Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

To tu- to tam- łopatkę mam !

Gruszka_na_w... 22:19, 26 mar 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Magara napisał(a)
No to się napracowałaś Ja dziś przebąblowałam cały dzień - miało być zimno i deszczowo


A nie było?
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Kasiek 22:31, 26 mar 2022


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763
Siedze i smieje sie do kompa, a Zon spod oltarza patrzy co wyrabia jego baba Dialog wysmienity i jaki prawdziwy.
Prace piekne poczynilas
____________________
Bawarka
Magara 23:18, 26 mar 2022


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9050
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


A nie było?


Nie było, było piękne słońce i ciepełko i zaplanowani goście Na cześć tych ostatnich domostwo ogarnięte i nawet okna umyte przy okazji Same plusy
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
edi75 07:55, 27 mar 2022


Dołączył: 20 kwi 2017
Posty: 2700
Faktycznie miałaś pracowitą sobotę,bardzo wcześnie startujesz z sianiem warzywek.Co to za miksturą do jagód itp?
____________________
Edyta Moje miejsce na ziemi-początek
mrokasia 08:41, 27 mar 2022


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19792
O rety, zmęczyłam się samym czytaniem . Super podziałałaś! Ja też miałam pracowitą sobotę.
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
Agatorek 19:02, 27 mar 2022


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14796
Sobota pracowita .
Współczuję problemów z Tauronem, dobrze, że już naprawili (wymienili) ten bezpiecznik.
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje *****Roadtrip USA
Gruszka_na_w... 20:48, 27 mar 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Kasiek napisał(a)
Siedze i smieje sie do kompa, a Zon spod oltarza patrzy co wyrabia jego baba Dialog wysmienity i jaki prawdziwy.
Prace piekne poczynilas


Czasem warto się pośmiać, choćby z całkiem głupich powodów.

Dziś uroczyście zakończyłam temat przygotowania trawnika do wiosny. Zeszły mi przy tym bite cztery dniówki. A mam go niewiele.
Ku pamięci (relacja fotograficzna)
Używam wertykulatora elektrycznego. Ma dwa wymienne wałki: do wertykulacji i do areacji. Ten drugi niestety u mnie się nie sprawdza. Ma za miękkie kolce i one nie dają rady wbić się w gliniaste podłoże. Areację robię w takich sandałkach z kolcami. Nakłada się je na buty i przywiązuje do kostki. Wyglądam w nich idiotycznie, ale sandałki robią dobrą robotę. Trzeba tylko pamiętać o podpieraniu się kijkami podczas kicania. Dla lepszego utrzymania równowagi.



W trawie było sporo mchu (mimo wapnowania gleby dolomitem). Starałam się go wyczesać. Jak mówi klasyk: "Musi być gorzej, żeby było potem lepiej".





Dobrze, że pogoda w minionym tygodniu sprzyjała. Każdego dnia świeciło słoneczko, na niebie nie było chmur, nie wiało. Pracowało się z przyjemnością. Niektórzy nawet znaleźli czas na odpoczynek.



____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 20:59, 27 mar 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Magara napisał(a)


Nie było, było piękne słońce i ciepełko i zaplanowani goście Na cześć tych ostatnich domostwo ogarnięte i nawet okna umyte przy okazji Same plusy


Mnie też udało się umyć zewnętrzne okna. Mycie wewnątrz zostawiłam sobie na mniej korzystną aurę.
Piękne słońce i ciepełko dają wiele radości. A jeśli dodatkowo pojawiają się kolejne zwiastuny wiosny, to radość jest zwielokrotniona.
Pękają pąki na magnolii Stellacie.



Zakwitła puszkinia cebulicowata



i zawilce gajowe.





W brzeziniaku zakwitły sadzone w zamierzchłych czasach miniaturowe narcyzy.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 21:05, 27 mar 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
edi75 napisał(a)
Faktycznie miałaś pracowitą sobotę,bardzo wcześnie startujesz z sianiem warzywek.Co to za miksturą do jagód itp?


Na torebeczkach z nasionami sporo warzyw ma informację, że można je wysiewać już w II połowie marca. Zdarzały się takie lata, że pogoda pozwalała to robić już w połowie miesiąca. W tym roku uczyniłam to dopiero pod koniec miesiąca.



Bogdzia z Rododendrowego ogrodu każdej wiosny opryskiwała dolistnie, a po 2-3 tygodniach podlewała swoje kwaśnoluby roztworem z Pinvitu, chalatu żelaza i Florovitu. Przepis można znaleźć w forumowej wyszukiwarce. Jagody kamczackie są kwaśnolubne.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Napia 21:45, 27 mar 2022


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9106
Mnóstwo prac za Tobą. Mnie też się udało sporo zrobić, ale z nawożeniem czekam na deszcze, bo sucho u nas bardzo. I wiosna jeszcze nie tak ładna jak u Ciebie
____________________
Agnieszka Ogród prawie romantyczny / Wizytówka-Ogród prawie romantyczny
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies