Dzwonek sam się tam wprosił. I rabatka z drugiej strony
U Iwonki ze Wzgórza Chaosu rozmawialiśmy o bodziszku Dreamland. U mnie tak wygląda. Kwiatki są w takim leciutko różowym kolorze z widocznymi ciemniejszymi żyłkami.
Burgundy Iceberg to moja pierwsza róża, chociaż zarzekałam się jak żaba błota, że róż nie chcę Jest piękna, żadne zdjęcie nie odda jej uroku Będziesz zadowolona Skoro kupiłaś róże - przepadłaś I nic a nic Ci nie współczuję
Muszę jutro do Ciebie zajrzeć jak będę przy monitorze siedzieć, bo na komórce omijam detale... ale wypatrzyłam białą ślazówkę. Zbierz mi proszę trochę nasion od niej - z góry bardzo dziękuję
Mam tego fioletowego iryska, na razie w ilości szt. dwie, ale już widzę, że jak się rozrośnie będzie cudny jak u Ciebie Ślicznotka z tej Burgundy
Gosia też złapałaś różyczkę?
A tak serio świetne zakupy! Ogród wygląda cudownie! Brawo Gosiu