Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Chaos oswajany

Chaos oswajany

Shemsi 22:22, 10 maj 2017


Dołączył: 15 cze 2015
Posty: 716
Tess napisał(a)

A Ty myślisz, że paczkę wcześniej dostaniesz?


Aktualnie w ogóle nie myślę Chłopaki na pamiątkę majówki złapały jakiegoś wirusa i młodszy przypiął się do mnie tak, że przypominam sobie jak to wyglądało rok temu...

I nie bój, nie bój, zapraszałaś jak wszystko będzie w rozkwicie i zamierzam z tego zaproszenia skorzystać
____________________
Weronika Oswajanie chaosu
MirellaB 04:42, 11 maj 2017


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
Tulipany rzeczka zdjęcia wstaw koniecznie jak zakwitną
Bardzo ładnie wyglądają czosnki zdjęcia w rozkwicie również wskazane

O odległościach nic nie doradzę, bo u mnie ścisk.
____________________
Mirella Ogród Mirelli *** Ogródek Mirelli *** Wizytówka - Ogród Mirelli - Wizje chodźcie do mnie blisko najbliżej ...
Shemsi 09:51, 11 maj 2017


Dołączył: 15 cze 2015
Posty: 716
Mirellka, nie mogę się doczekać, kiedy zaczną kwitnąć. Niech się już zrobi porządnie ciepło, nooooo! Zdjęcia oczywiście będą. Czosnki mam pierwszy raz, jestem ich bardzo ciekawa.

Wczoraj wymierzałam ponownie i chiba dadzą radę. Pójdę jeszcze popytam w bardziej hortensjowych wątkach, żeby mieć pewność. W każdym razie dojrzałam do tego, że nie zrobię wszystkiego od razu perfekcyjnie, najwyżej będę zmieniać.

Odrobiłam lekcję, czytałam forum i ogrodowiskowe artykuły przy każdej wolnej chwili przez ostatni rok, kiedy czasu już nie starczało na udzielanie się na forum. Mam już dość konkretną wizję, co bym chciała. Wciąż mam też kilka wątpliwości. Najbardziej widać brak doświadczenia właśnie jak myślę o tym, czy coś mi się zmieści, czy nie. Docelowe wielkości roślin w katalogach to jedno, rzeczywistość to drugie...
Ostatnio waham się, czy nie dosadzić jeszcze 2 drzew w ogrodzie. Pokażę wkrótce, co planuję, mam nadzieję, że pomożecie mi podjąć decyzję.
____________________
Weronika Oswajanie chaosu
Shemsi 23:09, 14 maj 2017


Dołączył: 15 cze 2015
Posty: 716
Ogród nabiera kształtów. Dosłownie Udało się w końcu ruszyć z tematem ścieżki wzdłuż domu, opaski i miejsca na ławeczkę. Przyznam, że motorki wiadomo gdzie nam się chyba odpaliły, bo realnie czasu na działanie mieliśmy dość niewiele, biorąc pod uwagę, że wczoraj 3/4 dnia spędziliśmy na sztafecie maratońskiej, a dziś pół dnia na komunii. Pewnie wszystko dlatego, że dzieciaki dzielnie pomagały - głównie wozić kamyczki swoimi taczkami
Uprasza się o pomijanie wzrokiem ogólnego bałaganu, sił na sprzątanie już nie starczyło.
W trakcie



I po


Teraz jeszcze pozostaje uzupełnienie roślin na froncie i wysypanie odpowiednio puzzli kamyczkami/korą. Nie mogę się doczekać!
____________________
Weronika Oswajanie chaosu
Shemsi 23:12, 14 maj 2017


Dołączył: 15 cze 2015
Posty: 716
I jeszcze odrobina roślinek

Queen of Night uśmiechają się do słoneczka. W końcu!


Czosnki się szykują
____________________
Weronika Oswajanie chaosu
Toszka 08:32, 15 maj 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Shemsi napisał(a)





Istny plac budowy. Z rozmachem! Z ciężkim sprzętem

Ty nawet nie wiesz jak zachwyciło mnie to zdjęcie, bo widać zaangażowanie całej rodziny
Cudne roboty!
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Tess 14:33, 15 maj 2017


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Braliście udział w sztafecie maratońskiej? Moja córa też biegła.

No, kawal roboty. I pomysł i realizacja pierwsza klasa.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Shemsi 17:37, 15 maj 2017


Dołączył: 15 cze 2015
Posty: 716
Toszka, oj tak, u nas ogród zdecydowanie jest pracą zespołową Czasem bywa tak, że ja coś wsadzam, a chłopaki próbują wysadzać Coraz częściej jednak udaje nam się grać do jednej bramki i fajnie angażować chłopaków w te ogrodowe prace. Uwielbiam to!

Tess napisał(a)
Braliście udział w sztafecie maratońskiej? Moja córa też biegła.


O, super! A biega tak w ogóle? U nas biegł Alex w firmowej drużynie. Ja tym razem w roli kibica z dzieciakami, ale na innych biegach czasem się pojawiam.


Dziewczyny, przyznam, że efekt lepszy nawet niż się spodziewałam. Cieszę się, że Wam się podoba!
____________________
Weronika Oswajanie chaosu
Tess 19:50, 15 maj 2017


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Córa też biegła w firmowej drużynie. Medal za uczestnictwo z dumą pokazywała.

____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Shemsi 10:44, 17 maj 2017


Dołączył: 15 cze 2015
Posty: 716
I pięknie Biegi sztafetowe są bardzo fajne! Kiedyś ze znajomymi biegaliśmy w biegu, który nazywał się Wesoła Stówa. W 5 osób przez cały dzień biegaliśmy po 5 km, aż uzbierało się 100 km. Świetna impreza
____________________
Weronika Oswajanie chaosu
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies