Cześć Asiu, poczytałam sobie wpisy tylko z paru ostatnich dni, a i tak trudno ogarnąć
Energia niemal już wiosenna bije z twojego wątku
Udało mi się oprzeć pokusom dalii, róż i nasion o jakich tu rozmawiacie. Choć peonie niemal mnie złamały, aż musiałam zrobić kilkugodzinną przerwę w czytaniu, żeby się otrząsnąć. Udało się, trzymam się dzielnie, żadnych zakupów oczami
Pozdrawiam

Za późno, tzn.? Masz zapisane kiedy?

To pomóc mi może w takim razie tylko szczęście początkującego

Zapewne pamiętasz - najlepiej kopać i dzielić jesienią Choć Ty niekoniecznie lubisz się trzymać takich reguł

Patrycja mi z ust pytanie wyjęła. Koper chciałam siać z myślą o kiszeniu ogórków