Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogrodowe marzenie Mrokasi

Ogrodowe marzenie Mrokasi

Agatorek 20:44, 20 kwi 2022


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14796
April napisał(a)

Teraz popada, zrobi się cieplej i dopiero będziemy mogły oceniać ewentualne straty w ogrodzie.


To nie są straty, tylko miejsca na nowe roślinki
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje *****Roadtrip USA
UrsaMaior 20:54, 20 kwi 2022


Dołączył: 24 maj 2014
Posty: 9028
Hehe właśnie
____________________
ogród pod lasem
Johanka77 21:21, 20 kwi 2022


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
mrokasia napisał(a)



Widziałam



Nieee, tam potrzebuję czegoś niebieskiego lub fioletowego. Poza tym jednak gaura bywa dość problematyczna z tym zimowaniem.



Jeśli chodzi o zimowanie, to Gaura super przezimowała. W przeciwieństwie do werbeny
____________________
Asia Ogród Pierwszy (nie)Wielki *** Ogród Pierwszy (nie)Wielki part 2. *** Wizytówka *** Jankowskie Jeziorany - las, woda, cień
Johanka77 21:21, 20 kwi 2022


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Agatorek napisał(a)


To nie są straty, tylko miejsca na nowe roślinki


O tak!
Też uważam, że to szanse nam daje natura
____________________
Asia Ogród Pierwszy (nie)Wielki *** Ogród Pierwszy (nie)Wielki part 2. *** Wizytówka *** Jankowskie Jeziorany - las, woda, cień
Roocika 08:38, 22 kwi 2022


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 8243
mrokasia napisał(a)
Ja jeszcze nie tracę nadziei, może te szałwie jeszcze wyjdą choć akurat frontowa to jedna z najbardziej nasłonecznionych rabat, ziemia przepuszczalna, nie wiem o co może chodzić tym szałwiom. Może faktycznie się jakoś ociągają bo to naprawdę dziwne że nie wyszła ani jedna kępa... No i wszystkie nieobecne to jedna odmiana. Pozostałe odmiany w innych miejscach ogrodu już się pokazały.



Kasiu, to może rzeczywiście trzeba iść w przetaczniki? Miałam u siebie sadzić szałwie ale właśnie z powodu ich marudzenia posadziłam przetaczniki, tyle, że długolistne, one wolą więcej wody.

____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
Judith 08:58, 22 kwi 2022


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12345
Moich szałwii dalej nie widać. Najmniejszego śladu po nich nie ma...
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Rojodziejowa 09:28, 22 kwi 2022


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10597
Judith napisał(a)
Moich szałwii dalej nie widać. Najmniejszego śladu po nich nie ma...


Kurczę, nie spodziewałam się, że szałwie takie kapryśne. Ja tak w jeżówki zaglądam z ciekawością, czy coś z nich będzie.
____________________
Asia (małopolskie, okolice Brzeska) * Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną * Lurie Garden * Navy Pier * Ogród Botaniczny w Chicago
April 10:07, 22 kwi 2022


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11471
Agatorek napisał(a)


To nie są straty, tylko miejsca na nowe roślinki


Oj tam, przejęzyczyłam się
____________________
April April podbija las Mazowsze
mrokasia 10:35, 22 kwi 2022


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19805
April napisał(a)
Kasiu, nie śpiesz się z wykopywaniem szałwii. Myślę że one potrzebują wygrzanej ziemi i dlatego się ociągają. Przecież w nocy ciągle przymrozki. Też bym się zagrzebała głęboko przed mrozem
Teraz popada, zrobi się cieplej i dopiero będziemy mogły oceniać ewentualne straty w ogrodzie.


Nie spieszę się, nie spieszę tym bardziej, że nie ma czego wykopywać . Serio, nawet nie widzę gdzie te szałwie rosły, normalnie nic nie ma, kompletnie, jakby nigdy nie rosły na tej rabacie. Kurcze, może coś je wszamało od dołu????

Agatorek napisał(a)


To nie są straty, tylko miejsca na nowe roślinki


Dobre . Niby fajnie ale nie do końca. Tamta kompozycja mi się podobała...

UrsaMaior napisał(a)
Hehe właśnie


Tiaaaa . A pamiętasz jak Ci ślimaki wszamały epimedia chyba? Nie byłaś taka zadowolona .

Johanka77 napisał(a)


Jeśli chodzi o zimowanie, to Gaura super przezimowała. W przeciwieństwie do werbeny


U mnie z werbena też jakoś kiepsko. Ale może jeszcze wyjdzie, siewki dość późno się ujawniają.

Johanka77 napisał(a)


O tak!
Też uważam, że to szanse nam daje natura


Wolałabym by dawała wybór

Roocika napisał(a)


Kasiu, to może rzeczywiście trzeba iść w przetaczniki? Miałam u siebie sadzić szałwie ale właśnie z powodu ich marudzenia posadziłam przetaczniki, tyle, że długolistne, one wolą więcej wody.



Skłaniam się właśnie ku przetacznikom

Judith napisał(a)
Moich szałwii dalej nie widać. Najmniejszego śladu po nich nie ma...


U mnie wszędzie już wyszły tylko nie na frontowej .
Myślałam, że je psy zadeptały ale jeżówki wychodzą, zawilce wychodzą to i szałwie powinny choćby szczątkowo. Naprawdę zastanawiam się czy ich coś nie zeżarło.

Rojodziejowa napisał(a)


Kurczę, nie spodziewałam się, że szałwie takie kapryśne. Ja tak w jeżówki zaglądam z ciekawością, czy coś z nich będzie.


Mam szałwie od ładnych kilku lat i nigdy nie były kapryśne. Raczej uznawałam je za żelazne rośliny. Nie wiem naprawdę o co kaman w tym roku bo to nie tylko u mnie taka sytuacja.

April napisał(a)


Oj tam, przejęzyczyłam się


____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
olciamanolcia 10:44, 22 kwi 2022


Dołączył: 11 lis 2019
Posty: 8864
Tak czytam o tych Waszych szałwiach ... a ja je chciałam dać w miejsce jeżówek-bo chyba nie przeżyły-i rozchodników -bo cztery z siedmiu sadzonek zgniła-na rabatę pod grabami...ale jak mam się martwić za rok czy te szałwie wzejdą to już sama nie wiem...
A kocimietkę któraś z Was ma?
____________________
Justyna Ogród prawie wymarzony**Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies