Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogrodowe marzenie Mrokasi

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodowe marzenie Mrokasi

Judith 15:35, 13 maj 2021


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 10018
mrokasia napisał(a)

To kalina koreańska Aurora .


Szybko kwitnie. A lubią ja mszyce? Ja mam kalinę koralowa Roseum i już musiałam pryskać, bo zawiazki kwiatów dosłownie oklejone już były czarnymi mszycami, brrrrr.
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
TAR 15:47, 13 maj 2021


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 7559
Ladny juz twoj Rohan Weeping. Moje jeszcze popierdołki ale mam dwa, jeden szczepiony na 1,2 metra a drugi na 3 m tez lisci dostaly. Bardzo ładnie po szoku termicznym jesienia ruszył mi Rohan Obelisk i drugi, ktory jest albo Rohanii albo Obelisk. nie bylo metki a lisc podobny, lekko kolorkiem sie rózni.

u ciebie wielosieczne juz kwitna? moje niektore te mlodsze dopiero z ziemi powylazily, starsze maja kepki i kulki widoczne. chyba dam je w bardzije przepuszczalna ziemie na przytarasową
____________________
Ogrod nad bajorkiem
mrokasia 17:38, 13 maj 2021


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 18098
Brzozowadziewczyna napisał(a)
Odnośnie Kanzanów - rozumiem Twojego M., bo mój kanzanek też robi za przysłonę okienną Ale naprawdę dobrze mu to zrobiło, tyle, że na efekt musiałam rok poczekać Trachnij choć jedną gałązkę dla eksperymentu


Może zrobię eksperyment na tym Kanzanie, który rośnie przy domu w ostrej granicy .

Martka napisał(a)
Obłędny ten Rohann Weeping, natychmiast uzależniam się od tej "małej" rabatki


Fakt, jest obłędny .

Judith napisał(a)


Szybko kwitnie. A lubią ja mszyce? Ja mam kalinę koralowa Roseum i już musiałam pryskać, bo zawiazki kwiatów dosłownie oklejone już były czarnymi mszycami, brrrrr.


Niestety, lubią . Też już pryskałam wszystkie koreanki i angielki.

TAR napisał(a)
Ladny juz twoj Rohan Weeping. Moje jeszcze popierdołki ale mam dwa, jeden szczepiony na 1,2 metra a drugi na 3 m tez lisci dostaly. Bardzo ładnie po szoku termicznym jesienia ruszył mi Rohan Obelisk i drugi, ktory jest albo Rohanii albo Obelisk. nie bylo metki a lisc podobny, lekko kolorkiem sie rózni.

u ciebie wielosieczne juz kwitna? moje niektore te mlodsze dopiero z ziemi powylazily, starsze maja kepki i kulki widoczne. chyba dam je w bardzije przepuszczalna ziemie na przytarasową


To prawda, piękny egzemplarz, wysoko szczepiony i z dużą koroną . I ma najszybciej liście, Cockleshell jeszcze goły.

Moje wielosieczne to kępki o średnicy 3-5 cm, wysokie na 1cm. Zawiązków kwiatowych nie widziałam.
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
Agatorek 19:13, 13 maj 2021


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 13362
No kurczę, idziesz jak burza .
Myślę, że dywanu tureckiego nie będzie .
Soczyście już masz bardzo
Niby „nowy” ogród (jego część), a wygląda, jakby miał już kilka sezonów

mrokasia napisał(a)
]
Koniec .


Jakie tu masz trawki?

____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje
April 19:44, 13 maj 2021


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10259
Świetnie z tymi brązowymi trawami na obrzeżu.
Wypełniłaś już ładnie przestrzeń. Teraz tylko poczekać i zobaczyć jak wygląda. Dużo zdjęć sobie rób to potem będziesz wiedziała gdzie coś dodać lub co poprawić. Chociaż poprawiać chyba nie będzie trzeba
Pracuś jesteś.
Ja dzisiaj też się zorałam na maxa. Ułożyłam rekordową ilość płyt betonowych w jeden dzień. Osiem sztuk. Jak ktoś tak poczyta to pomyśli że zwariowałam że uważam to za sukces. Ale są naprawdę ciężkie i to wyrównywanie terenu... z dziesięć taczek piasku musiałam przewieźć z miejsca na miejsce żeby zgrały mi się poziomy. Ciekawe czy jutro dam radę wstać do pracy. I jeszcze omal sobie nie obcięłam dużego palca u nogi łopatą, jak mi wypadła ze zmęczonej ręki i centralnie w palucha. Brr, jeszcze mnie trzęsie jak sobie przypomnę. Do roboty chyba założę klapki...
____________________
April April podbija las Mazowsze
Judith 20:59, 13 maj 2021


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 10018
April napisał(a)
Świetnie z tymi brązowymi trawami na obrzeżu.
Wypełniłaś już ładnie przestrzeń. Teraz tylko poczekać i zobaczyć jak wygląda. Dużo zdjęć sobie rób to potem będziesz wiedziała gdzie coś dodać lub co poprawić. Chociaż poprawiać chyba nie będzie trzeba
Pracuś jesteś.
Ja dzisiaj też się zorałam na maxa. Ułożyłam rekordową ilość płyt betonowych w jeden dzień. Osiem sztuk. Jak ktoś tak poczyta to pomyśli że zwariowałam że uważam to za sukces. Ale są naprawdę ciężkie i to wyrównywanie terenu... z dziesięć taczek piasku musiałam przewieźć z miejsca na miejsce żeby zgrały mi się poziomy. Ciekawe czy jutro dam radę wstać do pracy. I jeszcze omal sobie nie obcięłam dużego palca u nogi łopatą, jak mi wypadła ze zmęczonej ręki i centralnie w palucha. Brr, jeszcze mnie trzęsie jak sobie przypomnę. Do roboty chyba założę klapki...

Nikt, kto pracuje w ogrodzie, nie pomyśli, ze zwariowałaś .
Ja wczoraj uznałam za wielki sukces (i czułam stosowna do tej wielkosci satysfakcję) po posadzeniu 10 sadzonek traw .
Tyle że, by je posadzić, musiałam je najpierw pozyskać z rosnących karp, następnie z docelowej rabaty wybrac zwirek, wysadzić cebule tulipanow botanicznych i hiacyntow, wybrać część ziemi, dorzucić kompostu, przekopać ziemię, wreszcie posadzić trawy, przesiać żwirek przez sitko (!) i wysypać go ponownie na rabatę .
Stwierdzenie *po efektach ich poznacie* w przypadku prac ogrodowych jest zdecydowanie niemiarodajne .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Kasia_CS 21:11, 13 maj 2021


Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10448
mrokasia napisał(a)


Niby tak, ale w sumie to wolę pielić . Myśleć nie trzeba. A tak to stoję, dumam, dumam, dumam, przymierzam, dumam, przestawiam, dumam itd. Samo sadzenie zajmuję niewiele czasu w sumie .


też tak mam - zawsze jak coś kupię, spontanicznie z reguły, to potem dumam gdzie wcisnąć.. teraz raptem mam doniczuszkę z dzwonkiem skupionym, chce go podzielić na 3 tylko nie wiem gdzie zmieszczę 3 kępki, żeby było spójnie i nic ich nie stłamsiło
____________________
Ogródek Kasi - początkującego ogrodnika kawałek trawnika
Kasya 21:13, 13 maj 2021


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 42163
Kasia_CS napisał(a)


też tak mam - zawsze jak coś kupię, spontanicznie z reguły, to potem dumam gdzie wcisnąć.. teraz raptem mam doniczuszkę z dzwonkiem skupionym, chce go podzielić na 3 tylko nie wiem gdzie zmieszczę 3 kępki, żeby było spójnie i nic ich nie stłamsiło


Te dzwonki się bardzo rozsiewają i ciagle ich przybywa...
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
mrokasia 22:05, 13 maj 2021


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 18098
Agatorek napisał(a)
No kurczę, idziesz jak burza .
Myślę, że dywanu tureckiego nie będzie .
Soczyście już masz bardzo
Niby „nowy” ogród (jego część), a wygląda, jakby miał już kilka sezonów

Jakie tu masz trawki?



Eeee tam, jaka burza, jutro 5 dzień urlopu przeznaczonego na ogród. A ja zrobiłam może 40% tego co zamierzałam. No, temperatura mi nie pomogła, zabrała kilka godzin cennego czasu.

Na tej rabacie oprócz tych brązowych trawek mam hakonki, molinie variegata i trzciniki KF.


April napisał(a)
Świetnie z tymi brązowymi trawami na obrzeżu.
Wypełniłaś już ładnie przestrzeń. Teraz tylko poczekać i zobaczyć jak wygląda. Dużo zdjęć sobie rób to potem będziesz wiedziała gdzie coś dodać lub co poprawić. Chociaż poprawiać chyba nie będzie trzeba
Pracuś jesteś.
Ja dzisiaj też się zorałam na maxa. Ułożyłam rekordową ilość płyt betonowych w jeden dzień. Osiem sztuk. Jak ktoś tak poczyta to pomyśli że zwariowałam że uważam to za sukces. Ale są naprawdę ciężkie i to wyrównywanie terenu... z dziesięć taczek piasku musiałam przewieźć z miejsca na miejsce żeby zgrały mi się poziomy. Ciekawe czy jutro dam radę wstać do pracy. I jeszcze omal sobie nie obcięłam dużego palca u nogi łopatą, jak mi wypadła ze zmęczonej ręki i centralnie w palucha. Brr, jeszcze mnie trzęsie jak sobie przypomnę. Do roboty chyba założę klapki...


Te trawy bardzo szybko mi na tej rabacie urosły. Miały być mniejsze .
Z tym brakiem poprawek to chyba żartujesz. Faktycznie, są takie miejsca, które nie wymagają zmian (jak właśnie ta rabata z brązowymi trawkami na obrzeżu) ale reszta... szkoda gadać...
Podziwiam Cię za to układanie płyt. Przecież onecsą ciężkie jak piorun. A jeszcze to latanie z taczkami pełnymi piasku... Ja mam do przesadzenia dwie duźe kule bukszpanowe i właśnie odkryłam super sposób by ich nie dźwigać - mam dwukolowy wózek transportowy . Świetna sprawa!

Judith napisał(a)

Nikt, kto pracuje w ogrodzie, nie pomyśli, ze zwariowałaś .
Ja wczoraj uznałam za wielki sukces (i czułam stosowna do tej wielkosci satysfakcję) po posadzeniu 10 sadzonek traw .
Tyle że, by je posadzić, musiałam je najpierw pozyskać z rosnących karp, następnie z docelowej rabaty wybrac zwirek, wysadzić cebule tulipanow botanicznych i hiacyntow, wybrać część ziemi, dorzucić kompostu, przekopać ziemię, wreszcie posadzić trawy, przesiać żwirek przez sitko (!) i wysypać go ponownie na rabatę .
Stwierdzenie *po efektach ich poznacie* w przypadku prac ogrodowych jest zdecydowanie niemiarodajne .


Taaaak, mocarne z nas babki .

Kasia_CS napisał(a)


też tak mam - zawsze jak coś kupię, spontanicznie z reguły, to potem dumam gdzie wcisnąć.. teraz raptem mam doniczuszkę z dzwonkiem skupionym, chce go podzielić na 3 tylko nie wiem gdzie zmieszczę 3 kępki, żeby było spójnie i nic ich nie stłamsiło


Aaaa, to wyższa szkoła jazdy - nie tylko gdzie zmieścić ale żeby jeszcze nic nie stłamsiło .

Kasya napisał(a)


Te dzwonki się bardzo rozsiewają i ciagle ich przybywa...


To chyba sobie kupię .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
tulucy 22:55, 13 maj 2021


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12908
Że się sieją, to nie wiem, ale rozłogami idą jak nic. Kasia, jak chcesz, to Ci zwykłego fioletowego wykopię. Mam je jeszcze.
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies