Wiem jak to jest Julciu .. W roku szkolnym to ciężko sie gdziesik wybrać.. Sama się dziwię ,że do tego Londynu się udało ,ale to dzięki determinacji Beatki .. Że też Ona mnię nie zabiła , to cud ...,bo by się chiba należało
A teraz wakacje trzeba wykorzystać .. Dla przyjemności
...z tymi Danicami to róznie...te od Gabi rzeczywiście są ładne ale moje już dwa razy kulkowałam i jakoś nie zagęszczają się...myślę że by je wyciepac też, ostatnią szansę mają do przyszłej wiosny...jak się nie pozbierają pojadą na wycieczkę do Rejonowej Instalacji Sortowania Odpadów na dział Biodegradowalne...
Mam Crimsona Sentry szczepionego. Zobaczysz go u mnie. Zdrowy, ładny. Kupiłam ze dwa lata temu w Pisarzowicach malusieńkiego. Dzisiaj już go widać
Bezproblemowy
Mój Crimson Sentry rośnie szybko, mocno.... będziesz też go bardzo mocno ciąć To ogromne drzewo.. nawet szczepione.. U mnie to potfffór.. na spotkaniu niektóre mówiły, że maja nadzieję, że ich taki nie urośnie
Do Twego oczka sie nei dogrzebałam... z braku czasu.. na zielona wodę dużo roślin.. a że masz małe, to najlepiej wymieniać wodę i myć kamyki z nalotu zielonego..
Uśmiałam sie z tej wycieczki .. Ja myślałam ,że będzie : do hasioka , a tu do Rejonowej Stacji.....aaa.. Nawet nazwy powtórzyć bez zaglądania nie da rady ...
Przyznam się ,że teraz to juz nic nie wiem...... Kupować czy nie kupować...jedne ładne , drugie brzydkie....nic mi innego nie zostało tylko ukraść Danice Gabrysi
Nie wiem czy wytrzymam do oględzin , no dziw chciałam jechać do kulasa do Katowic i kupić...noo ale może się jednak wstrzymię , u Ciebie bym sobie obejrzała a i do Pisarzowic już wtedy bardzo daleko nie bedzie..zresztą u Kapiasa też jest
Aniu ... No mnie pozostanie miec nadzieję ,tak jak i Twoi odwiedzający na spotkaniu .. Ale przyznam sie ,że nic juz nie rozumię , bo nawet w katalogu szkółkarzy pisze wyrażnie : rośnie wolno....aaaaaa....
Oczka nie obfociłam , więc dobrze ,że nie szukałaś..jest paskudne ... Chyba będę musiała te piep...kamienie myć .. A mam mały żwirek....laaaaaa,..ale będzie