Wiedziałam że jak tu wpadnę to będzie coś nowego z drzewa i się nie myliłam ,podoba mi się .Pozdrawiam

Debro, super zmiany u Ciebie. A Dziadek w domku jest fantastyczny, a do tego to własnoręczna robota. Gratuluję.

Debra napisał(a)

No a potem zrobiłam 'kapliczkę' dla hiszpańskiego dziadka. To stara rzeźba przywieziona z Hiszpanii, zawsze pilnuje mojego ogrodu.




Chyba pasuje do mojej obudowy ? Deseczki zostały mi z budowy płotków, więc teraz dziadek ma domek

Zakrycie rewelacja! Jak się jeszcze rozrośnie to coś, co się po nim wspina, będzie dziadek wystawał z zieloności

W sumie już teraz wielkość jego twarzy może sugerować, że reszta dziadka jest za płotkiem

A zdjęcia z opalania daj koniecznie!

Ewo, ja tak lubię drewno, powinnam iść na jakiś kurs stolarstwa chyba

Robert, dzieki, taka tam dłubanina amatorska, ale drugiej takiej nie ma ))

Magda, no własnie stoi dziadek za płotem....

Zdjęc z opalania nie będzie zdecydowanie!

Wczoraj patrzyłam jak w ciągu dnia widać było przyrosty liści na drzewach. Było wreszcie bardzo ciepło, wszystko ruszyło z kopyta. Dzisiaj tez cudnie.

Kapliczka rewelacyjna Lubię takie indywidualne akcenty w ogrodach i domach. Miejsca nabierają wtedy charakteru
Drewno to wspaniały materiał - też jestem takiego zdania

Teraz jak jest ciepło, to prawie "w oczach" wszystko rośnie i rozwija się

pozdrawiam i myślę

Jolu, dzięki za to 'myślę'
Ja tez o Was, tych ciepłych i miłych gościach często myśle. Jak też się zmagacie z pracami ogrodowymi.

U mnie dzisiaj tylko wysiewanie: ketmia, trytoma, dziwaczki, cynia daliowa, słonecznik ozdobny, szarłat zwisły, jeżowka mix kolorów. Jak wszystko wyrośnie bedzie cyrk!

Potem lenistwo totalne przerywane wyrywaniem chwastów. Skóra mnie piecze

A tutaj dzisiejsze widoczki:


Brzoskwinia i wiśnia


Wisienka


Tulipan pod clematisem


Żurawka Marmalade w pełnym słońcu

I jeszcze widoczki ogólne:

Z pigwą na pierwszym planie


Przez berberysy do liliowców


Morwy pod płotem


Głogownika nowe przyrosty

Po takiej ilości pracy, odpoczynek w tym fotelu jest tylko przyjemnością

I to jeszcze w takim fotelu. I chyba dostrzegam też podnóżek

jak zawsze się napracowałaś, chylę czoła!
pozdrawiam :*