Wiem, wiem, ale to chyba jest polecane i tak do terenu z mniejszym nachyleniem.
Poza tym drogawe pieroństwo.
Ale poszperam, a nóż znajdę coś w dobrej cenie rozsądnego
Ta irga nie jest takim złym pomysłem, możesz zamiast dammera użyć np poziomej ja ją mam i ją lubię. Ma piękny układ gałązek (jak ości ryby), zawiązuje dużo czerwonych owoców które utrzymuje całą zimę, wiosną obficie kwitnie i jest oblegana przez pszczoły
A i ta wielopniowa sliwa wiśniowa fajnie tam wygląda
Asia, ja na planowaniu się nie znam a swojej skarpy nie lubię Nie mam na nią pomysłu, jest puszczona na żywioł i sadzę tam głównie zadarniające.
Ale jak patrzę na to miejsce, o którym mówisz, to wydaje mi się, że skarpy nie możesz puścić samopas. Ani tam skosić ani nic. A jak Ci skarpa chwastem zarośnie to efekt z rabaty w chwastowiskowym tle skarpy zginie. I jeszcze będą Ci się chwasty na rabatę wysiewać. Myślałaś o tym, żeby całą skarpę w rabatę wkomponować?
Z irgą płożącą kiedyś próbowałam, nie wyszło mi, być może te kilka lat temu zabrakło mi doświadczenia.
Lucy chyba pisze o czymś co się geokrata nazywa - fakt drogie. I chyba ma na celu powstrzymanie obsypywania się ziemi, ale i tak rośliny zadarniające w tym czymś trzeba posadzić.
A może barwinek na stromą skarpę? Zimozielony, dbać o niego nie trzeba, zadarnia idealnie. Wiosna ma piękne niebieskofiołkowe kwiatki w dużej liczbie.
Trzeba tylko odgrodzić go od rabaty krawężnikiem i pilnować odrostów. Mam u siebie na dość dużej powierzchni i utrzymuję go w ryzach.
Widziałam hortensję pnącą na skarpie- pięknie wyglądała i miała masę białych kwiatów. Nawet się założyłam z koleżanką, bo nie mogła uwierzyć, że to hortensja. Skarpa i do tego patelnia, trochę tam cienia chyba tylko rano będzie, bo od wschodu jakieś drzewko rosło. Niestety nie mam zdjęcia, a prędko tam nie pojadę. Plus jest taki, że możesz posadzić na dole, gdzie łatwiej zadbać i podlać krzaczka i kierować go w górę. Z tym, że nie wiem czy gałązki się będą ukorzeniać czy tylko czepiać podłoża.
Nie wiem, czy miałabyś możliwość umieszczenia na skarpie większych kamieni. One zatrzymywałoby trochę wilgoci w glebie i miałabyś sie czego przytrzymać balansując na niej
Wg mnie hortensja pnąca nie wytrzyma na skarpie w słońcu i bez wilgoci cały dzień, ale jeśli chcesz to przekonaj się sama. Czasami rośliny potrafią zaskakiwać.