty masz u siebie też sporo rarytasików Wspomniałaś Kondzia Nie miałam przyjemności zajrzenia do jego i Andrzeja królestwa, ale gadywaliśmy ze sobą kiedyś, na innym forum, dawno to było Spotkaliśmy się, dziesięć lat temu? W Kotlinie Kłodzkiej u Tomka G. Bardzo żałuję, że Konrad tylko sporadycznie bywa, bardzo lubiłam oglądać i czytać o ich ogrodzie
Ty masz z nimi kontakt?
Jak tam ma się gunnera pod koniec zimy? Roślina, której bałam się zaprosić do swojego ogrodu?
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
vita 18:11, 16 lut 2024


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4527
Joku napisał(a)
Ładnie kwitnie, twoja wygląda na zdrowy okaz. Pokaz koniecznie jak zakwitnie. Gdzieś ty zdobyła muchy? Owadożerne mają całkiem ładne kwiaty, przypominam sobie jakieś kwitnące na niebiesko.
Protei hodowanej od nasionka na pewno nikt na forum nie ma, jesteś pierwsza i jedyna. Życzę żeby zdrowo rosła.
Natomiast patrząc na twoje loropetalum przypomniała mi się neilia tybetańska na którą rzuciłam się w ogrodniczym gdy byłyśmy razem na zakupach. Pamiętasz? Nie wiedziałam potem długo co z nią zrobić i w końcu wylądowała u jednej z dziewczyn z forum.


Jola, no przecież muchy właśnie się wybudzają, wiosna idzie
Oczywiście pamiętam okoliczności zakupu neilii tybetańskiej. Czy chcesz mi coś przez to powiedzieć?
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
vita 18:14, 16 lut 2024


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4527
UrszulaB napisał(a)

Przepiękne kwiatuszki! Będę szukac! Kupię! Dzięki, jesteś wspaniała.


Cieszę się, że mogę inspirować A Ty Ula, planujesz pokazać nam swój ogród? W jakim rejonie go masz?
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
vita 18:37, 16 lut 2024


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4527
Rojodziejowa napisał(a)


Vito, mam te z podnośnikiem-siłownik gazowym. One są opisywane jako automatyczne termiczne.

Zestawu do podwiązywania nie mam. W tamtym roku mieliśmy linkę stalową przez całą długość szklarni, ale nie dawała rady obciążeniu i się zrywała
Ostatnio kupiłam te podpory kręcone, co je masz z myślą o szklarni. Jak któryś pomidor śmignie wyżej to właśnie użyję wtedy tej linki.


A czy ta linka była napinana odciągami? To bardzo ważna dla mnie informacja, jak i ta o podnośniku w okienku. Wysoko rosnące pomidory śmigają znacznie, znacznie wyżej niż nasze podpory kręcone.
Dziękuję za info Asia
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
Rojodziejowa 18:43, 16 lut 2024


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10547
vita napisał(a)


A czy ta linka była napinana odciągami? To bardzo ważna dla mnie informacja, jak i ta o podnośniku w okienku. Wysoko rosnące pomidory śmigają znacznie, znacznie wyżej niż nasze podpory kręcone.
Dziękuję za info Asia


Linka w otulinie pcv była napinana śrubą rzymską. Może lepiej byłoby bez otuliny.
Liczę na to, że podpory część ciężaru przejmą, a resztę dźwignie linka
Jak nie, to będę szukać jeszcze innego sposobu.
____________________
Asia (małopolskie, okolice Brzeska) * Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną * Lurie Garden * Navy Pier * Ogród Botaniczny w Chicago
vita 18:51, 16 lut 2024


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4527
Śruba rzymska to właśnie odciąg Kombinacja: odciąg i podpora pionowa na pewno da radę
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies