Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Mała działka - wielkie nadzieje

Mała działka - wielkie nadzieje

Annak 22:37, 03 lut 2018


Dołączył: 17 sie 2017
Posty: 967
Jeszcze mam pytanie natury ogólnej: powoli, ale jednak zbliża się wiosna Mam nadzieję, że i ja po raz pierwszy coś zakupię na swoją działkę
W wielu wątkach czytałam, że po zakupach różnych roślin dzielicie je przed sadzeniem. Skąd ja, ogrodowiskowy analfabeta ma wiedzieć, które z zakupionych roślinek można podzielić, a których nie powinno się dzielić? Jest na to jakiś sposób, żeby wiedzieć?
Pewnie to głupie pytanie i wybaczcie, jeśli Was rozbawi, ale nie wiem...
____________________
Ania Mała działka_wielkie nadzieje
MirellaB 12:12, 04 lut 2018


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
Ja nigdy nie dzielę roślin.
Dziewczyny dzielą najczęściej trawy - o ile oczywiście kępy są odpowiedniej wielkości do podzielenia. Czasami wyraźnie widać odnogi do podziału. Rosnące jeżówki też można dzielić, żurawki. To od razu można pociąć i podzielić

Zapraszam do mnie - odpisałam Ci o szałwi i przetaczniku.

____________________
Mirella Ogród Mirelli *** Ogródek Mirelli *** Wizytówka - Ogród Mirelli - Wizje chodźcie do mnie blisko najbliżej ...
Mary 14:12, 04 lut 2018


Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3745
Ja dzieliłam prawie wszystkie byliny i trawy, które kupiłam. Ale nie zawsze kończy się to sukcesem. Dobrym momentem na podział jest wiosna. No i wszystko zależy od wielkości zakupionej sadzonki. Czasem jest tak mała, że nie co dzielić. Czasem tak duża, że podział aż się narzuca.
____________________
Marysia - Ogród bez roweru
mrokasia 14:38, 04 lut 2018


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19803
Większość sadzonek jakie kupowałam były albo za małe na dzielenie albo właśnie kotły więc nie dzieliłam. Ale kupiłam też wielgachne żurawki, z których uzyskałam kilkanaście małych sadzonek .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
Annak 14:53, 04 lut 2018


Dołączył: 17 sie 2017
Posty: 967
No to wygląda na to, że będę musiała oceniać "na oko" Czarno to widzę
____________________
Ania Mała działka_wielkie nadzieje
mrokasia 15:33, 04 lut 2018


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19803
Eee tam, kupisz, zrobisz fotę, wstawisz tu i gotowe .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
Annak 18:44, 04 lut 2018


Dołączył: 17 sie 2017
Posty: 967
mrokasia napisał(a)
Eee tam, kupisz, zrobisz fotę, wstawisz tu i gotowe .


dzięki Kasiu, na pewno skorzystam
____________________
Ania Mała działka_wielkie nadzieje
Annak 18:54, 04 lut 2018


Dołączył: 17 sie 2017
Posty: 967
Ewuniu,gdzie jesteś? Dawno Cię u mnie nie było! Brakuje mi Ciebie
Posiedziałam w weekend nad planami, które wydawały się zrobione i trochę mam nowych uwag i wątpliwości. W tych dotyczących rabaty L (na str. 19) jesteś mi niezbędna, bo to przede wszystkim dzięki Tobie powstały. Jeśli jeszcze się nie zraziłaś to podsyłam, z prośbą o pomoc (uwagi innych też mile widziane):

1. śliwowiśnia Nigra na wysokim pniu: czy ona ma sens w moim ogródku ROD... Jeśli tak, to czy nie będzie za blisko płotów jak się rozrośnie (wypada ok. 1 m od obu płotów)?
2. Na rysunku zaznaczyłam rośliny podstawowe, wybrane, nawet policzone co do sztuki Natomiast nie wiem jak zagospodarować tę wolną przestrzeń między nimi i ile szt. zapisać do kupienia, np. przy różach: ile szt. jeżówek, lilii, ostróżek, naparstnic, ew. czegoś jeszcze. Czy między jednym a drugim krzaczkiem róży sadzić tylko np. jeżówki, a pomiędzy następnymi np. lilie, czy to mieszać? I ile np. jeżówek, albo lilii między dwie róże?
3. Co z szałwią na obwódki? Chciałabym różową i niebieską, ale nie wiem czy podzielić po połowie, czy je tak nieregularnie pomieszać?
4. Z rysunku wychodzi mi, że te dodatkowe rośliny to będą między Chopinami, ale za artemisami, czyli między artemisami a trzcinnikiem. Czy to będzie ok?
5. I teraz o trzcinniku: przyjrzałam się mu wielokrotnie i doszłam do wniosku, że nie bardzo podobają mi się te dość wcześnie pojawiające się brązowe kwiatostany. Ponieważ jesienią na działce mnie już nie będzie to zastanawiam się nad stipą tenuissima. Wiem, że to jednoroczna, ale taka delikatna i zielona jest. Tylko czy będzie pasować do Chopinów? A może na 2-3 lata, póki róże się nie rozrosną będzie OK?
6. Druga strona: czy 1,5 m odległości między hortkami wystarczy, by między nimi posadzić inne kolorowe rośliny? I to samo pytanie: jakie? Wpisałam jeżówki, Ewa podpowiedziała kłosowce i przetacznikowce, ale może podpowiecie jakieś odmiany?
7. Na obwódkę miał być przywrotnik, ale wolałabym żurawki , ciemne; jaką odmianę-nie wiem?

Liczę na opinie i uwagi.
____________________
Ania Mała działka_wielkie nadzieje
Anda 19:48, 04 lut 2018


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Aniu, jestem i czytam, lubię to do Ciebie zaglądać ale nie mam dzisiaj siły na pisanie Napiszę jutro
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Annak 20:35, 04 lut 2018


Dołączył: 17 sie 2017
Posty: 967
Wystarczy mi, że jesteś
pozdrawiam Ewuniu
____________________
Ania Mała działka_wielkie nadzieje
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies