Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Pora najwyższa wziąć się za ogród, czyli krok po kroku w tym natłoku.

Pora najwyższa wziąć się za ogród, czyli krok po kroku w tym natłoku.

Makusia 15:34, 18 kwi 2017


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Toszka:
Myślę nad tym zdaniem, od kiedy go napisałaś

Inna opcja, służąca zagęszczeniu i nadania regularnego kształtu to delikatne wycięcie wszystkich gałązek środkowych na rozwidleniu. Z każdej gałązki na końcu wyrastają 3-5 nowych. Wycinając środkową powodujemy, że boczne będą się lepiej rozkrzewiać, a iglak z czasem nabierze zwartego, gęstego pokroju.

- nie chciałam się wychylać, bo stwierdziłam, że trza sobie to zwizualizować, to zrozumiem.....
nie rozumiem

Elka:

Przyznam, że robię tak ze świerkami, które szykuję na świąteczne drzewko i pięknie się zagęszczają, a tego miejsca po wycięciu wcale nie widać

To znaczy jak????? No nie łapię tych środkowych gałązek w dodatku na rozwidleniu

Aniu - to, o co pytasz, przynajmniej rozumiem

Domi jak tam zdrówko?
Z jodły raczej rezygnuję, bo droga niemiłosiernie. Ta jeddeloh mnie woła ponętnie

Aniu Atacama, no u mnie ten rok to raczej pasmo porażek wszelakich Ale! Musi byc lepiej, prawda?

Kinga, no witaj witaj Cieszę się bardzo, że do mnie zajrzałaś! Wpadaj częściej

Joanna, ja Ci tam powiem na pocieszenie, że dopóki Toszka mi nie wyjaśni jak blondynce, to ja nie wiem jak z czworoboku zrobić kulę, jeśli nie sekatorami nadając kształt

Pati, właśnie wkleiłam kwiecień za oknem Dziękuję za życzenia


____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Makusia 15:41, 18 kwi 2017


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
mirkaka napisał(a)
Poczytałam perypetie z ziemią, też mam je za sobą, tylko że ja zorientowałam się że moja to przekompostowana ziemia z miejskich trawników, już po rozrzuceniu jej i rozgrabieniu w całym ogrodzie, i tak już zostało. Szkieł i metali ciężkich mam mnóstwo, już 20 lat znajduję potłuczone szkła ech, czemu wtedy nie było Ogrodowiska A jak ją przywieźli to byłam nią zachwycona, była czarna jak czarnoziem, więc myślę że brązowa taka z pola jest o wiele bezpieczniejsza niż czarna, jeśli nie jesteś przy załadunku. Teraz gdybym kupowała to pofatygowałabym się i była przy załadunku, a przede wszystkim wzięłabym jej próbkę do zbadania na zawartość metali ciężkich.


Cześć Mirko

Półmetek z ziemią wygląda tak: Pan przyjechał koparką w Wielki Czwartek i zaczął przewozić ziemię ode mnie do sąsiada obok. Przyznam, że nie mogłam na to patrzeć, bo już oczyma wyobraźni widziałam, jak mi tą łyżką się zapędzi i runie w murek ogrodzenia. Pojechałam na umówioną wizytę do okulisty, Pan zadzwonił z dumą w głosie, że pięknie mu się udało zabrać- dużo lepiej, niż zakładał.
Ciemno było jak wróciłam.
W piątek wyjeżdżając do pracy już mi łzy poleciały jak to zobaczyłam: po-bo-jo-wis-ko!!!
Warstwa ok 20 cm ubitej, mokrej, ujeżdżonej przez koparką ziemi na całym podjeździe plus spora górka przy ogrodzeniu (Pan jednak coś tak zapamiętał, jak mu mówiłam o murku i stara się do niego nie dojeżdżać...)
Po powrocie do domu do nocy to dziadostwo ściągałam z podjazdu, woziłam, a na koniec zmywałam myjką ciśnieniową. I tak wszystkiego nie przewiozłam, bo nie mam gdzie. Ziemia fatalna- kamieniami dziury w ulicy połatałam...grudy wielkości głowy samej zbitej pomarańczowo-żółtej gliny wybierałam....
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Rytla 16:19, 18 kwi 2017


Dołączył: 10 maj 2016
Posty: 689
Makusia, wyobraź sobie, że koniec gałęzi to rozcapierzone palce dłoni, wycinasz środkowy, tak zrozumiałam, w rozwidleniu, czyli u podstawy tegoż "palca", w najniższym stawie, bez kikuta.
____________________
Rytlogród na 18 stóp
Gruszka_na_w... 16:23, 18 kwi 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Skąd się biorą takie głąby bez wyobraźni?! Ręce i nogi opadają. Współczuję Makusiu.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
mirkaka 16:27, 18 kwi 2017


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10168
Makusia napisał(a)


Cześć Mirko

Półmetek z ziemią wygląda tak: Pan przyjechał koparką w Wielki Czwartek i zaczął przewozić ziemię ode mnie do sąsiada obok. Przyznam, że nie mogłam na to patrzeć, bo już oczyma wyobraźni widziałam, jak mi tą łyżką się zapędzi i runie w murek ogrodzenia. Pojechałam na umówioną wizytę do okulisty, Pan zadzwonił z dumą w głosie, że pięknie mu się udało zabrać- dużo lepiej, niż zakładał.
Ciemno było jak wróciłam.
W piątek wyjeżdżając do pracy już mi łzy poleciały jak to zobaczyłam: po-bo-jo-wis-ko!!!
Warstwa ok 20 cm ubitej, mokrej, ujeżdżonej przez koparką ziemi na całym podjeździe plus spora górka przy ogrodzeniu (Pan jednak coś tak zapamiętał, jak mu mówiłam o murku i stara się do niego nie dojeżdżać...)
Po powrocie do domu do nocy to dziadostwo ściągałam z podjazdu, woziłam, a na koniec zmywałam myjką ciśnieniową. I tak wszystkiego nie przewiozłam, bo nie mam gdzie. Ziemia fatalna- kamieniami dziury w ulicy połatałam...grudy wielkości głowy samej zbitej pomarańczowo-żółtej gliny wybierałam....


Wiesz co nie chcę nikogo obrazić ale mam wrażenie że ten pan z tych myślących inaczej..
Współczuję roboty, wychodzi na to że jak sami czegoś nie zrobimy to inni tego nie zrobią tak ja byśmy sobie życzyły.

A zima tej wiosny chyba nikogo nie oszczędziła
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
natka098 16:29, 18 kwi 2017


Dołączył: 12 cze 2016
Posty: 1795
Współczuje i to przed samymi świętami
____________________
Natalia - Mój zakątek
dominika_ 19:25, 18 kwi 2017


Dołączył: 07 mar 2014
Posty: 3697
Współczuję, ale tak już jest. Jak samemu człowiek nie przypilnuje, palcem nie wskaże, to zrobią wszystko na odwal byle kaskę zgarnąć.

Dziękuję już jestem w domku
____________________
Dominika - Nadchodzi wiosna-czas na ogród
AnnaCh 19:25, 18 kwi 2017


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12219
O matko, trzeba było zadzwonić, za dużo na Święta nie szykowałam, to od razu po pracy bym podjechała z łopatą, blisko mam
____________________
Ania - Malutki pod lasem
Johanka77 21:44, 18 kwi 2017


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Głupich nie sieją...
____________________
Asia Ogród Pierwszy (nie)Wielki *** Ogród Pierwszy (nie)Wielki part 2. *** Wizytówka *** Jankowskie Jeziorany - las, woda, cień
asiak 21:49, 18 kwi 2017


Dołączył: 13 lip 2016
Posty: 8518
Ojej...
____________________
AsiaDziałeczka Asi
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies