Może jakieś foto? Nie kojarzę gości...
Czyli zakupy cię skusiły Męża przecież możesz zabrać Super, to trzeba pomyśleć o której się umówimy, żeby wrócić do mnie na 15.00. Szkółka i tak tylko do 14.00 jest czynna. Myślę, że co najmniej godzina-dwie trzeba sobie dać na miejscu (ja często trzy godziny i więcej tam spędzam,hi,hi,hi...) To co? O 12.00 w ZP a potem gęsiego do Aprilkowego Lasu? Ode mnie jest tam 30 km, czyli jakieś 20-30 minut, biorąc pod uwagę korek w Zegrzu. 12.00 nie za późno? Wiem, cały dzień poza domem, ale jaki fajny
zaczynam czytać... 30 kilometrów spacerkiem gęsiego?
Słuchajcie, co to za pajęczaki z ciemnymi nóżkami i białym, kulistym odwłokiem mam w ogrodzie? Robią sobie kryjówki -kokony z liści, mam je np. na hortensjach. Nieszkodliwe czy uważać?
Eeee tam, bardzo prosto tłumaczysz. Jak już jesteś w dobrej miejscowości to na skrzyżowaniu w lewo a potem w drugą w prawo. I już .
znakomite!
Hi, hi, tylko traf do tej właściwej miejscowości.
czy to aluzja do mnie i do Basi???? ))) Moja to wina, że obok też taka ulica jest?