Witam Cię w piątkowy poranek

Nie dziwię się, że się dereni pozbywać nie chcesz- też bym nie chciała, bo są piękne!
Jeśli tam słońce, to może lawenda? Ta raczej nie zginie, to walczyć o swoje potrafi

A innych nie znam

Perovska może faktycznie też dobrym jest pomysłem, tyle, ze ta zwykła się pokłada, a ta kompaktowa to nie wiem, czy nie za niska. Fiolety, fiolety...hmmm...no nie pomogę