Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Kiedyś będzie tu ogród

Kiedyś będzie tu ogród

anka_ 08:50, 15 wrz 2016


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Makusia napisał(a)
No...to ja już wiem która Pani ograniczyła Toszce dostęp do komputera
Fe! Fe! Nieładnie

Mea culpa...
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród "Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
Makusia 09:07, 15 wrz 2016


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
anka_ napisał(a)

Mea culpa...


Owszem, owszem !
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
LyraBea 09:15, 15 wrz 2016


Dołączył: 28 cze 2015
Posty: 1240
anka_ napisał(a)
No ale zdjęć żadnych miśków i tym podobnych nie ma, bo nie wiem co sadzić. Ale najwyższy czas zacząć działać. Nie wszędzie mogę jeszcze wejść, ale mogę zacząć nasadzenia na kwaśnej( znaczy się muszę dokupić siarkę), trójkątnej i cały bok od drogi. I od tej ostatniej chciałabym zacząć....



Czerwone kropki na rabacie trójkątnej to dęby czerwone, w trzecim narożniku (na żółto) miłorząb (jak przeżyje)

Ten rejon od strony domu...


A tu zdjęcie bardziej aktualne


Te brązowe patyki to drzewa liściaste. I tu pierwszy dylemat. Napewno będzie jarząb szwedzki i czy dać go 4szt czy każde inne drzewko?(jasno zielone kółka na szkicu poniżej) Będzie świerk Aurea Magnifica (tego jegomościa mam i muszę go gdzieś upchać i tu mi pasuje (żółta kropa). Po jego bokach dwa klony William Caldwell lub buki Dawyck Purple- choć bardziej skłaniam się ku pierwszej opcji. Język rabaty to trzy bardzo wąskie, kolumnowe iglaki (thuje Spiralis, jakieś cisy?...) zatopione w trawach. Plecy jarzębów to żywopłot z irgi błyszczącej ale poprzerywany iglastymi pomiędzy drzewami(zielone kropy). Tylko czy posadzić sosnę czarną (piękna i można uszczykiwać) czy np 3 Szmaragdy w trójkącie?


(kratka to 1m)

Ściana z cisów na tak długim odcinku nie wchodzi w rachubę głównie ze względów ekonomicznych. Niestety czasami trzeba zejść na ziemię i działać w miarę możliwości.
Wiem, że moje zamysły nie są "ogrodowiskowe", ale może pomożecie jakoś rozwiać dylematy i ogarnąć w całość.

Czytałam kilka razy, bo chciałam ze zrozumieniem i z wyobraźnią i o ile zrozumienie pojęć przyszło, to wyobraźni nie styknęło by ogarnąć cały Twój teren. Jak Ty to wszystko Dziewczyno ogarniasz planem zagospodarowania? Szkoda, że nawet nie mogę Ci pomóc, bo się nie znam i tylko przychodzę czasem Ci na wątku pośmiecić.
Piękny motyl.. Nigdy na żywo takiego nie widziałam. U mnie tylko te france białe, bo kapustę żrą się pałętają i brązowe (te uwielbiam).
Pozdrawiam.
____________________
Beata
Toszka 09:34, 15 wrz 2016


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
anka_ napisał(a)
Lawendy nie muszę teraz, dlatego pytam o optymalny termin.


A pytałaś się po co z aparatem do ciebie.... tyle dobra w twoim ogrodzie, że człek głupieje.
Muszę zobaczyć czy u nas jest dostępna. A czy opcją zamiast Robusty może być np Oliwka albo Chudy?


To nie człek głupieje tylko ja, bo dalej mam problem z doborem roślin w logistycznym układzie

Z tego co obserwuję Chude i Oliwki to chyba one nie do takich zadań. Obawiam się, że przynajmniej na początku będą się chwiać na wietrze na wygwizdowie

Na fotach zapodanych w twoich inspiracjach są Robusty (che, che - doszperałam i doczytałam)
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
anka_ 10:13, 15 wrz 2016


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Beatko nie ogarniam, ale mam nadzieję, że pomału to będzie się zmieniać....


Toszka napisał(a)
Z tego co obserwuję Chude i Oliwki to chyba one nie do takich zadań. Obawiam się, że przynajmniej na początku będą się chwiać na wietrze na wygwizdowie
Na fotach zapodanych w twoich inspiracjach są Robusty (che, che - doszperałam i doczytałam)

Iwonka proszę tak łopatologicznie o która Robustę chodzi.... Wyskoczyłam z tą Oliwką i Chudym bo na stronach ZSP piszą cis pospolity 'Fastigiata Robusta' polecana .... na półcieniste, osłonięte stanowiska w cieplejszych rejonach Polski".
Chyba, że tobie Iwonko chodzi o Taxus cuspidata 'Robusta'....
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród "Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
Toszka 10:33, 15 wrz 2016


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
U mnie widziałaś "Fastigiata Robusta" rosnące cały dzień na słońcu.
Na pinach też były fastigiata-baccata
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
asiak 15:55, 21 wrz 2016


Dołączył: 13 lip 2016
Posty: 8518
Witam! Przyszłam się przywitać i zaznaczam watek do obejrzenia w długie jesienno-zimowe wieczory
____________________
AsiaDziałeczka Asi
Bogdzia 20:40, 22 wrz 2016


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
No to w końcu sa motylki, cudne. Cieszę sie ze je wyhodowałas jakby były moje.Piękne zdjecia. Czy wiesz od Kasi o rh ?Jesli nie to przeczytaj u mnie.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Kasya 20:53, 22 wrz 2016


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 43929
u mnie tez kiepsko z wyobraznią z rysunkow ale bede obserwowac co sie bedzie dzialo
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
anka_ 09:55, 23 wrz 2016


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Toszka napisał(a)
U mnie widziałaś "Fastigiata Robusta" rosnące cały dzień na słońcu.
Na pinach też były fastigiata-baccata

Kurczę przyznam, że rozważam zamiast tych cisów 3 jarząbki Flanrock. Wtedy mogłabym im wcisnąć w nóżki jakąś cisową kuleczkę zatopioną w trawy.

asiak napisał(a)
Witam! Przyszłam się przywitać i zaznaczam watek do obejrzenia w długie jesienno-zimowe wieczory
Witaj Asiu. Tak szczerze mówiąc to chyba szkoda czasu....

Bogdzia napisał(a)
No to w końcu sa motylki, cudne. Cieszę sie ze je wyhodowałas jakby były moje.Piękne zdjecia. Czy wiesz od Kasi o rh ?Jesli nie to przeczytaj u mnie.
Bożenko nawet nie wiesz jak się ucieszyłam z tych motyli. Mam nadzieję, że w przyszłym roku też się pokażą. O rh pisała mi Kasia, bardzo dziękuję za wielkie serducho. Mam do przesadzenia jeszcze jednego delikwenta z kwaśnej i mogę sadzić....

Kasya napisał(a)
u mnie tez kiepsko z wyobraznią z rysunkow ale bede obserwowac co sie bedzie dzialo
Wiesz Kasiu, już gubię się w tym wszystkim.

A natura dokłada zmartwień. Już w tamtym roku wstyd było pokazać "staw", a w tym to masakra. Poprostu została 3m dziura w ziemi. a takie miałam plany wobec niego.... I nie wiem zasypać- ale skąd wziąć tyle ziemi.... czekać aż natura się zlituje?... Płakać się chce....

W akcie desperacji zamówiłam hortensje, które zamierzam posadzić szpalerem między dębami, wzdłuż ścieżki.
No i w przyszłym tygodniu przyjdą mi owocowe, które zamówiłam....Idę szykować miejscówki....
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród "Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies