Ogrodowe marzenie mrokasi

Gruszka_na_w... 19:25, 25 lut 2019

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082

Co Wy z tym zapachem?

Od 6 lat mam kompostownik 5 metrów od furtki

, w sumie na froncie i nigdy żadnego przykrego zapachu z niego nie było. Smród wydziela tylko zgnilizna, a takowej w poprawnie użytkowanym kompostowniku być nie może.
Ryzykowna jest tylko skoszona trawa wyrzucana gruba warstwą. Trzeba pamiętać, żeby ją podsuszyć.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz

Gruszka_na_w... 19:31, 25 lut 2019

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082

Do góry

mrokasia napisał(a)

A jak z takiego drewnianego wyjmuje się gotowy kompost???

Przednia ścianka powinna być ściągana albo o połowę niższa.

Ten drewniany, to spokojnie zrobiłabyś sama.

4 metrowe kantówki 8x8 cm, kilkanaście desek (panowie Ci w markecie przytną na długość), drewnowkręty i wkrętarka.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz

Margerytka40 19:40, 25 lut 2019

Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14832

Do góry

mrokasia napisał(a)

Ty mnie Asia nie dołuj...
4-5 komór...boszszsz....

No co? Na taki ogród jak mój każda ilość kompostu znika jak amba

i mam ciągły niedosyt

____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)

Magleska 19:42, 25 lut 2019

Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393

Do góry

Macham Kasiu

....
Ciekawa jestem na jaki kompostownik się zdecydujesz

ja na łatwiznę mam poobkładany starymi paletami ....nawet nie poskręcany ,tylko trytytkami spięty ....ale to taka prowizorka ....kiedyś zrobię ładniejszy

____________________
Magda Wilczy ogród WizytówkaWilczy ogród

inka74 20:06, 25 lut 2019

Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210

Do góry

Haniu - u mnie właśnie trawy jest najwięcej... to nie to, że śmierdzi cały czas ale czasami zawiewa po świeżym wsadzie.

Kasiu - z desek mogłabyś wykorzystać dokładnie całe miejsce jakie masz. Deski przycinasz w markecie na wymiar. Sama jesteś w stanie go zrobić

I w sumie można go zrobić całkiem eleganckiego. Gotowe kompostowniki drewniane są słabej jakości (najczęściej)

____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka

mrokasia 20:07, 25 lut 2019

Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19817

Do góry

Gruszka_na_wierzbie napisał(a)

Przednia ścianka powinna być ściągana albo o połowę niższa.

Ten drewniany, to spokojnie zrobiłabyś sama.
4 metrowe kantówki 8x8 cm, kilkanaście desek (panowie Ci w markecie przytną na długość), drewnowkręty i wkrętarka.

Haniu, o brzydkie zapachy się nie boję, mam nadzieję, że dam radę kompostować prawidłowo

.
Ale samodzielna produkcja kompostownika to jednak nie dla mnie... zostanę przy gotowym plastikowym

.

____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy

mrokasia 20:08, 25 lut 2019

Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19817

Do góry

Margerytka40 napisał(a)

No co? Na taki ogród jak mój każda ilość kompostu znika jak amba i mam ciągły niedosyt

sobie wyobrażam

____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy

mrokasia 20:09, 25 lut 2019

Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19817

Do góry

Magleska napisał(a)

Macham Kasiu ....
Ciekawa jestem na jaki kompostownik się zdecydujesz ja na łatwiznę mam poobkładany starymi paletami ....nawet nie poskręcany ,tylko trytytkami spięty ....ale to taka prowizorka ....kiedyś zrobię ładniejszy

Hej Madzia!
Zostanę chyba przy gotowym plastikowym

.

____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy

mrokasia 20:14, 25 lut 2019

Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19817

Do góry

inka74 napisał(a)

Haniu - u mnie właśnie trawy jest najwięcej... to nie to, że śmierdzi cały czas ale czasami zawiewa po świeżym wsadzie.

Kasiu - z desek mogłabyś wykorzystać dokładnie całe miejsce jakie masz. Deski przycinasz w markecie na wymiar. Sama jesteś w stanie go zrobić I w sumie można go zrobić całkiem eleganckiego. Gotowe kompostowniki drewniane są słabej jakości (najczęściej)

U mnie zielone gmina odbiera w sezonie do 2 tygodnie, nie muszę kompostować całej skoszonej trawy

.
Już napisałam Hani wyżej - jakoś nie czuję weny do samodzielnej produkcji tego kompostownika... poza tym eM nie oprotestował kompostownika właśnie dlatego, że plastikowy (znaczy się kompostujący się materiał będzie niewidoczny), obawiam się że taki drewniany ażurowy nie przejdzie...

____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy

inka74 20:21, 25 lut 2019

Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210

Do góry

u mnie też gmina odbiera i dzięki temu jakoś daję radę bo się tego zbiera a teraz worki stoją bo w zimę mamy odbiór raz w miesiącu. Trochę ci tych 2 sztuk zazdroszczę. Kiedyś się zastanawiałam, czy na dziko za płotem sobie takiego z palet nie zrobić... w sumie krzaczory tam mam

____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka