Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogrodowe marzenie Mrokasi

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodowe marzenie Mrokasi

inka74 13:22, 16 wrz 2019


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 14877
Się proszę Pani dzieje u ciebie. Trzymam kciuki za powodzenie akcji.

Ja dołączam do grona z bolącymi plecami. A przyniosłam tylko trochę terakoty na 1 piętro... na ogród czasu brak
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Wiolka5_7 14:12, 16 wrz 2019


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 20324
No kochana u mnie się dzieje ,ale u Ciebie wcale nie mniej
Lubię takie akcje trzymam kciuki za tuje

____________________
Wiola Malymi krokami - Ogrod Wioli *Wizytówka*
iwka 14:19, 16 wrz 2019


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 13363
mrokasia napisał(a)
I odrobinkę szerzej:

jak tu pięknie i tak tajemniczo

____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.
Makao_J 15:09, 16 wrz 2019


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
O kurcze. W takiej sytuacji to trudno dbać by się nie przepracować. Oby szybko Wam poszło to przesadzanie, bez niespodzianek.
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
April 17:28, 16 wrz 2019


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 9909
tulucy napisał(a)
Aprilku a może Ty chcesz mojego macanta? on cuda czyni jak szłam do niego na prochach płacząc i wlokąc nogi... tak wyszłam wyprostowana i uśmiechnięta wręcz, aż w szoku byłam.


Na razie to mnie lekarz nadzoruje, specjalista od sportowców więc mam nadzieję że wie co robi. Jak mi pozwoli to chętnie skorzystam z pomocy twojego macanta. Daj namiary na pw i jakieś bliższe informacje.
____________________
April April podbija las Mazowsze
UrsaMaior 18:25, 16 wrz 2019


Dołączył: 24 maj 2014
Posty: 8057
Jola, wiesz, pamiętam, że Łucja do niego w podskokach leciała, więc może skorzystaj tak czy siak. W tych czasach ciężko o dobre macanie;D
____________________
ogród pod lasem
Gruszka_na_w... 18:26, 16 wrz 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 21650
Od samego patrzenia mam dreszcze. Się dzieje.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
mrokasia 20:19, 16 wrz 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 17800
Właśnie wylazłam z wanny, w której spędziłam ostatnie 20 minut leżąc w gorącej, pachnącej wodzie z pianą . Zaległam na kanapie, piję gorącą herbatkę z malinami, cytryną, miodem i prądem i zanim odlecę to zdam relację co u mnie i zobaczę co u Was .
Upracowałam się dziś strasznie. Poza obkopaniem tuj cały dzień łaziłam za koparką, wyciągałam z ziemi i wywoziłam wykopane góry gruzu, szkła i korzeni. Ten dół z wapnem okazał się być pikusiem przy całej reszcie... Umówiłam się z panem oraczem, że najpierw przeorze porządnie działkę by można było wybrać to co zostawiła lub zakopała koparka a dopiero potem będzie oranie właściwe. A i tak obawiam się, że resztki gruzu i korzeni będę wyciągać przy każdej okazji grzebania w ziemi a z bzem będę walczyć do końca życia... Żeby tego uniknąć trzeba by zebrać min. pół a w niektórych miejscach nawet metr ziemi z działki i ją wywieźć co nie wchodzi w grę .
przestawiliśmy też domek ogrodnika i koparka wykopała spod niego stary fundament po murowanym grillu.
Jutro działamy dalej - wykopanie resztek, wykopanie dołu a potem zakopanie w nim zbiornika na deszczówkę, wyrównanie terenu no i przesadzenie tuj. Rano ma jeszcze wpaść ponownie geodeta bo w ferworze walki zakopany został znacznik granicy i teraz nie wiemy gdzie nam się działka kończy .

makadamia napisał(a)
Wiemy jak to jest.
Trzymamy kciuki


Asiu, cmok . Widziałam w przelocie Twoje wyczyny alpinistyczne, zaraz idę poczytać więcej .

galgAsia napisał(a)
Łomatko, relacje bezpośrednio z pola walki . Trzymta się!


Asiu, dzięęęęki . Kolejnych fot nie miałam czasu robić, cyknę coś z rana .

Kasya napisał(a)
Dobrze ze siedzę
Nie wiem czy bym się porwała na taka akcje trzymam kciuki
Pamietaj o laniu wody


He, he, wiesz, ja myślałam, że kupuję czystą działkę, że po prostu wyrwiemy karpy po akacjach i bzie i zburzymy kibelek i gotowe...
Tuje obkopane i podlane solidnie .

Brzozowadziewczyna napisał(a)
Ale efekt WOW od razu uzyskasz - TAKIE tuje, Panie, od razu mieć przy ogrodzeniu!!!


Ty się kochana nie śmiej z moich tuj .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
mrokasia 20:26, 16 wrz 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 17800
inka74 napisał(a)
Się proszę Pani dzieje u ciebie. Trzymam kciuki za powodzenie akcji.

Ja dołączam do grona z bolącymi plecami. A przyniosłam tylko trochę terakoty na 1 piętro... na ogród czasu brak


A dziej się, dzieje .
A u Ciebie co - remont???

Wiolka5_7 napisał(a)
No kochana u mnie się dzieje ,ale u Ciebie wcale nie mniej
Lubię takie akcje trzymam kciuki za tuje



Ja tez lubię takie akcje, ale bym lubiła bardziej gdybym miała więcej pomocnych, silnych rąk. A tak - to trochę ciężko jest...
Trzymaj kciuki, trzymaj!

iwka napisał(a)
jak tu pięknie i tak tajemniczo



Hej, Iwka . Miło mi bardzo . Też lubię ten zakątek.

Makao_J napisał(a)
O kurcze. W takiej sytuacji to trudno dbać by się nie przepracować. Oby szybko Wam poszło to przesadzanie, bez niespodzianek.


Dzięki Aniu, cmok .

Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Od samego patrzenia mam dreszcze. Się dzieje.


Haniu, dzieje się i dziać się będzie pewnie do końca tygodnia. Mam nadzieję, że dożyję... .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
mrokasia 20:28, 16 wrz 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 17800
April napisał(a)


Na razie to mnie lekarz nadzoruje, specjalista od sportowców więc mam nadzieję że wie co robi. Jak mi pozwoli to chętnie skorzystam z pomocy twojego macanta. Daj namiary na pw i jakieś bliższe informacje.


Kurka, Jola, to Cię nieźle sponiewierało .

UrsaMaior napisał(a)
Jola, wiesz, pamiętam, że Łucja do niego w podskokach leciała, więc może skorzystaj tak czy siak. W tych czasach ciężko o dobre macanie;D


Ja chyba też skorzystam. Po zakończeniu całej akcji. Obym nie musiała wcześniej...
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies