Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Podmiejski ogródek

Podmiejski ogródek

Margerytka40 12:51, 05 paź 2017


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14851
anbu napisał(a)
Aśka spoko, nie uraziłaś ani mnie ani moich roślin rosnących w szpalerach


O gustach się nie dyskutuje Lepiej mieć skopiowaną rabatę - pewnik, niż chaos samotwórczy



O tym samym pomyślałam
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
makadamia 12:54, 05 paź 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
iwonkap napisał(a)


Przy nieznajomości roślin, ich zmieniającego się wyglądu, kolorów, rozmiarów duzo łatwiej zainspirować sie rabatą prosta , szpalerową z gatunków które widzi sie w wielu ogrodach w podobnych wersjach, większa szansa/przynajmniej przy planowaniu / ze wyjdzie coś sensownego, wyglądającego od razu w miarę fajnie a nie busz i chaos bez ładu i składu bo przy większej ilości gatunków trzeba dobrze ogarnąć ich parametry żeby coś z tego wyszło ładnego a nie kojarzące sie pewnie większości ogrodki z wcześniejszych lat gdzie sadziło się gdzie popadło.W wielu ogrodach mało pokazywanych jest tez szerszych kadrów czy porównań zeby zobaczyć ze jedna z tych paru marnych krzaków bedzie coś wow i co z czym zestawić Sama mam szpalerek z hortensji i kilka inspirowanych rabat bo tak jak z moja białą kuchnia chciałam je nim nastała na nie moda i poznałam Ogrodowsko Oczywiste ze O. pokzalo mi jak to zrobić i jak ustawić rosliny i jakie to w ogole sa rosliny a nie że tylko" ładne kwiatki" wiec czesciowo mam takie skopiowane- inspirowane rabaty. Myslke ze tez czesc osób dojrzewa ogrodowo i kazda przemiana to piekna nowa odsłona.


Macie rację (Ania i Asia wyjaśniły to podobnie).
A ja w międzyczasie doszłam do wniosku, że po prostu jestem typowym dzieckiem internetu, zepsutym nadmiarem informacji. Wchodzę na forum jak do pinteresta - chciałabym widzieć różnorodne style, rewolucyjne pomysły. Tylko że na forum nie siedzą sami międzynarodowej sławy projektanci.

Pamiętacie jeszcze czasy sprzed internetu, kiedy jedynym źródłem informacji były gazety i książki? Nie było z kim pogadać i omówić pomysłów? Mnie samej trudno w to uwierzyć.
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
iwonkap 12:56, 05 paź 2017

Dołączył: 02 kwi 2015
Posty: 722
makadamia napisał(a)




Tym niemniej, w dobie internetu i pinteresta, instagrama jesteśmy mamy dostęp do w zasadzie nieograniczonej liczby inspiracji, stylów, pomysłów - a na forum widać jednak dużą powtarzalność stylu.


A tak w ogóle, to chyba muszę sobie zrobić przerwę od forum bo zaczynam marudzić. Może wcale nie mam racji, nie ma "stylu ogrodowiskowego" i tylko ja, zblazowana nadmiarem pięknych zdjęć, niepotrzebnie szukam dziury w całym


To jest tak jak było i jest ze stylem " muratorowym" jak jestes w jakimś środowisko to sie nim inspirujesz ale z drugiej strony jest tu zamknieta ilosc ogrodow i w koło widzisz to samo i wydaje ci sie ze wszyscy maja to sami - tak jak kiedyś na muratorze te same wzory, kolory, kuchnie , łazienki. Jak pojawił się jakiś dom - często projektanta- lub kogoś z dusza jak tutejsze perełki czy przywołany ogrod Dominiki to wyróżniał się ale byl dla wielu zachowawczych osób niedoścignionym wzorem. Tak jak swego czasu na muratorze tak teraz tu to zamknieta lista, w relanym życiu nie widze za tylu ogrodów identycznych czy takich samych wnętrz jak były wtedy na muratorze
Wasze podejście z grubej rury w niektóre ogrody jest niezastąpione, pozwala nie tylko miec ładnie na poziomie prostej inspiracji ale dodac cos od siebie, odważyć się i coś podziałać nawet z założeniem ze przecież można przesadzić.Otwiera oczy
makadamia 12:57, 05 paź 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
anbu napisał(a)
Aśka spoko, nie uraziłaś ani mnie ani moich roślin rosnących w szpalerach


O gustach się nie dyskutuje Lepiej mieć skopiowaną rabatę - pewnik, niż chaos samotwórczy


Święta prawda!

(i uff - kamień z serca)

Coś mi się dzisiaj ulało. Zrzucę to na karb pogody (albo PMS-a - obie opcje prawdopodobne).
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
mrokasia 12:57, 05 paź 2017


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20247
makadamia napisał(a)


A tak w ogóle, to chyba muszę sobie zrobić przerwę od forum bo zaczynam marudzić. Może wcale nie mam racji, nie ma "stylu ogrodowiskowego" i tylko ja, zblazowana nadmiarem pięknych zdjęć, niepotrzebnie szukam dziury w całym


Teraz to marudzisz i wydziwiasz! Przestań natychmiast!

Jak najbardziej jest styl "ogrodowiskowy" i jak najbardziej wiele osób wciela go u siebie. I są rośliny, które w danym momencie są modne (trawy, hortensje, kule bukszpanowe i cisowe, jarzmianki, jeżówki, werbena itd. ) i te niemodne np. jałowce, które kiedyś każdy sadził w ogrodzie. Teraz modne są szpalery hortensjowe a kiedyś modne były skalniaki. Przy czym ja w ogóle nie dotykam kwestii czy coś jest ładne czy nie. To kwestia zmieniających się gustów i poczucia estetyki.

A na forum nie bez znaczenia jest również chęć uzyskania pochwał ze strony innych. Dla kogoś kto nie ma talentu w zestawianiu roślin to jedyna możliwość - zrobić u siebie coś co wszystkim się podoba a nie coś co jest dyskusyjne.
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
13:00, 05 paź 2017
jedna rabate zaczynam wstawiać ...bo najłatwiejsza do pokazania
makadamia 13:03, 05 paź 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
iwonkap napisał(a)


To jest tak jak było i jest ze stylem " muratorowym" jak jestes w jakimś środowisko to sie nim inspirujesz ale z drugiej strony jest tu zamknieta ilosc ogrodow i w koło widzisz to samo i wydaje ci sie ze wszyscy maja to sami - tak jak kiedyś na muratorze te same wzory, kolory, kuchnie , łazienki. Jak pojawił się jakiś dom - często projektanta- lub kogoś z dusza jak tutejsze perełki czy przywołany ogrod Dominiki to wyróżniał się ale byl dla wielu zachowawczych osób niedoścignionym wzorem. Tak jak swego czasu na muratorze tak teraz tu to zamknieta lista, w relanym życiu nie widze za tylu ogrodów identycznych czy takich samych wnętrz jak były wtedy na muratorze
Wasze podejście z grubej rury w niektóre ogrody jest niezastąpione, pozwala nie tylko miec ładnie na poziomie prostej inspiracji ale dodac cos od siebie, odważyć się i coś podziałać nawet z założeniem ze przecież można przesadzić.Otwiera oczy


Ooo, Iwonko - przywracasz mi wiarę w to, że nie zwariowałam

Co więcej, każde forum ma swój specyficzny styl.
Pamiętam bardzo burzliwe dyskusje (powiedzmy wprost: awantury) na wnętrzarskim forum gazety o to, czy jest coś takiego jak "styl forumowy" czy też nie. I przeciwniczki takiego określenia podkreślały, że jest wiele forumek z pięknymi domami, które prezentują zupełnie odmienny styl.
A ja jednocześnie wchodziłam właśnie do muratora i widziałam, że jest to jednak zupełnie inne forum, inne rzeczy są popularne i co innego się tam ceni.
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
iwonkap 13:12, 05 paź 2017

Dołączył: 02 kwi 2015
Posty: 722
makadamia napisał(a)


Ooo, Iwonko - przywracasz mi wiarę w to, że nie zwariowałam

Co więcej, każde forum ma swój specyficzny styl.
Pamiętam bardzo burzliwe dyskusje (powiedzmy wprost: awantury) na wnętrzarskim forum gazety o to, czy jest coś takiego jak "styl forumowy" czy też nie. I przeciwniczki takiego określenia podkreślały, że jest wiele forumek z pięknymi domami, które prezentują zupełnie odmienny styl.
A ja jednocześnie wchodziłam właśnie do muratora i widziałam, że jest to jednak zupełnie inne forum, inne rzeczy są popularne i co innego się tam ceni.


Nie zwariowałaś tylko tak jak cieszysz sie i korzystasz z dobroci internetu tak czasem wpada sie w pułapkę jednego miejsca i zaczyna sie wydawać ze wszyscy mają to samo. Na gazecie duzo domów było od jednej matrycy tak jak czasem teraz na kilku grupach wnętrzarskich na ktore zaglądam na FB. Mimo ze jest tam masa ludzi to te pokazywane można powiedzieć ze wszystko na jedno kopyto bo to określona grupa ludzi i zamknięta wiec ciągle oglądasz te same obrazki i jak widzisz perelkę to mowisz" czemu inni tak nie robią" . Ale i tam i na gazecie i na murtorze mimo ze czasem wydaje Ci sie ze "wszyscy" mają inspirowane eamsy przy stole jest dużo innych pięknych wnętrz. A z drugiej strony czy te krzesła jak i ogrodowiskowa rabata nie obronią sie i nie stworzą pięknego wnętrza czy ogrodu zestawione z czymś od siebie ? Tu jeszcze nie widziałam ogrodów 1:1 a wnętrza juz mi sie zdarzyło wiedziec praktycznie w 100% skopiowane
makadamia 13:17, 05 paź 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
mrokasia napisał(a)


Teraz to marudzisz i wydziwiasz! Przestań natychmiast!


A bo mnie babskie dolegliwości dopadły
Już przestaję

mrokasia napisał(a)
Jak najbardziej jest styl "ogrodowiskowy" i jak najbardziej wiele osób wciela go u siebie. I są rośliny, które w danym momencie są modne (trawy, hortensje, kule bukszpanowe i cisowe, jarzmianki, jeżówki, werbena itd. ) i te niemodne np. jałowce, które kiedyś każdy sadził w ogrodzie. Teraz modne są szpalery hortensjowe a kiedyś modne były skalniaki. Przy czym ja w ogóle nie dotykam kwestii czy coś jest ładne czy nie. To kwestia zmieniających się gustów i poczucia estetyki.


A wiesz Ty co? Pamiętam, że weszłam już kiedyś w podobną dyskusję! Ja się jak zwykle zżymałam, że "na ogrodowisku ciągle te same rośliny" a ktoś (już nie pamiętam kto) argumentował, że to naturalne, że niezawodne rośliny są popularne. I co? Gucio! Graby trzeba co chwilę pryskać, świdośliwy dają takie same odrosty jak lilaki, brzozy śmiecą i wysuszają glebę, miskanty trzeba dzielić siekerą a rabaty bylinowe wcale nie są mniej czasochłonne niż trawnik. Jakby się trzymać samych rzeczywiście niezawodnych, to by zostały tylko cisy w cieniu i rozchodniki na słońcu

mrokasia napisał(a)
A na forum nie bez znaczenia jest również chęć uzyskania pochwał ze strony innych. Dla kogoś kto nie ma talentu w zestawianiu roślin to jedyna możliwość - zrobić u siebie coś co wszystkim się podoba a nie coś co jest dyskusyjne.


I to jest dopiero odważne stwierdzenie!
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
kasia_w 13:17, 05 paź 2017


Dołączył: 16 sie 2013
Posty: 4920
Co za inspiracje!
Mam jedna refleksję: załamka, jaki ja mam misz masz w ogrodzie...wypadałoby pozbyć się połowy gatunków
a ja kupuję nieustannie
ehh
____________________
Mały ogród Kasi , Izrael-ogrody i nie tylko
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies