Kocham takie widoki! Poczytałam wszystko, dzień bez cisów był u Ciebie 1.10. Ja wczoraj posadziłam 7 takich okazów i teraz żałuję - dlaczego nie wzięłam więcej.
Cisy będą rosły, dołożysz im swojego kompostu jak będziesz miała.
Dobrze, że sadziłaś płytko, bo cisy cierpią, jak są za głęboko posadzone.
Rododendronom - co do zasady - nic się nie sypie. Nawet kory. Utrudnia to oddychanie korzeniom (tzn. ja tak sobie tłumaczę)
Ale argument o mrozach ma jakiś sens (chyba). Jeśli miałabym coś rozważać do podsypania dla ochrony przed mrozem to igliwie sosnowe. Ale dla pewności zapytam Toszkę
Bo ja zwoje cisy sadziłam duzo później, i niczym nie okrywałam. No ale ja mam zacisznie. Natomiast osłaniałam je od zimnych wiatrów.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Osłaniałam, nie osłaniam.
Osłaniałam w pierwszą zimę po posadzeniu.
Sadziłam je przy takim niskim płotku, więc było mi łatwo - przyczepiałam na ten płotek płachty. Bo własnie od strony sąsiedniej działki wiatry u mnie są.
Płotek i cisy są tu: https://www.ogrodowisko.pl/watek/1890-w-gaszczu-u-tess?page=484
Moje to mikrusy, w porównaniu do Twoich wypasionych
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Jolu. podpytaj tez jazzy o jej zywopłot , to tez były duze okazy kopane , sadzone dwa lata temu w tym własnie czasie ) kazda wskazówka cenna ))) zalinkowalam Ci jej ogrod ))))
Witaj Wiklasiu.
Ogrodu jeszcze nie ma. W złym miejscu wstawiłam wątek. Powinnam w projektowaniu. Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Może dzięki mojej pomyłce i niewiedzy więcej serdecznych osób odwiedziło "szarobiałego" ze swoimi jakże cennymi radami.
Witam serdecznie w moim przyszłym ogrodzie
Jolu mając wątek na "nasze ogrody" możesz dodać się do mapy gdybyś chciała - ja się na razie nie zdecydowałam...
szczerze to myślałam, że w 'projektowaniu' to się robi projekty a nie pokazuje to co się tworzy we własnych ogródkach...
prędzej niż później - patrząc na Twoje zaangażowanie - będziesz mieć Ogród przez duże "O" pewnie już na wiosnę