A ja namieszam z tą Luzulą...Moja siostra ma ją w ogródku i wywala, i bierze ode mnie sadzonki SS... Tak więc, de gustibus... Mnie nie zachwyciła
A ja kupiłam pułapki i teraz boję się powiesić z obawy, że ściągnę sobie do ogrodu tą ćmę...

Właśnie z Mrokasią doszłyśmy do wniosku, że Silver Sceptre to przereklamowane są i chyba mi się zrobi miejsce na tą kosmatkę

Ojejku, a ja ja pokochałam. Cudowna jest w cienistych zakątkach.
Kosmatkę przytargałam z wyprawy po okolicznych zalesieniach. Robi u mnie za półdziki zadarniacz. Mocno naturalistyczna (trudno ją uregulować wizualnie). Ale może są jakieś rasowe odmiany?

Ja jeszcze czekam... Zresztą ja i opryski...

No moze nie zyla, ale straci funkcje. Juz nie bedzie skutecznie trula. To sa jakies proteiny tej bakterii, ktore truja larwy.

Przy wszystkich srodkach ochrony roslin trzeba stosowac sie do zalecen producenta dotyczacych sposobu i czestosci uzycia, bo te srodki moga dostac sie do wod powierzchniowych, a potem do wod uzytkowych. Srodki ochrony roslin nie sa filtrowane w normalnych oczyszczalniach.

Też dzisiaj kupiłam
Jak się zbierze z na odwagę i powoesisz u siebie, to daj znać

A ja kupiłam pułapki i teraz boję się powiesić z obawy, że ściągnę sobie do ogrodu tą ćmę...

Ojejku, a ja ja pokochałam. Cudowna jest w cienistych zakątkach.
Kosmatkę przytargałam z wyprawy po okolicznych zalesieniach. Robi u mnie za półdziki zadarniacz. Mocno naturalistyczna (trudno ją uregulować wizualnie). Ale może są jakieś rasowe odmiany?

ja mam luzula sylvatica, ale jest ładna tylko w pierwszych dwóch sezonach, potem do wywalenia, a sieje się ... jest na podmianę zawsze

Bo silvery rzeczywiście super rozjaśniają cieniste zakątki. Jednak to roślina, której jak dla mnie zbyt dużo czasu zajmuje dojście do urody po zimie (na czym mi zależy) a najpiękniej wygląda późną jesienią (na czym zależy mi znacznie mniej).

No a co z Carex morrowii 'Aureovariegata'? Tez nieładny? Rośnie kępowo, nie rozłazi się.