Pomyślę. W pierwszej chwili chciałam napisać, że nie mam gdzie, ale może jednak mam.
Czyli nie ma szans, że się zahartują???
Zależało mi właśnie na takich jasnych, różowawych liściach...
Kusicielka!!!
A kiedy można do Ciebie przyjechać?
Raczej się nie zahartują, może minimalnie. To może marmalade? Też mam...
Jestem w domu 20-23 czerwca, no może poza 21 bo planujemy z eMem wycieczkę do Pęchcina. Jeżeli zniesiesz masę chwastów i rozpirz po budowie tarasu, którego z pewnością jeszcze nie ogarnę, to zapraszam.
Przyda mi się pomoc w planowaniu przytarasowych rabat
u mnie Berry Smoothie nic nie bierze a są w pełnym słońcu przez min. 6 godzin, odczekaj z ich przesadzaniem rok. Tak miałam z Lime marmelade - pierwszy rok lekko przypalało - następny już nic. A Berry Smoothie musi mieć słońce do intensywnego wybarwienia. W cieniu robi się bardzo brzydkie szare.
Zobacz - tu robiłam porównanie https://www.ogrodowisko.pl/watek/6603-przerwa-na-kawe?page=199#post_5
Ja tak mam teraz z nową fioletową odmianą - też mi ją na razie przypala. Czekam do następnego roku. Jak za rok będzie się tak zachowywać to znaczy, ze jej miejsce nie służy. A, u mnie najczęściej przypala bo leje wodą po liściach. Nie mam jak inaczej jej podlać.
Oberwałam żurawkom te suche liście. zdecydowanie były to spodnie liście, te na wierzchu są w porządku. Tak zrobię jak Iwonka radzi - dam im czas do przyszłego roku .
Czyli były to liście zeszłoroczne, które się po prostu postarzały. To trzymam kciuki. Jak się dobrze ukorzenią to też będą trochę mocniejsze.
Fajnie się wczoraj gadało
Dziewczyny, myślę o zainstalowaniu zbiorników na deszczówkę odbierających wodę z rynien. Macie takie? Możecie coś polecić? W necie widziałam takie całkiem ładne, w kształcie wielkich amfor 360l.