Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogrodowe marzenie Mrokasi

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodowe marzenie Mrokasi

zoja 23:11, 28 cze 2017


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
Trawnik piękny - dobra robota!
co do planowania - nie doradzę, bo ja jednak wolę planowanie na żywca

a CO na płochocińskiej nie lubię byłam w niedziele - drogo niesamowicie np. taka sama szałwia u nich 15 a gdzie indziej około 8, pelargonie u innych już za blisko 3 a u nich wielka promocja: 7...

Macham!
____________________
zoja Ukojenie, wizytówka
mrokasia 23:32, 28 cze 2017


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 17958
Zoja, trawnik dziękuje.
Z planowaniem najbardziej by mi pasowało, gdybym to co wymyślę mogła przymierzyć na żywca. Tylko, że tak się niestety nie da .
Mnie też Płochocińska wydaje się trochę droga ale aż takich rozbieżności cenowych nie widziałam. U Ciebie jakoś taniej jest.
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
zoja 23:40, 28 cze 2017


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
mrokasia napisał(a)
Zoja, trawnik dziękuje.
Z planowaniem najbardziej by mi pasowało, gdybym to co wymyślę mogła przymierzyć na żywca. Tylko, że tak się niestety nie da .
Mnie też Płochocińska wydaje się trochę droga ale aż takich rozbieżności cenowych nie widziałam. U Ciebie jakoś taniej jest.


ja ostatnio na żywca przesadzałam chyba na razie zostanie jak jest - wcześniej rozrysowałam a powstało coś zupełnie innego

ja płochocińską porównałam z Leroy i casto oraz co przy trasie na radzymin
nadmienię tylko, że szałwi nie kupiłam i teraz żałuję
ale - najlepsze ceny jakie widziałam to były jesienią gdy wyprzedają 'zapasy' przed zimą - czekam na ten czas i już odkładam do skarbonki
____________________
zoja Ukojenie, wizytówka
Zana 23:47, 28 cze 2017


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12232
Na Płochocińskiej fakt, z niektórymi cenami jadą pod niebo. Naparstnice były u nich po czterdzieści ileś złotych(!) a identyczne kupiłam parę kilometrów dalej w wiejskim sklepiku ogrodniczym po 12 złociszy! Ale generalnie ceny są chyba mniej więcej porównywalne, choć ja mało bywam w innych miejscach. Zdarzają się też okazje, swoje Nigry kupiłam u nich naprawdę w bardzo przyzwoitej cenie.
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
zoja 23:49, 28 cze 2017


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
ja na płochocińską narzekam, ale przecież zaglądam - czasem coś się da upolować - np. w zeszłym roku jeżówki wybór mają duży i to wielki plus
____________________
zoja Ukojenie, wizytówka
Zana 00:01, 29 cze 2017


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12232
mrokasia napisał(a)
Kochane, idąc za ciosem rozgrzebałam kolejną rabatę z przodu domu .


4. I wtedy pomiędzy zielonym dereniem a tym jasnym też dać tawułki.



Ten ciemnozielony dereń jest boski! Ależ Ty masz sporo takich dorodnych okazów! Pamiętaj, że tawułki nie znoszą przesuszenia, muszą mieć stale wilgotno. Moje białe będą w tym roku kiepsko kwitły, bo chyba już tujom korzenie się rozrosły i zabierają co się da.

Co do planowania to mój mózg już nie styka o tej godzinie, ale zamiast dereni ubrałabym tę rabatę w jednakowe białokwitnące hortensje bukietowe (nie anabelki!). Berberysy dobrze, że zabierasz. Jutro napiszę dlaczego widzę tam hortensje, bo padam tak, że nie mam siły już klikać.
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
mrokasia 08:22, 29 cze 2017


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 17958
Anula, o nie, nie, nie, derenie zostają. Bardzo mi się podobają, rozświetlają to miejsce a poza tym nie mam ich gdzie przesadzić a oddawać nie będę bo sama dostanę eksmisję od męża . Za dużo kasy wydałam już na ogród ( i jeszcze wydam) a mamy inne wydatki. Dokupienie kilku roślin przejdzie ale pozbywanie się tych co są nie.

Tą rabatę chcę przerobić a nie zrobić od nowa.

Więc ja Cię bardzo proszę - pomóż mi zrobić coś możliwie ładnego z tego co jest.
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
Kawa 08:35, 29 cze 2017


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
heloł
Kasia trawnik mega wyszedł po tych wszystkich twoich zabiegach!!
mozesz miec pełną satysfakcję
tawułki wypaśne trzymam kciuki za nieczerwony kolor

planować nie umiem więc niestety nie podpowiem
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
mrokasia 09:34, 29 cze 2017


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 17958
Kamila, trawnik dziękuje a ja puchnę z dumy . I kto by pomyślał, że trawa może dać tyle radości... Ale teraz wyraźnie widzę, że pezy ładniejszym trawniku i rabaty ładniej wyglądają.

Tawułki coraz bardziej wyglądają na ciemno różowe .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
mrokasia 10:01, 29 cze 2017


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 17958
Obeszłam ogród - po wczorajszej burzy nie ma strat, ogród pięknie podlany, wszystko zielone, soczyste.



Tawułki będą różowe .



Nie posadzę ich chyba w pierwotnie planowanym miejscu (puste miejsce pomiędzy niebieskim jałowcem a dereniem). Jednak za dużo tam słońca. Muszę teraz pomyśleć co tam posadzić, bo koloru mi tam brakuje. Myślę nad szałwią i jeżówkami. Może jakiś pomysł? Preferowane kolory - róż, fiolet.



Pokaże Wam jeszcze potffora :

Żeby nie było - to jest jedna tuja, a nie trzy .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies