To tu- to tam- łopatkę mam !

Gruszka_na_w... 18:16, 17 lut 2024

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082

Kokesz napisał(a)

"siatka" to w przenośni. też mam ogrodzenie z takich paneli, robiłoby za tył kompostownika, do niego wystarczyłoby dodać boki i przód.
A tektura jak długo wytrzymuje, przecież kompost się podlewa, to nie zmięknie?

Kiedy wybierałam jesienią kompost, to ta boczna tektura wciąż była tekturą. Ona stoi na sztorc. Jeśli deszcz ją zmoczy, to potem obsycha. Walorów świeżości już nie ma, ale sprawdza się jako osłona. Kawałki tektury wrzucone do wnętrza kompostownika rozkładały się bardzo szybko.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz

Gruszka_na_w... 18:17, 17 lut 2024

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082

Do góry

Judith napisał(a)

OMG!

Samo życie.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz

mrokasia 19:35, 17 lut 2024

Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19792

Do góry

Dzień dobry

. Melduję się

.
Rzuciłam okiem na ostatnie strony - ile Ty masz już kwiecia!!! U mnie tylko ciemierniki w grubych pąkach z kolorem.

____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy

Gruszka_na_w... 20:17, 17 lut 2024

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082

Do góry

mrokasia napisał(a)

Dzień dobry. Melduję się .
Rzuciłam okiem na ostatnie strony - ile Ty masz już kwiecia!!! U mnie tylko ciemierniki w grubych pąkach z kolorem.

Jakie dobre wieści.

Fajnie, że wróciłaś.

Wkrótce u każdego kwiecie będzie się mnożyć na potęgę.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz

anuska2507 21:44, 17 lut 2024

Dołączył: 02 kwi 2019
Posty: 3054

Do góry

Haniu, pamiętam, że siejesz Pak Choi. Kiedy wysiewasz i jak (wprost do gruntu czy na rozsady)? Kupiłam nasiona i na opakowaniu mam napisane, że wiosenna uprawa jest ryzykowna, bo może wybijać w kwiatostany. Może wysiać ją do tunelu, jeśli kiedyś go nabędę?
I najważniejsze: co z niej przyrządzasz?

____________________
Ania - okolice Wrocławia Wymarzyłam sobie wrzosowisko

Gruszka_na_w... 22:16, 17 lut 2024

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082

Do góry

anuska2507 napisał(a)

Haniu, pamiętam, że siejesz Pak Choi. Kiedy wysiewasz i jak (wprost do gruntu czy na rozsady)? Kupiłam nasiona i na opakowaniu mam napisane, że wiosenna uprawa jest ryzykowna, bo może wybijać w kwiatostany. Może wysiać ją do tunelu, jeśli kiedyś go nabędę?
I najważniejsze: co z niej przyrządzasz?

Już jej nie sieję.

Rok temu przygotowałam w domu rozsadę i wsadziłam ją w kwietniu do gruntu. Od razu padła łupem ślimaków.

Późnym latem wysiewałam ją do gruntu jako poplon i nic z tego nie było.

To delikatna kapustka. Takie skrzyżowanie sałaty rzymskiej z kapustą pekińską. Można ją wykorzystać w wariacjach kulinarnych związanych z kuchnią azjatycką. Można ją jeśc z ryżem lub ryzowym makaronem, na surowo lub smażone w woku z sosem sojowym, imbirem, papryką. W necie jest sporo przepisów.

To warzywo krótkiego dnia. Będzie się zachowywać jak rzodkiewka, szpinak i sałata. Wysiać tak, aby zbiór był do początków czerwca, a później siew po 20 lipca.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz

anuska2507 13:30, 18 lut 2024

Dołączył: 02 kwi 2019
Posty: 3054

Do góry

Widzę, że nie jest łatwa w uprawie. No trudno, już kupiłam, więc i tak spróbuję

Dzięki za odpowiedź

____________________
Ania - okolice Wrocławia Wymarzyłam sobie wrzosowisko

Gruszka_na_w... 17:00, 18 lut 2024

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082

Do góry

Skończyłam oporządzać rabaty frontowe. Przy okazji zrobiłam pozimowe dokarmianie rodków i azalii mikstura Bogdzi, czyli na 10 l wody 2 cm w szklance chelatu żelaza, 2 cm Pinvitu lub florovitu dla kwaśnolubów i 2 cm florovitu. Stosuję te miksturę od lat i na kondycję roślin nie mogę narzekać.
Potem uporządkowałam skarpę i rabatę studzienną. Na tej drugiej miałam nieco pod górkę, bo sporo zamieszania narobiły tam kopce kretów.
Jutro ma padać. Z grzebania w ziemi pewnie nic nie będzie, ale może znajdzie się okienko pogodowe na cięcie hortensji.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz

Magara 00:23, 19 lut 2024

Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9050

Do góry

Haniu, idziesz jak burza z porządkami

Utkwił mi w głowie Twój wpis o przemarzniętych różach i cięciu do ziemi. Jak niskie to jest cięcie, żeby były szanse, że róża odbije??? Zrobiłam przegląd swoich, niektóre całe czarne pędy mają, nawet te, które były okryte stroiszem

I druga sprawa, o którą już dawno miałam pytać, a wciąż mi umykało - mikstura Bogdzi. Rodki mam dwa, oba bidaki. Chyba się nie kochamy, ale ta mikstura Bogdzi jest gdzieś z tyłu głowy

Skąd bierzesz składniki do niej? Wrzuciłam hasło chelat żelaza na allegro i tyle tego wyszło w różnej postaci, że znów zwątpiłam...

____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty

Anda 06:49, 19 lut 2024

Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399

Do góry

Magarku, jesli miejsce szczepienia jest pod ziemią, to róża odbije z tego miejsca. Wszystko co czarne, przemarznięte musi być wycięte. Jeśli róże były zakopczykowane, to pod ziemią pędy powinny być zielone.

____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken