Ewo jest niewidoczny, bo sarny go z korzeniami co rusz wyciągały, więc nie miał szans się zadomowić.
I nie tylko im.
A pamiętam, że na początku wcale mnie nie kusiły.
Gosia pięknie.
Łany ostróżek .
Domek stylowy , piękny
Liliowce i i mnie już się rozkręciły
Ciekawy ten przetacznikowiec .
Ładne irysy. To syberyjskie? W wodzie ci rosną ?
Gosiu, różane zakupy bardzo mi się podobają. Obawiam się, że już Ci tak zostanie i wpadniesz w nałóg różany. Ale z drugiej strony miejsca masz pod dostatkiem, wiec czemu nie?, będziemy podziwiać.