Wymieniać
Zrobisz sobie przy okazji check listę i będzie mogła ładnie odkreślać
Po tych Twoich kalinowych fotach dziś tak sobie od rana myślałam, że jak przetrwam dzisiejszy dzień i trafię w CO (kilka dziś na drodze miałam) fajną kalinę, to kupię Przeszło mi jak na trasie, patrząc przez okno samochodu, w przydrożnych ogródkach zobaczyłam kaliny - potwory wielkie Są jakieś, które nie rosną na sto metrów wszerz i wzwyż???
A co, myślałaś, że ja chwastów nie mam? . Na brzozowej za serbami sięgają mi do pół uda
Jesteś na etapie zakładania ogrodu, miałam przecież tak samo. Za dwa lata będzie o wiele mniej .
Kaliny o tej porze roku dostarczają mnóstwo kwiecia. Choć teraz zaczynają mieć konkurencję ze strony lilaków Palibin - te dodatkowo oszałamiająco pachną . Na froncie można dostać zawrotu głowy.
Ja bardzo lubię pielić. Praca prosta a bardzo satysfakcjonująca. No, poza tym cholernym skrzypem. Nawet szczawik jest chyba lepszy...
Lubię listy, a najbardziej lubię wykreślanie .
Z japońskich w miarę wąska jest Kilimandżaro, a Kliminadżaro Sunrise dodatkowo niezbyt wysoko rośnie. Poza tym tak jak Ursa i Judith napisały - akurat Ciebie rozmiary kalin nie powinny martwić .
U mnie kaliny dopiero zaczynaja, sa na etapie wytwarznaia kwiatow. Powoli tez rozchylaja pąki zakupione rododendrony, kurcze, podobaja mi sie bardzo a tak ich nie lubilam. Widze jednak, ze odpowiednio przygotowany dolek i stymulacja w postaci zdarcia z korzeni nieszczesnego torfu mocno przyspiesza regeneracje z cherlaka do ladnego krzewu. Zobacze w nastepnym sezonie jak beda sie prezentowac i byc moze dokupie ich jeszcze. Mam tez dwa pierisy wiec koniec świata
Właśnie u Ciebie widziałam te Alba i mnie zanęciło . Ale nie znalazłam ich w necie poza jednym dostawcą, od którego niezbyt lubię kupować. Lemon Drops bardziej cytrynowe, dam je na rabatę przy domku ogrodnika, mam tam m.in. derenie Aureum. Na brzegu tej rabaty mam pustki, mam tam kilka kępek driakwi niebieskiej i bordowe żurawki, więc akurat Lemonki się dobrze wpasują. Dołożę im jeszcze kocimiętek do towarzystwa.
Słuchajcie, mam pytanie o szafirki wąskolistne - wczoraj wycięłam im przekwitnięte kwiatostany. Zostały liście - czy one uschną tak jak liście krokusów czy zostanie taka trawka?