Mirko, u mnie tylko jeden ma ciężko, ale mój ogród to słaby przykład, ten jeden siedzi akurat na podmokłym stanowisku, pozostałe dwa mają normalna glebę i rosną jak szalone.
Znajdziesz je w ogrodzie Gruszki i ona ich nie tnie, bo one są kolumnowe, więc teoretycznie nie trzeba. Korzeń pewnie mają głęboki, bo to kolumny są.
My na razie przycielismy raz w celu zagęszczania serum roku skrócimy z wysokości ale różnie dobrze można przy nich nic nie robić.

Trudny to wybór Mirko. Rozumiem to bardzo dobrze
Graby kolumnowe też piękne. Mają system korzeniowy w kształcie serca, czyli część idzie w głąb a część bardziej powierzchniowo. Po ok. 10 latach nawet odmiana Fastigiata może osiągnąć 4-5m średnicy.

Te wiśnie wyglądają pięknie cały sezon, tylko nie rosną aż tak wysoko. Jak dla mnie plusem jest też to, że pod nimi jest sporo miejsca na inne nasadzenia.