Tak podążając tym tematem pod koniec urlopu odwiedziłam kilka szkółek i nabyłam:
świecznicę
świecznicę Pink Spike
kalamintę białą
rodgersję
Arcydzięgla
jeżówki blade Hula Dancer
lobelię okazałą białą
dzwonki szerokolistne białe
paprocie Onoklea wrażliwa
Paprocie były po 12 zł bardzo ładne sadzonki, a taka sama kupiona w Wojsławicach kosztowała 30 zł. Rozbój w biały dzień.
Jeszcze jadąc z tym towarem na działkę zajrzałam do lokalnej szkółki i trafiłam na turzyce Raureif - no i oczywiście kupiłam dwie sztuki. Turzyce przy sadzeniu zostały podzielone na malutkie kępki. Jak podrosną będę myśleć gdzie je ulokować.