Haniu, warzywnik w stanie gotowości - jak miły to widok i stan! Gratulacje! Tulipany uroczo zdobią, masz rację, one zawsze wymkną się spod kontroli trzeba być otwartym na każdy kolor słońce zapewnia ogromny komfort przebywania w ogrodzie, pracom i zdjęciom sprzyja. Soczyście u Ciebie i apetycznie. Pomidory gotowe. U nas jeszcze przez tydzień mają być nocami niskie temperatury. Planuję wysadzić po 15, może nawet po 20.

Martka napisał(a)

Pomidory gotowe. U nas jeszcze przez tydzień mają być nocami niskie temperatury. Planuję wysadzić po 15, może nawet po 20.

U mnie przez kolejny tydzień prognozują noce z temperaturą w okolicach 10 stopni. Mam dylemat, czy zostawić sąsiadce pomidory do podlewania w domu, czy wsadzić je do gruntu i pozwolić podlewać deszczowi. Zaczekam chyba z decyzją do ostatniej chwili.

W słońcu ogród wygląda bardzo soczyście i jakoś tak weselej. Patrząc na Twoje rabaty muszę u siebie posadzić tulipany na rabacie przy bramie. Teraz swieci pustkami, tylko bukszpany jako tako ratują sytuację .
Warzywnik pierwsza klasa, bardzo ładnie wyglądają zielone ścieżki

Ostatnio usuwałam z jednej rabaty czosnek główkowaty. Mam jeszcze w innym miejscu, może jutro się tym zajmę

Też musimy zainteresować się drewnem do kominka, tej zimy prawie nie włączałam pieca na parterze

Edit: wyjeżdzasz gdzieś teraz?

Haniu, pięknie, słonecznie, oby już tak zostało

Gruszka_na_wierzbie napisał(a)

Musiałam zacytować - idealnie czyściutko, równiutko i to wiaderko w osi
Haniu, fasolę i ogórki kiedy wrzucasz do ziemi? Miejsce też mam już przygotowane, tylko jakoś tak zimno wieczorami że jeszcze się wstrzymuję. Napisz jeszcze proszę kiedy wsadzać sadzonki selera, sąsiadka się mnie podpytuje, a ja nie selerowa

Kwiatki kwiatkami ale warzywniakiem to wymiatasz. Super. Jak u mojej mamy. Ona tez ma podobnie plus szklarenke zapewnia nam dostawy zdrowych warzyw, bo wiadomo sama tego nie przeje a musi, po prostu musi miec. Do tego żulawska ziemia i efekty znakomite.

Haniu, cudnie wygląda dom opatulony ogrodem, świeżą zielenią i kolorami.

antracyt napisał(a)

Haniu, fasolę i ogórki kiedy wrzucasz do ziemi? Miejsce też mam już przygotowane, tylko jakoś tak zimno wieczorami że jeszcze się wstrzymuję. Napisz jeszcze proszę kiedy wsadzać sadzonki selera, sąsiadka się mnie podpytuje, a ja nie selerowa

Selery i pory wsadziłam do gruntu parę dni temu. Dzisiaj wysiałam ogórki, fasolkę szparagową i tyczną oraz cukinie. U mnie w prognozach temperatury są stabilne. Ziemia jest ciepła.

Agatorku, dzisiaj ogród już zmoczony deszczem i tak ma być przez kolejne dni. Ehhh...Tegoroczna wiosna bardzo skąpi możliwości wygrzewania się w słonecznym ciepełku. Mus go szukać gdzieś na południu. Może się uda podładować akumulatorki. Z zeszłorocznego pobytu na Krecie pozostał pewien niedosyt. Do odkrycia jest zachodnia część wyspy.
Tulipany na froncie to dobry pomysł. U siebie mam jeszcze odmianowe kukliki, płomyka szydlastego i niedobitki narcyzów.









Za kilka dni za frontową gwiazdę będą robić rodki.

Magara napisał(a)

Haniu, pięknie, słonecznie, oby już tak zostało

W nadchodzącym tygodniu w prognozach chmury i opady co drugi dzień. Suszą nie trzeba się martwić, ale tych mokrych dni mam już przesyt. Majowy ogród w pochmurny dzień to jednak inna inszość. Nie tak radosna jak w słońcu. Owady nie bzyczą, ptaki nie świergolą, a ogrodnik musi zakładać grubsze odzienie.






kalina angielska, a w tle obiela



Ta druga ma piękne kwiaty.



Zwykłe kukliki kwitły u mnie zawsze w kwietniu. Tworzyły piękny duet z obsypanymi kwieciem jadalnymi wiśniami. W tym sezonie wiśnie już kwitną, a kukliki dopiero nieśmiało zaczynają.