Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Przerwa na kawę...

Pokaż wątki Pokaż posty

Przerwa na kawę...

TAR 12:01, 24 sie 2020


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 7607
ja czekam na deszcz i wtedy planuje w tych najsuchszych miejscach wertykulacje i nawoz. moze cos jeszcze urosnie w tym roku, teraz jest siano i musze sie go pozbyc. w dwoch miejscach na stowe mam pedraki, bo juz wczesniej zauwazyłam plamy uschniete i z upodobaniem krety tam buszuja.

poza tym nornice mnie dobijaja, wscieku dostaly w tym roku. czyzby szybka jesien i zima? krety tez sie uaktywniły po kilku miesiacach niebywania. a moze wody im brakuje?
____________________
Ogrod nad bajorkiem
sarenka 13:09, 24 sie 2020


Dołączył: 19 mar 2015
Posty: 6601
inka74 napisał(a)
Pragnę donieść, że czarna folia u mnie nie spowodowała wyjścia robactwa na wierzch a buty na kolcach spadają mi ze stóp. Areacja więc jest na razie ograniczona, mam gdzieś wymienny element do aeracji w wertykulatorze ale nigdzy nie używałam więc nie wiem gdzie są. Z dziur udało mi się wydłubać jeszcze 2 sztuki więc tylko 6 sztuk na 100 metrach trawnika. Co nie oznacza, że ich więcej nie ma. Mogą być głębiej. Preparatem P-Drakol spryskałam cały teren. Oprysk po 3-4 tygodniach powtórzę.

To malutko ich masz. Zerknij u mnie,zdjęcie dodałam ile tego dziadostwa jest.zerwalalm.moze 2 m2 i wybiłam jakieś 50 sztuk...
____________________
Magda W samym sloncu
sarenka 14:03, 24 sie 2020


Dołączył: 19 mar 2015
Posty: 6601
Byłam dziś w Af, mają platany, ale cena dla mnie za wysoka żeby kupić 3 -4 sztuki. Muszę zadzwonić do ZP i tam zapytać jeszcze bo wiosna mielini to sporo tańsze z tego co pamiętam
____________________
Magda W samym sloncu
inka74 14:10, 24 sie 2020


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15035
W ZP platany po 198 zł i jak doliczysz transport to wyjdzie dużo drożej. Twoje larwki widziałam. Mam niby mniej ale to tyle ile udało mi sie wykopać, w dzirach, gdzie wyszła trawa cała. Może siedzą głębiej.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
inka74 14:12, 24 sie 2020


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15035
TAR napisał(a)
ja czekam na deszcz i wtedy planuje w tych najsuchszych miejscach wertykulacje i nawoz. moze cos jeszcze urosnie w tym roku, teraz jest siano i musze sie go pozbyc. w dwoch miejscach na stowe mam pedraki, bo juz wczesniej zauwazyłam plamy uschniete i z upodobaniem krety tam buszuja.

poza tym nornice mnie dobijaja, wscieku dostaly w tym roku. czyzby szybka jesien i zima? krety tez sie uaktywniły po kilku miesiacach niebywania. a moze wody im brakuje?
mi już ręce opadają z ogrodem. W robocie mam sajgon. Wszystko jest na nie.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
sarenka 14:16, 24 sie 2020


Dołączył: 19 mar 2015
Posty: 6601
inka74 napisał(a)
W ZP platany po 198 zł i jak doliczysz transport to wyjdzie dużo drożej. Twoje larwki widziałam. Mam niby mniej ale to tyle ile udało mi sie wykopać, w dzirach, gdzie wyszła trawa cała. Może siedzą głębiej.

Nie wiem jaki tam mogą mieć koszt dostawy :/ bo 200 zł za sztukę to bym mogła dać.
____________________
Magda W samym sloncu
inka74 15:31, 24 sie 2020


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15035
Nie wiem, ale i tak obecnie mają 2 sztuki i każda innej wysokości. Do ciebie od nich jest daleko. Zadzwoń i się zapytaj po prostu. Mają transport własny. Może mogą zamówić dla ciebie 3 sztuki platana, jak nie teraz to na wiosnę.

A po ile są one w AF? W Radzyminie te platany były po 150 zł. Może zadzwoń też tam i zapytaj się czy mogą 3 sztuki dla ciebie sprowadzić. I ile transport u nich kosztuje. Ja za tulipanowce Edward Gursztyn płaciłam coś koło 300 zł jak nie więcej. Im wyżej szczepione drzewo i z rzadkiej odmiany - tym droższe.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
mrokasia 15:58, 24 sie 2020


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 18136
inka74 napisał(a)
mi już ręce opadają z ogrodem. W robocie mam sajgon. Wszystko jest na nie.


Mnie też już siadają bateryjki... Zostało mi w sumie niewiele do zrobienia w tym sezonie a idzie jak krew z nosa. Może w tym tygodniu coś się uda podłubać popołudniami bo nareszcie chłodniej.
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
inka74 16:37, 24 sie 2020


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15035
W ogrodzie mam sporo do zrobienia zmian roślinnych na rabatach, które już mam ale nie chcę nic teraz wykopywać, szczególnie drzew czy róż bo za gorąco a dla róż za wcześnie. Już jakoś myślałam, że wyszłam z ilości prac ale niestety lista przez lipiec i sierpień powstała długa. Nie wszystko rośnie tak jak chcę. Po przekwitnięciu części roślinek i ich ścięciu część rabat teraz wygląda słabo więc roszadę muszę zrobić. No i te doniczki czekające na posadzenie...
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
mrokasia 17:47, 24 sie 2020


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 18136
Mnie się kompletnie rozjechała pojałowcowa. Właśnie jest tak jak mówisz - rośliny rosną inaczej niż planowałam. Wiosną muszę tę rabatę przebudować. Teraz już nie będę jej ruszać.
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies