Adopcji samego małżonka odmawiam. Już i tak w rodzinie pierwiastek męski jest w ostrej przewadze. Trzech własnych plus pies (wykastrowany co prawda, ale metryka tego nie uwzględnia) wystarczą mi aż nadto.
Przedstawiłaś to Balos tak jakoś względnie, że nabrałam wątpliwości co do jego uroku. Nie lubię doznawać rozczarowań. Decyzję podejmiemy na miejscu.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Dzisiaj doczekałam dnia bez opadów. Wreszcie można było coś podziałać. Walczyłam z kolejnym bluszczowym zakątkiem. Nie tylko u siebie. Swoje macki bluszcz zapuścił już do sąsiada. Dobrze, że nie zdążył się tam solidnie zakorzenić.
Daj znać, kiedy przyjdzie pora na dzielenie Rozanne.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Lubię bardzo zakątki z nieformowanym żywopłotem. Ładnie wypełniają ogród, a w sezonie są zupełnie bezobsługowe. Dzięki temu mam czas na inne przyjemności.
Brillant to jedna z najstarszych odmian rozchodnika olbrzymiego. Kupiłam ze 20 lat temu dwie sadzonki od starszej pani na lokalnym ryneczku. Rosły sobie na ROD-owskiej działce, a potem przeniosłam go tutaj. Świetnie się dzieli, rośnie bez problemów i jest zmienny jak kameleon.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Bardzo doceniam ten nieoczekiwany zwrot akcji w moim życiu, który umożliwił mi spełnienie marzeń. A emerytura to fajny czas, jeśli tylko nie ma się na głowie, innych niż zawodowe, problemów. Póki się da, to o jesieni życia zamierzam myśleć pozytywnie. A co będzie potem, to nikt nie wie.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Nie adopcji samego małżonka, a z super synową w pakiecie
Kurde, Haniu, nie chciałam Cię do Balos zniechęcić To piękne miejsce
Tylko te fotki w internetach są robione z góry - czyli jak jedziesz samochodem drogą szutrową, wysiadasz i TO widzisz A później na tylnych łapach idziesz sobie na dół żeby tyłek w lazurowej wodzie pomoczyć, a następnie wracasz pod górkę Domyślam się, że w Waszym przypadku samochodem nie pojedziecie a i się nie pomoczycie w lazurze bo raczej już chłodno będzie.
My płynęliśmy stateczkiem - być może wrzeszczący tłum miał wpływ na moją ocenę miejsca
Nie zniechęcaj się jednak, Ty życiowa optymistka, a ja smerf-maruda, mam inny ogląd sytuacji
Miałam coś mądrego napisać, ale mi wyleciało. Po drodze do poradni codziennie mijam astry z rozchodnikiem. Pas posadzony wzdłuż odrodzenia. Piękny widok.
Aaaa wleciało. Część róż też przytnę w tym roku jesienią. Nawet ciekawa jestem efektów. Co prawda robię to z powodu tetrisów, nie chcę dostać kolcami po twarzy albo tyłach, więc przycinam to, co mi przeszkadza. Ale zawsze.