Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogrodowe marzenie Mrokasi

Ogrodowe marzenie Mrokasi

mrokasia 11:17, 28 lut 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19817
anbu napisał(a)


A tuje już trzepałaś? Bo ja tą akurat robotę odwlekam w nieskończoność


Nie, ta przyjemność jeszcze przede mną...
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
eVka 11:24, 28 lut 2019


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Jak trzepiecie te tuje, to podkładacie pod spód jakieś worki?
____________________
mrokasia 11:26, 28 lut 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19817
Zana napisał(a)
Zalinkuj może te kompostowniki?


Chciałam taki kompostownik dwukomorowy ale czytając opisy na różnych stronach doczytałam, że to nie dwie komory tylko jedna.

Więc postanowiłam kupić dwa takie tylko pojedyncze.
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
mrokasia 11:28, 28 lut 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19817
effka napisał(a)
Jak trzepiecie te tuje, to podkładacie pod spód jakieś worki?


Zacznę od przyznania się, że będę to robić pierwszy raz .
Nic nie będę podkładać tylko potem najpierw wygrabię a potem odkurzę resztki.
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
anbu 11:38, 28 lut 2019


Dołączył: 19 sie 2014
Posty: 7839
effka napisał(a)
Jak trzepiecie te tuje, to podkładacie pod spód jakieś worki?

Ja nic nie podkładam, później te resztki staram się przegrabić z korą. Po trzepaniu robię opryski z roztworu tymolowego aby wybić wszelkie grzyby
____________________
Ania Ogród Ani :)
eVka 11:39, 28 lut 2019


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
No właśnie ja w zeszłym roku "trzepałam" moje małe szmaragdy ale to nie był problem bo kilka uschniętych gałązek brała do łapki i wrzucałam do wiaderka.
A przy wjeździe mam giganty i w dodatku Brabanty a tam suszu ogrom!!! Nie mam pomysłu jak to zrobić...
____________________
eVka 11:40, 28 lut 2019


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
anbu napisał(a)

Ja nic nie podkładam, później te resztki staram się przegrabić z korą. Po trzepaniu robię opryski z roztworu tymolowego aby wybić wszelkie grzyby

U mnie tego będzie na worki z kilkumetrowych brabantów... oprysku nie ma jak zrobić, są za wielkie (ok. 6 m).
____________________
mrokasia 11:45, 28 lut 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19817
effka napisał(a)

U mnie tego będzie na worki z kilkumetrowych brabantów... oprysku nie ma jak zrobić, są za wielkie (ok. 6 m).


Ewcia, przybij piątkę, też mam właśnie takie giganty, ponad 4 metry mają. Chcę je też znacznie przyciąć wreszcie.
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
Zana 11:52, 28 lut 2019


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
mrokasia napisał(a)


Chciałam taki kompostownik dwukomorowy ale czytając opisy na różnych stronach doczytałam, że to nie dwie komory tylko jedna.

Więc postanowiłam kupić dwa takie tylko pojedyncze.


A to zmyłka z tym dwukomorowym. A też je brałam pod uwagę, ale w wersji trzykomorowej. Po zmierzeniu ile mam miejsca okazało się, że mogę skusić się na pojedyncze 3x600 litrów, mają 80 cm szerokości w podstawie, wysokość 108 cm. Nie zmieszczą Ci się? Zawsze to o 400 litrów więcej pojemności.
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
mrokasia 11:56, 28 lut 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19817
Zana napisał(a)


A to zmyłka z tym dwukomorowym. A też je brałam pod uwagę, ale w wersji trzykomorowej. Po zmierzeniu ile mam miejsca okazało się, że mogę skusić się na pojedyncze 3x600 litrów, mają 80 cm szerokości w podstawie, wysokość 108 cm. Nie zmieszczą Ci się? Zawsze to o 400 litrów więcej pojemności.


Nie ma mowy . Dlatego tak mi się ten dwukomorowy spodobał bo łącznie miał 135cm. Dwa pojedyncze będą miały 142cm i muszę dziś zmierzyć czy napewno mi się zmieszczą. 160cm to zdecydowanie za dużo .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies