Olili napisał(a)

Nallar skąd Ty się bierzesz natychmiast gdy ja mam problem techniczny??? Dziękuję

Ja taka wszędobylska jestem, a jeśli mogę pomóc, to czemu nie. Musimy sobie pomagać i wspierać i radzić bo my z jednej "zielonej rodziny" jesteśmy.
O tej porze najczęściej jestem na forum.

Witaj, moja sąsiadka nie ma kompletnie czasu na ogród... bo ma taka pracę, że ... inaczej się nie da. Rabaty ma bezobsługowe i ...z matą. Nazywam go ogrodem dal zapracowanych..... i jest bardzo ładny. Ma też skarpy. Siedzę na innym kompie i nie mam dostępu do fotek... pokażę Ci jak ślicznie ma zrobione rabaty za pomocą jałowca jasnego i berberysów bordowych (niska odmiana nie wymagająca cięcia). Jedyne cięcie to co wychodzi poza linie rabat.. ale najczęściej jest to cięte kosiarką przy koszeniu trawnika.
Róże wymagają oprysków inaczej je potrafi dopaść mszyca, skoczki, plamistości.. lawendę trzeba ciąć 2 razy do roku. To jużlepiej posadzić jakaś trawę którą sie tnie raz do roku.. ja tnę piłą jak do żywopłotów.
Serby ze skarpy przenieś do istniejącego szpaleru.. przedłuż go.

I mego wątku nawet nie próbuj czytać... bo to epopeja z kilku części.. i ogród nie należy do bezobsługowych.... taki dla ludzi z ADHD

Dziękuję Mala-Mi ,będę czekać na fotki. To szmaragdy a w innym miejscu mam brabanty,ale wsadze gdzieś tam.Co do Twojego wątku to już od jakiegoś czasu go czytam,nie wpisałam się,bo fakt to epopeja ,a lubię się najpierw rozeznać nim coś napiszę.

Witaj, powielam radę Małej Mi - jeśli chcesz mieć plamy koloru na rabatach i mało pracy - posadź między niskimi kosodrzewinami/jałowcami płożącymi plamy z niskich berberysów, np. berberys Admiration, Bagatelle, Atropurpurea Nana, Kobold i jeszcze inne. Do tego mogą być: zawciągi, żagwin, floks szydlasty, trzmielina Emerald Galety lub Emerald gold. Może też jakaś fajna odmiana irgi?

Dziękuję Agnieszko,Twój ogród odwiedzałam już dość dawno i chce mi się jeszcze do niego wrócić, tak w ogóle to Agnieszko, Mala-Mi czuję się zaszczycona Waszymi odwiedzinami.
Mala-Mi na pewno nie przegapie Mai w Twoim ogrodzie

Olili napisał(a)

Ewalm jeśli Ty do tej Zduńskiej z W-wy będziesz jechać to gdybyś wybrała okrężną drogę to wtedy będzie przez Wieluń

Z W-wy. Mocno okrężną i będzie całkiem po drodze

Polecam trzmielinę 'Emerald'n Gold, jest płożąca i żółta, w sam raz do zestawień z niskimi, bordowymi berberysami. Pachysandra jest zielona i zimozielona.

Olili napisał(a)

Tylko zmieniając linię rabaty nr 1 ,umieściłaś mi Danusiu kojec z psem na rabacie
I na lewo od wjazdu powstaje chyba zbyt duża rabata wtedy,bo szeroka na 7m a w najdłuższym mijscu ma 15m, a i idąc dalej to po tym wąskim kawałku też winduje do szerokości 5m a potem to i więcej.
Gdzieś czytałam,że pisałaś ,by nieplanować rabat szerszych niż..no i tu głowy nie dam sobie uciąć,ale raczej było to coś ok. 3m..??

Bo robiłąm to w 3 minuty bez zastanowienia, ja przecież jestem robotem ...
Zmniejsz sobie szerokości, dostosuj i słuchaj się moich wcześniejszych rad i wywodów

Iza... daję ci fotki z ogrodu mojej sąsiadki..

Danusia dobrze radzi.... fajnie zadarnia pachysandra czyli runianka, dąbrówka jest wszędobylska ale te zadarnia tak, że chwasty nie maja szans. Kompletnie bezobsługowe. By mi nie atakowało jedno i drugie trawnika wkopałam obrzeże trawnikowe na granicy rabaty i trawnika

A to sąsiadki.. rabata powstała w 2009 roku, sadzone było rzadko.. wszytko jest na macie, wysypane kamieniami, ale bez sensu, bo i tak tych kamieni nie widać. Jałowce i berberysy (z tymi gorzej) są tanie.. w dodatku jałowce już masz. Ja nie lubię jałowców, ale te płożące mi sie podobają. Mam na skalniaku przy oczku i nic sie z nimi nie dzieje.
To po założeniu, jakość słaba, bo robiłam swój ogród z dachu a to wykadrowane z foto. Rabata ma bok co najmniej 5 metrów. Jałowce co ok. metr sadzone


A to w tym roku, rabata bezobsługowa, ma kolory cały rok. Wyjątek berberysy, ale ne szybko startują wiosną, a jesienią sie przebarwiają, jest w to posadzona hortensja Vanilka i z boku trawy rozplenice.






A to na podjeździe.. skarpie.. szmaragdy w tle, kulki cyprysowe są teraz w odmianach rsnących do 50-60 cm. Nie trzeba ich przycinać..


Chcesz jak najmniej bezobsługowo i z matą, wiec szkoda że do mnie masz daleko.. bo byś na własne oczy zobaczyła. Bardzo mi sie podoba ten ogród ... nie mój styl, ale taki estetyczny ogród dla mających mało czasu na pielęgnację. Może coś Cie zainspiruje.

Dziękuję Mala_Mi