Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogrodowe marzenie Mrokasi

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodowe marzenie Mrokasi

Makao_J 18:29, 26 cze 2017


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
Kurcze coś mi laptop zgłupiał. Działa jakoś odwrotnie.

Chciałam pochwalić trawnik. Na prawdę wygląda świetnie.
Czym odchwaszczałaś? Chemia czy może używałaś tych specjalnych szczypiec do mleczów? A może wykopywałaś po prostu.
Jestem w szoku. A może ja swój tak odnowię. Mów mi szybko jak pozbyłaś się chwastów z trawnika.
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
Anda 18:36, 26 cze 2017


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33367
mrokasia napisał(a)


Ewcia, dziękuję, muszę przyznać, że jestem z niego dumna .
Liatra rośnie na rabacie przy ścianie domu z wystawą wschodnią, więc słońce ma do mniej więcej południa. Mam w sumie 4 kępy posadzone rok temu, w tym roku wiosną przesadzane w ramach tej samej rabaty. I dwie kępy mają po ok. 10 pędów każda, jedna kępa ma 3 pędy kwiatowe a jedna głupia poszła w liście i ma tylko 1 pęd kwiatowy.


Ja wlasnie dzisiaj posadzilam jedna kupna i jedna wysiana rok temu, ktora przezyla do dzisiaj. Wyglada na to, ze miejsce wybralam im dobre Dzieki
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
mrokasia 18:52, 26 cze 2017


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 17981
Makao_J napisał(a)

Czym odchwaszczałaś? Chemia czy może używałaś tych specjalnych szczypiec do mleczów? A może wykopywałaś po prostu.
Jestem w szoku. A może ja swój tak odnowię. Mów mi szybko jak pozbyłaś się chwastów z trawnika.


Aniu, proszę bardzo, już mówię jak na spowiedzi , bo sama jestem zdumiona efektami.
Najpierw bardzo dokładnie go wygrabiłam takimi plastikowymi grabiami. Potem kilkukrotnie (chyba ze 3 razy w odstępach pewnie tygodniowych) odchwaszczałam chwastoxem stosowanym miejscowo - pryskałam na mlecze, skupiska koniczyny i innych chwaściorów. Chyba pomiędzy drugim a trzecim odchwaszczeniem nawiozłam pierwszy raz (to było koło 20 maja dopiero). Po 2 tygodniach dosialiśmy trawy w puste miejsca po chwastach i po 2 tygodniach znów nawiozłam. Podlewałam sumiennie. I mam . Do ideału daleko, ale wcale mi to nie przeszkadza .

Odnawiaj swój, zachęcam Cię bo warto .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
mrokasia 18:55, 26 cze 2017


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 17981
Anda napisał(a)


Ja wlasnie dzisiaj posadzilam jedna kupna i jedna wysiana rok temu, ktora przezyla do dzisiaj. Wyglada na to, ze miejsce wybralam im dobre Dzieki


Proszę bardzo .
A jakie kolory będziesz miała? Moja jest taka fioletowo-różowa, bardziej fioletowa.
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
Anda 19:02, 26 cze 2017


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33367
mrokasia napisał(a)


Proszę bardzo .
A jakie kolory będziesz miała? Moja jest taka fioletowo-różowa, bardziej fioletowa.


Ta wysiana jeszcze nie kwitła, więc nie mam pojęcia. Nasionka miałam białej i niebieskiej, ale która to jest nie wiem A kupna różowa. Pokazuje już kolor, ale jest jeszcze nie rozwinięta. Najbardziej lubię fiolet, róż, purpurę i biały kolor, więc wszystko będzie pasować
Dzisiaj kupiłam jeszcze gillenię - Gillenia trifoliata. Już przekwitła, ale ma takie śliczne, białe delikatne kwiatuszki. To również roślina do półcienia. Bardzo jestem jej ciekawa, jaka będzie w przyszłym sezonie.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
mrokasia 19:15, 26 cze 2017


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 17981
Anda napisał(a)


Najbardziej lubię fiolet, róż, purpurę i biały kolor, więc wszystko będzie pasować
Dzisiaj kupiłam jeszcze gillenię - Gillenia trifoliata. Już przekwitła, ale ma takie śliczne, białe delikatne kwiatuszki. To również roślina do półcienia. Bardzo jestem jej ciekawa, jaka będzie w przyszłym sezonie.


To też moje ulubione kolory kwiatów .
Ta moja liatra mogłaby być bardziej różowa - nauczka, żeby kupować rośliny z kwiatami .
Idę pooglądać u wujka googla te gillenię, nie spotkałam się nigdzie z taką rośliną chyba.

____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
Anda 19:16, 26 cze 2017


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33367
mrokasia napisał(a)


To też moje ulubione kolory kwiatów .
Ta moja liatra mogłaby być bardziej różowa - nauczka, żeby kupować rośliny z kwiatami .
Idę pooglądać u wujka googla te gillenię, nie spotkałam się nigdzie z taką rośliną chyba.


Podobno jest rzadko spotykana, ale była u mnie w szkółce i podobały mi się jej kwiatki
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
mrokasia 19:19, 26 cze 2017


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 17981
O wow, prześliczna ta gillenia! Bardzo ciekawy kształt - regularna kępa i rozczochrana burza kwiatuszków .
Ty w ogóle masz tyle ciekawych, niespotykanych roślin. Jak Ty je wynajdujesz?
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
Anda 19:31, 26 cze 2017


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33367
mrokasia napisał(a)
O wow, prześliczna ta gillenia! Bardzo ciekawy kształt - regularna kępa i rozczochrana burza kwiatuszków .
Ty w ogóle masz tyle ciekawych, niespotykanych roślin. Jak Ty je wynajdujesz?


Fajnie, ze Tobie również się spodobała
Wiesz, ja dużo czytam, książki przede wszystkim. Zima to taki czas, że przynajmniej dwie łykam. Co zimę powiększa mi się ogrodowa biblioteczka Rozglądam się też po sklepach internetowych. Tu w Niemczech są dość dobre Tą gillenie wypatrzyłam akurat w szkółce w której pracuję
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Makao_J 19:39, 26 cze 2017


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
mrokasia napisał(a)


Aniu, proszę bardzo, już mówię jak na spowiedzi , bo sama jestem zdumiona efektami.
Najpierw bardzo dokładnie go wygrabiłam takimi plastikowymi grabiami. Potem kilkukrotnie (chyba ze 3 razy w odstępach pewnie tygodniowych) odchwaszczałam chwastoxem stosowanym miejscowo - pryskałam na mlecze, skupiska koniczyny i innych chwaściorów. Chyba pomiędzy drugim a trzecim odchwaszczeniem nawiozłam pierwszy raz (to było koło 20 maja dopiero). Po 2 tygodniach dosialiśmy trawy w puste miejsca po chwastach i po 2 tygodniach znów nawiozłam. Podlewałam sumiennie. I mam . Do ideału daleko, ale wcale mi to nie przeszkadza .

Odnawiaj swój, zachęcam Cię bo warto .

Nie mam akurat takiego środka co Ty ale mam inne. Spróbuję pryskać tak jak ty raz na tydzień. Do tej pory nigdy nie pomagało jak próbowałam i dlatego się poddałam ale spróbuję jeszcze raz.
Wygrabione jest bo eM w ten weekend się uparł i drapał ostro trawnik. Później spróbuję dosiewkę zrobić ale tym razem trochę przysypię nasiona ziemią. No i będę podlewać. Zobaczymy co z tego będzie.

Miałam zamiar kiedyś zrobić trawnik od nowa ale póki co może nich jakoś wygląda bo na razie szpeci
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies