Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogrodowe marzenie Mrokasi

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodowe marzenie Mrokasi

makadamia 11:06, 19 wrz 2019


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Co za przestrzeń! Jaki oddech!
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
kwartet 11:21, 19 wrz 2019

Dołączył: 06 lis 2014
Posty: 882
|Łucja podwójne jak w pysk strzelił się tu proszą i budynek zyska i w kuchni przy posiłkach pogapić się będzie można.
mrokasia 11:41, 19 wrz 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 17981
iwka napisał(a)
ogrom pracy wykonany, podziwiam

jak technicznie przesadzaliście te tuje, z dużą bryłą były wykopane, zabezpieczaliście czymś ziemię żeby nie opadała? mam do przesadzenia wiekowe bukszpany i nie wiem jak się za to zabrać.

znalazłam ten florovit fosforowo-potasowy, wysyłkowo niestety, w razie co daj znać, podeślę namiar.


Iwka - technicznie to wyglądało tak, że dwa dni wcześniej tuje zostały szeroko i głęboko obkopane i zalane wodą. Przesadzane były przy użyciu koparki - wokół pnia na dole była zawiązywana taśma i koparkowy delikatnie je wyciągał. Nawet nieźle wychodziły, z dużą bryłą (w większości ziemia się osypała w na szczęście w niewielkim stopniu, nie było czasu na jakieś owijanie). Potem je od razu przewoził w docelowe miejsce a my w 3 osoby ustawialiśmy je w dołach i obsypywaliśmy ziemią.

Namiar na florovit mam juz od galgAsi, ciekawe czy to samo źródło - podeślij proszę na priv. Dzięki .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
mrokasia 11:58, 19 wrz 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 17981
kwartet napisał(a)
O ooooo, że tuje to już dziewczyny pisały mega fajnie rozrzuciłaś,terenu to ty masz.
Drzewa dzrewa i jeszcze raz drzewa małe duże średnie,że też nikt nie wymyślił odpowiednika parapetówy dla ogrodu,robiłoby się listę chciejstw a towarzystwo by znosiło,nawet do kopania dołków podczas imprezy by można zagonić.

A domek zostaje na miejscu?
Inwestycja w macanta konieczna.


Cieszę się, że tuje w grupach i Tobie przypadły do gustu .
Drzewa, drzewa, drzewa - tu się absolutnie zgadzam, no może z wyjątkiem "dużych" . Ale średnie i małe jak najbardziej.

Domek ogrodnika będzie przeniesiony zgodnie z planem.

Parapetówka ogrodowa to świetny pomysł . Ale jakoś sobie nie wyobrażam, że ktoś przyjechałby z drzewem... może i lepiej, bo jakby mi kupił jakiegoś giganta to co wtedy?
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
Makao_J 11:58, 19 wrz 2019


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
Temat siania trawnika (lub dosiewania prawie od nowa) teraz czy wiosną i mnie zaintetesował więc czytam namiętnie co piszecie.
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
mrokasia 12:00, 19 wrz 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 17981
tulucy napisał(a)
Powiem Ci, że te drzwi to teraz aż krzyczą, żeby je zrobić, jak nie podwójne, to choć z oknem dla widoków przy śniadaniu


kwartet napisał(a)
|Łucja podwójne jak w pysk strzelił się tu proszą i budynek zyska i w kuchni przy posiłkach pogapić się będzie można.


Podwójne chyba nie ale pojedyncze plus okno - ten pomysł mi się podoba .

makadamia napisał(a)
Co za przestrzeń! Jaki oddech!


To prawda. Az momentami agorafobii dostaję... . Muszę jak najszybciej obsadzić ten środek .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
mrokasia 12:02, 19 wrz 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 17981
Trawnik chyba posieję. Wiosną będę pewnie i tak wałować. Zobaczymy, mam czasem duszę hazardzisty to sobie zrobię eksperyment. Jak z Ice Dance wiosną, tylko akurat ten był nieudany .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
Makusia 12:25, 19 wrz 2019


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Nie będę odkrywcza, jak powiem, że niesamowita praca za Wami! To jest konkret- raz, a dobrze.
Tuje wyglądają świetnie na nowej miejscówce.
Jak teraz już orkę z dobrami zrobisz, to na start Twoja gleba dostanie jakieś 150% wszystkiego dobrego więcej niż moja bidula przy zakładaniu trawnika, a i pierwszych rabat.

Toszko, jeśli tu czuwasz, to w temacie poplonu:
u mnie wyglądało to tak: facelia- wzeszła, jak chciała, nierówno i bez szału- zaczynała kwitnąc, to ją skosiłam, a pan Paweł przekopał z obornikiem, kora i kompostem.
Zasiałam drugi poplon- łubin wąskolistny i peluszka- posiane w pierwszych dniach września (wiem, że nieco późno). Pytanie: czy jak w listopadzie pogoda pozwoli (jak nie pozwoli, to zostawię do wiosny), mam to ściąć i przekopać znowu z mączką (nie miałam za pierwszym razem), z kompostem i korą?
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
tulucy 12:57, 19 wrz 2019


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12895
Przeca miałaś listę chciejstw zrobić, żebyśmy wiedziały, na co się składać
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
mrokasia 15:14, 19 wrz 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 17981
Makuś, bardzo dziękuję. Na razie jestem na etapie wyciągania z tej porytej ziemi ogromnych ilości perzu, patyków, kamieni, szkieł i innych śmieci. I nie mam złudzeń, że uda mi się wyczyścić ją do zera. Ale to i tak dużo.

Lucy, listę to ja mam . Długą . Ale sama nie wiem na co mam się zdecydować .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies