Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Podmiejski ogródek

Pokaż wątki Pokaż posty

Podmiejski ogródek

Kasia_CS 10:17, 25 kwi 2019


Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10448
Niestety też jest taka prawda, że można mieć najpiękniejsze rabaty, to przy marnym trawniku wszystko znika.. tylko widzi się ten marny trawnik - ja tak miałam w zeszłym roku, bo tylko na rbatach się skupiałam z podlewaniem w suszę. I jeszcze jak one wyglądały jako tako, tak te suche place trawy okropnie i w całości wszystko było be. Może w tym roku uda się nam lepiej zadbać o trawkę, w końcu nie mam jej aż tak dużo.
____________________
Ogródek Kasi - początkującego ogrodnika kawałek trawnika
Wani 10:23, 25 kwi 2019


Dołączył: 13 sie 2017
Posty: 579
Ja generalnie mam opór przed laniem hektolitrów wody w trawnik...i to jest jeden z argumentów za ograniczaniem go u mnie na ile się da.
____________________
Ania Pod bosymi stopami
makadamia 10:39, 25 kwi 2019


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
U mnie z podlewaniem jest ten dodatkowy problem, że nie mam wody miejskiej tylko z własnej studni, do niej jest jakaś przedpotopowa pompa z filtrami, które zapewniają co prawda dobrą jakość wody, ale nie dają rady przy dużym poborze. Wczoraj trochę podlałam rabaty, a i tak mąż musiał w piwnicy pół nocy siedzieć, żeby filtry przeczyścić.
Najgorsze jest to, że jak się zapytaliśmy fachowców, jak to poprawić, to żaden nie wiedział, bo ta przedpotopowa instalacja działa w sumie lepiej niż te obecnie dostępne.
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
Jola_M 10:54, 25 kwi 2019


Dołączył: 05 kwi 2019
Posty: 971
Asiu - ja też mam z własnej studni wodę i M cały czas nią podlewa, ale nie czyści tego non stop i jakoś to idzie - może ciśnienie nie jest mega, ale codziennie po 2-3 godziny podlewania wychodzi, a potem woda napływa do studni sama. Mogę zrobić zdjęcie jak chcesz. On tą pompę stawia na szczycie obok studni, a jak skończy to wrzuca do garażu. Najdalej musi sięgnąć wężem, żeby podlewać ok 30m (sama studnia ma 6 kręgów wgłąb) i ciśnienie w miarę daje radę. Ja się na tym kompletnie nie znam, ale mogę obcykać na weekendzie jak będzie pracować.
____________________
Jola ul. Zielona :-) i zaczynam życie od nowa poprzedni wątek Ogród-moje marzenie, zmęczenie i spokój
Anda 16:43, 25 kwi 2019


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33434
makadamia napisał(a)





O epimediach już od jakiegoś czasu czytałam, że wszyscy je polecają do suchego cienia, czyli dokładnie takie warunki jak u mnie. Pewnie wypróbuję jeszcze inne odmiany. Może Ewcia by mi mogła polecić jakąś odmianę z większymi kwiatami?


Hmm, nie wiem, czy to o mnie mowa, ale zajrzyj może tu

https://www.staudensichtung.de/ergebnisse-sortimentssichtung.html

wybierz [...zur Datenbank], a potem wpisz przy Volltextsuche: Epimedium

Wyskoczy lista z ocenionymi odmianami

Większe kwiaty chyba nie będą, ale może bardziej obfite kwitnienie

____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
makadamia 18:00, 25 kwi 2019


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Jola_M napisał(a)
Asiu - ja też mam z własnej studni wodę i M cały czas nią podlewa, ale nie czyści tego non stop i jakoś to idzie - może ciśnienie nie jest mega, ale codziennie po 2-3 godziny podlewania wychodzi, a potem woda napływa do studni sama. Mogę zrobić zdjęcie jak chcesz. On tą pompę stawia na szczycie obok studni, a jak skończy to wrzuca do garażu. Najdalej musi sięgnąć wężem, żeby podlewać ok 30m (sama studnia ma 6 kręgów wgłąb) i ciśnienie w miarę daje radę. Ja się na tym kompletnie nie znam, ale mogę obcykać na weekendzie jak będzie pracować.



Aaa, czyli taka tradycyjna, z kręgami.
Bo ja już wczoraj myślałam, żeby drugą studnię na podlewanie wykopać, ale sądziłam, że taka wywiercona przez wiertło wystarczy.Na taką z kręgami nie bardzo mamy miejsce, nie mówiąc już o tym, że u nas poziom wód gruntowych opadł i nie wiem, ile tych kręgów trzeba by było
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
makadamia 18:01, 25 kwi 2019


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Anda napisał(a)


Hmm, nie wiem, czy to o mnie mowa, ale zajrzyj może tu

https://www.staudensichtung.de/ergebnisse-sortimentssichtung.html

wybierz [...zur Datenbank], a potem wpisz przy Volltextsuche: Epimedium

Wyskoczy lista z ocenionymi odmianami

Większe kwiaty chyba nie będą, ale może bardziej obfite kwitnienie



A któż by inny

Zaraz zobaczę.
Nabrałam apetytu na te epimedia tak samo jak na ciemierniki
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
Mary 20:47, 25 kwi 2019


Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3506
makadamia napisał(a)
a tydzień temu dokupiłam jeszcze dwie sztuki serduszki pięknej:
, która ma śliczne, bardzo delikatne liście i podobno bardzo długo kwitnie.

Nie wiem, czy s. piękna zanika tak jak s. okazała.
Prawdę powiedziawszy, wolałabym. Potrzebuję miejsca na funkie i paprocie

Mam taką białą. Potwierdzam, że ta serduszka bardzo długo kwitnie.
Obawiam się, że nie będziesz miała miejsca na funkie i paprocie. Zamiast zanikać będzie się rozrastać.
____________________
Marysia - Ogród bez roweru
makadamia 07:14, 26 kwi 2019


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
No cóż, w takim razie będę się musiała obejść bez host
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
Poppy 12:59, 26 kwi 2019


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
makadamia napisał(a)


Serduszki mi się nie wysiewają. W zasadzie nic mi się nie wysiewa (oprócz tego przegorzana, którego pokazałam Anuli) i żadna z roślin określanych jako ekspansywne taka nie jest. Uroki piaszczystej działki


A to ciekawe, bo myslalam, ze na piaskach to sie dopiero wysiewa. Dobry drenaz i takie tam.
Na mojej glinie ani jeden przegorzan sie nie wysial,a mialam ze 3 lata pod rzad z nowych sadzonek, poddalam sie, za droga impreza co roku dosadzac. Werbena i owszem, ale za domem i bez przesady, w sloncu przed domem ni cholery.
Stipa to i owszem, tez bez szalestw. No i chyba tylko tyle
O, i niezapominajki sie wsialy, duzo bardziej niz stipy i werbeny razem wziete.

Moze musi byc jakas posrednia gleba do wysiewania sie, skoro ani piaski, ani glina
____________________
Poppy, czyli oswajanie “I am not lost, for I know where I am. But however, where I am may be lost.” Winnie the Pooh
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies