Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogrodowe marzenie Mrokasi

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodowe marzenie Mrokasi

Basieksp 12:37, 25 lut 2021


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 10447
Agatorek napisał(a)


Nie chciałabym Cię pozbawiać złudzeń, ale moje psy do tej pory są bardzo ciekawskie . Czy jest spokojnie, to nie wiem . Zawsze za mną chodzą, nieraz trochę przeszkadzają (jak coś robię), bo chcą się bawić, podchodzą, zaczepiają, dopiero po jakimś czasie (ale przez ten czas nie mogę reagować na ich zaczepki) kładą się gdzieś obok i obserwują.
U Ciebie może być trochę inaczej, bo one będą w domu i jednak będą Cię więcej widzieć (przynajmniej jeszcze w czasie pracy zdalnej), więc może szybciej się „znudzą” .
Ale psy są z reguły bardzo towarzyskie i cieszą się z bliskiego kontaktu z człowiekiem. Inaczej niż koty .
Ich radość po prostu widać i słychać. Jak mój M wychodzi na dwór, to Zeus, ten najmłodszy, aż piszczy ze szczęścia . Plus skacze albo pcha się na kolana, jak się siedzi (a waży ponad 50 kg ). No ale u mnie jest wychowanie bezstresowe, więc mamy też tego efekty .


Trochę Aga mnie wyręczyłaś bo miałam podobny tekst napisany, ale pomyślałam, że może tylko nasza piesia taka rozpieszczona ale jest dokładnie tak jak piszesz, tylko że nasza się narazie nie kładzie się obok, chyba że, zajmie się czymś innym, wtedy mam trochę spokoju ale ja lubię to nasze bezstresowe wychowanie ta radość, piszczenie niedźwiadkowe
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka *** Wizytówka
TAR 12:53, 25 lut 2021


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 7791
moje maja 8 i 11 lat i caly czas bez zmian, towarzysza, przeszkadzaja byle tylko oderwac od lopaty. a juz najlepsze jest jak kopie dziure , leje wode i dwa łebki przewisaja z uszolami nad dziura. no i jak tu sadzic? niestety czasem musze je w domu zamknac, bo nie da sie nic zrobic, a nie chce przy okazji kopania dziury krzywdy psiakowi zrobic. sa jednak takie dni, ze rozkladam im na trawie kocyk, posłanko, poduchy i sobie sadze a one wygrzewaja sie na sloneczku majac mnie na oku. bylebym tylko byla blisko. mężowi nigdy nie przeszkadzaja on robi swoje ale one musza byc zawsze przy mnie. tak jest od lat, kiedy ich juz nie bedzie to pewnie zatesknie.

u mnie tez bezstresowe
____________________
Ogrod nad bajorkiem
mrokasia 13:16, 25 lut 2021


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 18248
jolanka napisał(a)
Ale wiadomości
Psiaki super, będą codziennie kontrolować Twoją pracę ogrodową Buziaki



Dzięki Joluś

Kasya napisał(a)

Nie spiesz się
Sucha tez ładna a może ruszy, dopóki nie będzie lekko wyłazić warto poczekać


Dzięki Kasiu . To samo powiedziała mi Ania Kwartet - radziła obciąć na krótko i wyskubać to co samo wychodzi. Dwie już ciapnęłam .

MiluniaB napisał(a)
Ja przycięłam - zostało tylko zielone. Zobacz u mnie na wątku


Byłam, widziałam i wpadłam w kompleksy...

Brzozowadziewczyna napisał(a)
Kasiu Nie wiem, jak to powiedzieć... Właśnie czekamy na naszego pieska Jeszcze kilka tygodni musi spędzić z matką i rodzeństwem. Przysięgam, ja się zacznę Ciebie bać
A psiaki cudowne!


Agata, siostro
Ale fajnie będzie, chłopcy będą się ustawiać w kolejce na spacery. Co to będzie za piesek?
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
mrokasia 13:22, 25 lut 2021


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 18248
Agnieszka, Milunia, Basia, Tarcia, hmmm, mówicie że jestem zbyt wielką optymistką?
Pewnie tak, ale tak jak mówicie - takie psie towarzystwo jest fajne, przynajmniej tak długo jak psiaki nie wyciągają z ziemi dopiero co posadzonych roślin .
Ale powiem Wam, że jak pomyślałam tak zrobiłam - wzięłam ze sobą sekator i plastikowe wiaderko i udało mi się wyciąć kilka traw i bylin . Jestem mega zadowolona, pogoda jest piękna!
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
tulucy 14:19, 25 lut 2021


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12912
Wiesz, jak jest... jak za moją ciągle latam, bo mi coś wyciąga nawet zima jej nie przeszkadzała w zabawach z trawami
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
mrokasia 14:22, 25 lut 2021


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 18248
tulucy napisał(a)
Wiesz, jak jest... jak za moją ciągle latam, bo mi coś wyciąga nawet zima jej nie przeszkadzała w zabawach z trawami


No właśnie Twoje doświadczenia miałam na myśli
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
mrokasia 14:28, 25 lut 2021


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 18248
Koleżanki, jakby kto gdzie widział zawilce gajowe - dajcie znać .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
TAR 14:44, 25 lut 2021


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 7791
Tu maja spory wybór
____________________
Ogrod nad bajorkiem
April 14:50, 25 lut 2021


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10407
Z czasem psiaki zajmą się więcej sobą, przyzwyczają się że coś robisz bez nich, zaczną więcej obserwować.... albo przesadzać to co posadzisz a im się miejscówka nie spodoba
____________________
April April podbija las Mazowsze
mrokasia 15:09, 25 lut 2021


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 18248
TAR napisał(a)
Tu maja spory wybór


O, dzięki dobra kobieto , zaraz sobie popatrzę. Chce je wsadzić na podkuchenną, bo zanim pojawią się rozplenice to tam strasznie łyso jest.

April napisał(a)
Z czasem psiaki zajmą się więcej sobą, przyzwyczają się że coś robisz bez nich, zaczną więcej obserwować.... albo przesadzać to co posadzisz a im się miejscówka nie spodoba


Trochę się tylko obawiam, że jak je spuszczę z oka to zaczną broić .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies