Musisz sobie odpowiedzieć na pytanie jaki kolor chcesz drzewa, czy ma być kwitnące, czy zależy ci żeby nie ciąć czy obojętne. Ja mam szczepione Royal Red wzdłuż podjazdu i muszę ciąć żeby w miarę kule były.
Widziałam 40 letnią Kanzan to było ooooogromne drzewiszcze. Ale wszystko można cięciem ogarnąć. Widziałaś jak Inka utrzymuje oczary w wersji karłowej? A podobno trudno znoszą cięcie

Przypomnij co masz posadzone na lewo od magnolii?

A Ty masz Royal Red czy Crimson Sentry???

Kurcze, nie wiem czy bym tak mieszała odmianami. Chociaż Pissardii kwitnie krótko i malutkimi kwiatkami. Też ma 2szt przy garażu.

Ja uwielbiam buki, taki Dawyck Purple cudo

I jeszcze Tricolor ale chyba by ci się tam przypalał. Też mam 2szt ale młodziaki i w półcieniu

Taaak, Rohan Weeping też w marzeniach.
Ja się nie przejmuję, raczej nie doczekam tej maksymalnej wielkości drzew które sadzę A cięcie, no cóż, coś na tej emeryturze będę musiała robić. eMuś kupił mi taki sekator na wysięgniku. Super sprawa, pierwszy raz cięłam klony bez wyciągania drabiny No i niezła zabawa, zabierał mi bo też chciał spróbować jako to się tnie Wiem, atrakcja tylko za pierwszym razem a potem obowiązek. Ale polecam taki sekator.

Siostry i u mnie Rohan Weeping na liscie chciejstw. Kto wie byc moze w marcu zdobede to cudo. Na razie upolowałma Brillantissimum. Mały, bo maly ale jest. Strzele podmiane z hakuro albo znajde inne miejsce. W razie "w" wyprowadza sie ze mna.