zabrałabyś się jakby ci ceny z kosmosu podawali bo to za mały kawałek do roboty i im się nie opłaca 2 dni poświęcić za mniej jak 2 tys. a ty byś prawie nogę złamała i męża miała w domu nierokującego poprawy (w sensie zabrania się za pracę bo teraz ma do lenistwa jeszcze dobrą wymówkę - zły stan zdrowia). Niekiedy życie po prostu weryfikuje nasze wybory
No dobra. Przyznam się. Mam na zapleczu taki zarośnięty kawałek, na którym właśnie trzeba parę krawężników ułożyć i parę ton żwiru rozsypać. Mąż się nie bardzo spieszy
Busz u Ciebie już
Pergola świetnie wygląda. Jednak szata zdobi nie tylko człowieka
Ciekawa jestem który z trzech testowanych przez Ciebie przetaczników wygra
Koleżanka ogrodowa ostatnio zaczęła polować na pokazywanego przez Oudolfa Veronicastrum Manhattan. Masz go już? Bo pewnie śledzisz Oudolfa na Insta
Oudolfa oczywiście śledzę, choć chyba Instagram tnie zasięgi, bo rzadko coś od niego widzę. W każdym razie - na tle innych instagramowiczów - jego fotki są zupełnie.... niepozorne. Ot - jakieś kwiatki niezbyt spektakularne
Przetacznikowca tego nie mam i nie planuję mieć. Miałam innego - białego i w końcu wyrzuciłam, bo kępy nie powiększał, za to się strasznie pokładał. Źle wyglądał na tej rabacie.
Aaaa, przypomniałam sobie: w lipcu ma mieć premierę jakiś film o ogrodach Oudolfa - Four Seasons chyba. Ma być pokazywany w wybranych kinach w zachodniej europie. słyszałaś? będziesz miała możliwość zobaczyć?