Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Wszystkiego po trochu

Wszystkiego po trochu

mirkaka 16:17, 24 lut 2022


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10168
cebulice, albo puszkinia, nigdy nie wiem co mam sprawdzam w googlach i chyba to jest puszkinia cebulicowata rośnie sobie ta kępka pod azaliami





tu coś jesienią wsadziłam, chciałabym żeby to była cesarska korona, żółta, bo taką kupowałam



I tulipanki botaniczne
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
Monika83 17:35, 24 lut 2022


Dołączył: 27 sty 2019
Posty: 3843
Ja moim ciemiernikom wiekszą część liści po obcinałam.
____________________
Mazowsze - Ogród hortensjowo różanecznikowy **Wizytówka
Joku 17:56, 24 lut 2022


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13019
To jasnoniebieskie to chyba puszkinia. Cebulica ma ciemniejsze kwiaty, nawet można powiedzieć że ciemnoniebieskie.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Anda 18:40, 24 lut 2022


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Piękne zwiastuny wiosny. Pustynniki super

Moim ciemiernikom obcięłam liście już miesiąc temu. To zapobiega chorobom grzybowym na nowych liściach.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
mirkaka 14:38, 01 mar 2022


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10168
Dzisiaj poszliśmy z eM wyczyścić budki lęgowe, mam ich 6 szt, 4 były zamieszkałe, jedna tylko trochę wypełniona mchem, jakby coś wystraszyło ptaszki i więcej nie chciały tam wrócić, a jedna miała tylko same odchody, bez wyściółki, więc myślę że była tylko chwilową kryjówką, może na zimę?
4 pozostałe miały cudnie uwite gniazdka, w jednym było nawet mikro jajeczko, to modraszek, bo tam je widziałam, może też zniosły jajeczko ale nie wysiedziały, nie wiem. W jednym były sikorki bogatki, w innym wróble, a w ostatnim chyba zięby. Każde gniazdko było inne W każdym razie jesteśmy b szczęśliwi z eM , zakup budek lęgowych to był dobry pomysł

Postanowiłam jednak że jeszcze poczekam z obcinaniem liści ciemiernikom, co noc teraz mamy lekkie mrozy, więc te liście trochę chronią.

Natomiast przycięłam kilka róż, tak wstępnie, ale widać że róże już zaczęły wegetację, pąki grubieją.
Pąki kwiatowe na brzozach też są coraz grubsze i dłuższe, właściwie gdzie nie spojrzeć to życie się budzi
Ogród jeszcze nieuporządkowany, powolutku to robię, teraz mam kwarantanne, bo nas omikron dopadł, na szczęście bardzo łagodnie to przechodzimy
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
Rumianka 18:58, 01 mar 2022


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 10984
Mirka, dużo zdrowia Wam życzę...wiosna za pasem więc musi być wszystko dobrze. Przypomniałaś mi o czyszczeniu budek, też musimy to zrobić. Powolutku roslinki budzą się do życia, ale generalnie ciągle w nocy mrozi, a w ciągu dnia pomimo plusowej temperatury, to w cieniu ziemia dalej zmrożona...
____________________
Elisa - Ogród z koniczynką- ökólé Trzëgarda
basia3012 19:25, 01 mar 2022


Dołączył: 25 gru 2017
Posty: 10311
Mirko, czytam o chorobie. Całe szczęście, że lekko Was wzięło. Życzę zdrowia.

Mirko, ja wczoraj obcięłam wszystkie listki ciemiernikom. Faktycznie teraz mrozi a kwiaty zostały nagie. Ciekawe czy przemarzną. U nas dzisiaj w nocy było około -10 stopni.
Rh na razie nie sadzę. Ale udało mi się w miniony weekend wykopać 3 doły o średnicy 1 m i 50 cm głębokości i wypełnić je mieszanką torfu, przekompostowanej kory, kolek sosnowych i ziemi z ogrodu. Polałam to wszystko wodą, udeptałam i niech się uleży. Jak wszystkie doły przygotuję to wtedy posadzę te moje "perełki".
A wrzosowisko z karłowymi rh i azaliami jap. mam od tygodnia rozrysowane na kartce. Tak więc już prawie gotowe.
Ale niestety, dzisiaj człowiek nie jest pewny jutra więc i radości z ogrodowania nie ma .
____________________
BasiaOgród Basi Warmia
Agania 22:09, 01 mar 2022


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Cześć Mira, ja też napiszę że z utęsknieniem czekam na rodkowo azaliowe i hortensjowe szaleństwo u Ciebie
Puszkinie faktycznie maleńkie ja nie znalazłabym ich w swoich zaroślach
Ptasie trele wiosennie cieszą, super że macie budki i mieszkańców, zasiedleńców i w tym roku Wam życzę
Teraz układam się do snu i jakieś puchukiwania nocne słyszę
Ciemiernikom przecięłam liście a tu mrozik w nocy jest.
Przycięłam bluszcza, musi się znowu chwycić tynku, ogród do remontu będziemy robić u chyba nie będzie co pokazywać.
Napisałam coś dla ciebie u mnie, zapraszam
Infekcje i u nas.
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
mirkaka 13:42, 02 mar 2022


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10168
Rumianka napisał(a)
Mirka, dużo zdrowia Wam życzę...wiosna za pasem więc musi być wszystko dobrze. Przypomniałaś mi o czyszczeniu budek, też musimy to zrobić. Powolutku roslinki budzą się do życia, ale generalnie ciągle w nocy mrozi, a w ciągu dnia pomimo plusowej temperatury, to w cieniu ziemia dalej zmrożona...


Budki trzeba już czyścić, bo za chwilę będą oglądać i zaklepywać nowi lokatorzy
Ja to się cieszę z tego nocnego mroziku, przynajmniej nie będzie za szybko startu ogrodówek, niech to wszystko powolutku się rozwija
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
mirkaka 13:46, 02 mar 2022


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10168
basia3012 napisał(a)
Mirko, czytam o chorobie. Całe szczęście, że lekko Was wzięło. Życzę zdrowia.

Mirko, ja wczoraj obcięłam wszystkie listki ciemiernikom. Faktycznie teraz mrozi a kwiaty zostały nagie. Ciekawe czy przemarzną. U nas dzisiaj w nocy było około -10 stopni.
Rh na razie nie sadzę. Ale udało mi się w miniony weekend wykopać 3 doły o średnicy 1 m i 50 cm głębokości i wypełnić je mieszanką torfu, przekompostowanej kory, kolek sosnowych i ziemi z ogrodu. Polałam to wszystko wodą, udeptałam i niech się uleży. Jak wszystkie doły przygotuję to wtedy posadzę te moje "perełki".
A wrzosowisko z karłowymi rh i azaliami jap. mam od tygodnia rozrysowane na kartce. Tak więc już prawie gotowe.
Ale niestety, dzisiaj człowiek nie jest pewny jutra więc i radości z ogrodowania nie ma .

U nas jakieś -3-5
Wspaniale że już coś zaczęłaś robić, powolutku i do przodu W jakich odległościach posadzisz krzaczki od siebie?
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies