Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogrodowe marzenie Mrokasi

Ogrodowe marzenie Mrokasi

TAR 10:01, 12 maj 2020


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10831
u nas od 12 w poludnie do rana obficie i równo. rano obudzilo mnie słonce ale o 3 w nocy jeszcze padalo, bo slyszalam. Ostatnio budze sie o 2 w nocy i nie moge do 4 zasnac. starosc czy stres?
____________________
Ogrod nad bajorkiem
mrokasia 10:05, 12 maj 2020


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19803
TAR napisał(a)
u nas od 12 w poludnie do rana obficie i równo. rano obudzilo mnie słonce ale o 3 w nocy jeszcze padalo, bo slyszalam. Ostatnio budze sie o 2 w nocy i nie moge do 4 zasnac. starosc czy stres?


ja tak mam często niestety...
a o 5 rano wstawałam po tabletkę na ból głowy
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
Gosiek33 10:46, 12 maj 2020


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14128
mrokasia napisał(a)


Młody na razie siedzi zamknięty w sypialni, reszta towarzystwa lekko obrażona bo coś się w powietrzu zmieniło i my pachniemy obcym. W tym tygodniu zaczniemy wymianę zapachów, będą jeszcze bardziej obrażone...




Trzymam kciuki za ratowanie zielonego


A jeszcze jakieś kolejne zapachy wprowadzasz? I tak je wypuścisz na żywioł? Niektórzy klatkę stosują, ponoć czasem ułatwia zapoznanie
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
Magara 11:18, 12 maj 2020


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9056
U mnie padało non stop od niedzielnego wieczoru aż do dziś, do rana
Zaczęło padać godzinę po tym jak skończyłam podlewać, eh
A pokazywać Kaśka to jeszcze nie bardzo jest co bo póki co mało rośnie
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
mrokasia 11:27, 12 maj 2020


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19803
Gosiek33 napisał(a)



Trzymam kciuki za ratowanie zielonego


A jeszcze jakieś kolejne zapachy wprowadzasz? I tak je wypuścisz na żywioł? Niektórzy klatkę stosują, ponoć czasem ułatwia zapoznanie


Trzymaj Gosiu, trzymaj

A z kotem postępuję wg schematu wprowadzania kota do stada. Absolutnie nic na żywioł. Stopniowe oswajanie. Teraz młody będzie ciągle izolowany ale zamknę towarzystwo gdzieś a jego w tym czasie wypuszczę, żeby pochodził po reszcie mieszkania. Potem go zamknę i wypuszczę resztę. Następnie wyniosę jego kocyk do salonu, żeby pozostałe oswajały się z jego zapachem a jemu dam powąchać ich kocyki. Potem jego zamknę w innym pomieszczeniu a reszta będzie mogła wejść do sypialni gdzie był do tej pory. Potem będą jeść po obu stronach zamkniętych drzwi. Potem drzwi zostaną lekko uchylone by mogły wsadzić łapkę i trochę zobaczyć ale się nie widzieć w całości, itd. Cały proces trwa nawet kilkanaście tygodni.
Kasya podsyłała link ze schematem kilka stron wcześniej.

Magara napisał(a)
U mnie padało non stop od niedzielnego wieczoru aż do dziś, do rana
Zaczęło padać godzinę po tym jak skończyłam podlewać, eh
A pokazywać Kaśka to jeszcze nie bardzo jest co bo póki co mało rośnie


No i co ja mam powiedzieć na takie dictum???
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
Magara 11:39, 12 maj 2020


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9056
Oj tam, oj tam
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
malgol 11:41, 12 maj 2020


Dołączył: 17 cze 2015
Posty: 5946
mrokasia napisał(a)



Młody na razie siedzi zamknięty w sypialni, reszta towarzystwa lekko obrażona bo coś się w powietrzu zmieniło i my pachniemy obcym. W tym tygodniu zaczniemy wymianę zapachów, będą jeszcze bardziej obrażone...


To mój eM taki kociarz, choć jeszcze kilka lat temu kotów nie lubił...


Ale mnie ucieszyłaś tym ratowaniem kotka
My mamy 3... trzeci nieplanowany,ale jak to często bywa najbardziej kochany. Wzięty ze schroniska już jako dorosły kot,zeby w dobrych warunkach dokonał żywota. Okazało się,że ma tylko aż 4 lata.Po tygodniu już tak zaprzyjaźnił się z pozostałą dwójką rezydentów,że spią razem, jedza, myja się nawzajem jakby razem się wychowały...Próbowalismy mieszania zapachów,ale pierwszy kontakt osobisty był tak udany ,że dokocanie trwało w sumie moment Czego i Tobie życzę
____________________
Gosia -Mój ogród pod lasem Wizytówka
TAR 11:49, 12 maj 2020


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10831
ja cie ale pelna profeska. za to cierpliwosc ludzka i kocia wystawiona na wielka probe, byle pozytywna. ja zglosilam sie do adopcyjnego domu dla jeży po przejsciach. mialyby u mnie super. a biale sa tak przywykle do zapachow dziczyzny, ze nawet nie zwracaja uwagi.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Gosiek33 12:13, 12 maj 2020


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14128
Faktycznie bardzo skomplikowane i wymagające wiele cierpliwości to oswajanie
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
Gosiek33 12:13, 12 maj 2020


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14128
TAR napisał(a)
ja cie ale pelna profeska. za to cierpliwosc ludzka i kocia wystawiona na wielka probe, byle pozytywna. ja zglosilam sie do adopcyjnego domu dla jeży po przejsciach. mialyby u mnie super. a biale sa tak przywykle do zapachow dziczyzny, ze nawet nie zwracaja uwagi.



To już masz te jeże czy czekasz?
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies